
Swietłana Mikołajewna
Użytkownicy-
Postów
124 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Swietłana Mikołajewna
-
EUFORIA
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na hysteric utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Po przeczytaniu...euforia to ostatni stan, w którym teraz jestem... A z tak dobrym nastawieniem tu weszłam. hysteric...-tak, to to... Pozdrawiam histerycznie. -
'po prostu'
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No, dla mnie o niebo lepiej Michale :) Buziaki. -
'po prostu'
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj oj oj... Początek jak dla mnie zupełnie spalony...że wiersze są, to ok... tak po prostu i nie po prostu? Myślę o wierszu, który może być 'nie po prostu'...i nic... Później trochę lepiej, choć "światło damy" możnaby jakoś inaczej... No i z tym azotem..! Boższsz... a właściwie dlaczego azot? A nie tlen na przykład...czy cokolwiek innego... Końcówka...słabo wyczuwalna...tak o niczym... Pewnie właśnie wypracowałam sobie w Tobie wroga, ale tak jakoś samo wyszło, akurat, wybacz, byłeś pod ręką. Buziaki. -
Dzień i noc
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Sławek B. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O, Leo, jak mnie oczy nie mylą... międzynarodówka poetów sięga swoimi mackami wszędzie... Wiesz, nie komentowałam wcześniej, bo czasem wolę przemilczeć, niż napisać, że to...zbyt dosłowne nic takiego... Ale rozumiem, że to Twój początek. Co może nie usprawiedliwia do końca, ale pozwala patrzeć z nadzieją w przyszłość ;) Pisz Sławku jak najwięcej. Buziaki. -
'umiłowany dom rodzinny'
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest nastrój. Taki sielankowy, jak ten dom umiłowany... Najbardziej podoba mi się ten fragment: oddycha i myśli się powoli bezpiecznie za murem śnieżnobiałej firanki fosą parapetowej donicy Dalej też jest dobrze...tylko początek...nie widzę go... Buziaki. -
po co tytuł?
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Pan Pani utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A ja tu tylko po to, bo widzę że ten tekst przepadł bez echa, żeby go na górę wrzucić, może doczeka lepszych dni. Dla mnie jest to dobry materiał na haiku. Pozdrawiam. Czytam jeszcze raz...może miał przepaść...? [sub]Tekst był edytowany przez Swietłana Mikołajewna dnia 29-05-2004 20:21.[/sub] -
Zmory wiosenne
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Yourek Ajsiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ranyjulek.. :D Wiosna kipi, wiosna dyszy, wszystko parzy się i mnoży, ...już tu się uśmiechnęłam... a dalej było już tylko lepiej... fragment doceniony przez poprzedników faktycznie...celny Ech, wy wiosny, moje wiosny! Gdzieście się podziały wszystkie?! Panie Yourku...hm...siły wrócą...!! Same. A można im...dopomóc...ale o tym...ciii... Pozdrawiam. -
po burzy
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Iris_IK utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Malowniczo...tak. Choć to taki pospolity obrazek. Co nie znaczy, że nie może być piękny. Utkwiło we mnie na troszkę dłuższą chwilkę niż reszta bose zwierzenia po kolana w trawie Buziaki. -
'priorytety'
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Och, moje serce już zdobyte, ale mimo tego jest w nim miejsce, takie małe schronienie, dla każdego...a dla bratniej poetyckiej duszy zwłaszcza :) Dzięki Michale, uśmiechnęłam się, a myślałam że to już dzisiaj niemożliwe. Buziaki. -
..dotyk szkła
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Emilia Zone utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A ja się niestety do formy i nieszczęsnych rymów przyczepię...przez nie okno raz szkliście czrne, raz firankowo białe...cuda, cudeńka... Pozdrawiam. -
..łyczek
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Emilia Zone utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pierwszy raz przeczytało mi się bez "jej" w piątym wersie i stwierdzam, że dla mnie tak lepiej. Taki...miluśny. Pozdrawiam. [sub]Tekst był edytowany przez Swietłana Mikołajewna dnia 29-05-2004 19:49.[/sub] -
'priorytety'
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dwa i pół roczku w spodenkach na szelkach wędruje od ściany do ściany Dobry, plastyczny początek jak dla mnie, później faktycznie bez niespodzianek. Pozdrawiam serdecznie. -
elan vital
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Swietłana Mikołajewna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
[sub]Tekst był edytowany przez Swietłana Mikołajewna dnia 19-06-2004 10:21.[/sub] -
*** [nie puścić prawdy z ust]
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Swietłana Mikołajewna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Za wszystkie uwagi dziękuję, pani Mirce zwłaszcza ;) Dodam oczywiście, że nie ze wszystkimi się zgadzam, (p.oyeyu, tu do Pana piję), no ale przecież o to chodzi.. ;) Wiem, wiem,że ten tekst nie jest najlepszy, ale swoja wartość też ma, ot co. Pozdrawiam. -
*** [nie puścić prawdy z ust]
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Swietłana Mikołajewna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
[sub]Tekst był edytowany przez Swietłana Mikołajewna dnia 19-06-2004 10:21.[/sub] -
Murzyński erotyk
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Gianej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tentatententententententento, ole! ...no po co to, po co?? Że kasztan brązowy, to murzyński..? Pomysł jest, ale trafił do mnie dopiero po przeczytaniu odautorskiego komentarza. Dobrze byłoby go nie zmarnować ;) Pozdrawiam. -
"Po"
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Beata Kostalecka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wyrzuć co drugi wyraz i co drugi wers, poukładaj pozostałe w 5-7-5 i haiku jak malowane. -
Zabierz mnie..
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Anna_Keller utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam. W moim odczuciu tekst jest po prostu słaby.Zbędne powtórzenia (jak już ktoś zauważył), bolesna dosłowność od początku do końca i uboga treść, za to przyobleczona w nadmiar słów. Uczucie jest, a więc jest też fundament pod coś lepszego.. Czego serdecznie życzę. Pozdrawiam, S.M. -
Metafizyka we dwoje czyli wiersz o zabarwieniu...
Swietłana Mikołajewna odpowiedział(a) na Anna Krolik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam. Już na samym początku dostałam bardzo mocno w twarz dokończeniem tytułu w pierwszym wersie: "Metafizyka we dwoje czyli wiersz o zabarwieniu r ó ż o w y m." No po co to, po co? To różowe zabarwienie... Tak skończenie dopowiedziane... Dalej wcale nie lepiej - zielona nadzieja, fioletowa tęsknota... Odkolorowić. Pozdrawiam.