Kai_Fist

hmmm... fajny, mi się podoba i tyle! Odbieram przekaz i klimat. Widzę osóbkę po przebudzonym śnie. Pozdrawiam, Kai Fist

Ach Sewerynie... to całe zamieszanie to moja wina... Przepraszam bardzo. Jak czegoś jeszcze w przyszłości nie będę wiedział dokładnie to dam Ci znać na gg. "Para Elisa" - sam nie kojarzyłem... Seweryn mi mocno pomógł... Nie spodziewałem się takiej "mapy"... Troszkę może sprowokowałem tym komentarzem... bo nie wszystko było dla mnie jasne. Ale taki charakter wojownika...

CYTAT (Drucker @ Aug 7 2003, 06:43 PM) CYTAT (Tommy Jantarek @ Aug 7 2003, 01:39 AM) Na rękach bym Cię nosił za ten wiersz leciutki i delikatny jak piórko. :) Podpisuje sie obiema rekami i nogami Za kazdym razem czytane - daje wrazenie leciutkie i swieze. Anetko szukuj się... Twoich fanów przybywa... Wiem, że latasz lekko i pięknie jat motylek, ale chyba dasz nam się ponosić czasem na rękach... ( mam nadzieję, że mi narzeczona pozwoli ;)

ech taka literówka jeszcze ujdzie... zdarzyło mi się poważniejsze popełnić, ale Wojownik z południowego skraju Mazur nie będzie sie chwalił... ja mam specjalną osobę, która wyłapuje takie przypadki..., hehe. Chyba nie muszę mówić o kogo chodzi?

CYTAT (Seweryn Muszkowski @ Aug 7 2003, 01:50 AM) za Głąda ? mi pasowałoby za gląda....

Utopia... rozumiem... Twoja mi się bardziej podoba niż ta, którą znam para elise.... no tak... nie skojarzyłem... ja słucham utwór tegoż mistrza, ale pod tytułem... fur elise... bo od jakiegoś niemca ścianąłem.... , teraz wszytko jasne... hmmm, a o snach.... hmmm... jeszcze z mojej strony będzie, hehe właściwie to ciężko rozumieć ten wiersz... lepiej chyba go czuć zmysłami, niekoniecznie tymi zwykłymi... Pozwolę sobie go zabrać w pewne miejsce, chyba że mi zabronisz... Pozdrawiam, Kai Fist

CYTAT I wtedy nie wiadomo, czy ktoś obserwuje, czy to tylko gra wyobraźni... oh, to to już zachacza o opętanie, hehe a głosy jakieś takie niewiadome słyszysz? mrocznie to napisałeś Pozdrawiam, Kai Fist

hmmm... to ja muszę ostrzej trenować, bo jak teraz za wiersze się nosi na rękach... pomijając facetów... ...będę musiał dzwigać już 3 miłe osóbki... - a co innego miałem napisać? że mi się podoba, że klimat i takie tam... przecież w kółko tego samego nie będę pisał... P.S. Dziewczyny, zacznijcie się odchudzać, teraz każdy gram cenny...

coś w tym jest, wojow Nik(t)(?) nie wie jeszcze co to jest

mi się po prostu podoba, i co z tego, że w tym wierszu znowu przewija się tesknota, ból, łzy, smutek, żal, miłość... Pozdrawiam, Kai Fist

hmmm... zaczynasz od prostych ogólnie znanych rymów potem zmieniasz styl... co sprawia, że wiersz jest niespójny... to mi się nie podoba... "w kanion" dziwnie brzmi, psuje rytm czytania. więcej o rymach powiedzą inni, zostawiam im przyjemność.... hehe a może na przekór nie powiedzą nic? Pozdrawiam, Kai Fist

hmmm... p o d o b a m i s i ę jest ten klimacik, to co wojownicy lubią najbarbardziej! Pozdrawiam, Kai Fist

hmmm, sami panowie komentują... więc na panów w jakiś sposób działa... hehe coś w tym chyba musi być...

ech, Agnieszko - pozory mylą...

ech.. a to dla mnie jakiś lament, łzy i narzekanie jakiejś babeczki

hah, to teraz moje dziwne skojarzenie, kojarzy mi się miejsce jakiegoś obrzędu, Ty jesteś kaplanką-czarodziejką, popełniasz jakąś ofiarę, ...westchnienie ku marzeniu, które jest bardzo odległe... szczegółów więcej nie podaję... dobra, jak przesadziłem z interpretacją... to już więcej nie będę... Pozdrawiam, Kai Fist

jestem Twoim fanem, co tu ukrywać, podobasz mi się... ekchm tz. Twoje wiersze w Twoich wierszach jest to coś, co lubię, ale co to dokładnie jest, to ja już sam nie wiem... Pozdrawiam, Kai Fist

Jako, że jestem w dobrym humorze i po niemałym wysiłku fizycznym.... przypomiała mi się piosenka z Pocahontas ( to taka bajka, na której byłem kiedyś w kinie z młodszą siostrą...) stwierdzam, że mi się podoba... aczkolwiek... raczej nie zapamiętam, nieczego nowego się nie dowiedziałem, Pozdrawiam, Kai Fist

jak dla mnie cudo! sonet do tego. i forma i treść Wojownik Kai Fist Pozdrawia Serdecznie

CYTAT (Pelman @ Aug 3 2003, 09:35 PM) Wygląda mi na to, że poezję traktujesz jak wyrobnik i jej wartość mierzysz nakładem poniesionej pracy. Może się na tym nie znam, ale wydaje mi się, że to nie tak... nakład nijak ma się do efektu końcowego... to tak jak z wojownikami, hehe, jeden walczy dzielnie przez całe życie u boku króla i ciężko pracuje, a drugi podczas jednej bitwy rozstrzyga zwycięstwo i zostaje bohaterem... o kim potem mówią legendy? ... w wierszami jest podobnie, nie wystarczy praca... trzeba umieć zrobic tak, żeby się spodobało sobie, innym, przekazać w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie, trzeba mieć finezję w tworzeniu, czego życzę wszystkim i sobie,

CYTAT (Aneta Paradysz @ Aug 3 2003, 05:40 PM) Taak, ja też się cieszę, że wiersze są do czytania ... chociaż odbieranie ich innymi, niż wzrok zmysłami jest równie mocno pożądane. jeśli chodzi o to... to ja to też odbieram wszystkimi zmysłami, a w szczególności szóstym zmysłem, gdyż takowy podobno posiadam Twoje wiersze lubię jak ... słodycze, hehe A jak słodycze lubię, to nie trzeba mówić... P.S. Ja proponuję założyć stowarzyszenie łakomczuszków i poezji... O linię nie będzie trzeba się martwić, wojownik wie jak dbać o kondycję, hehe... a i Anetka się chyba też na tym zna...

podoba mi się, troszkę kojarzę z Ryfką... i jest ten klimacik.

- - - jako że czytałem wiersz w kodowaniu EŒWin, w takim też i napisałem ten post - - - jak dla mnie to pomysł na wiersz był pewnie ciekawy, ale tacy wojownicy jak ja nie lubiš obecnie takich rzeczy... Po przeczytaniu nie wbił mi się w głowę żaden konkret, troszkę (?) za dużo słów... Ja dla mnie nie ma klimatu.... Pomijajšc układy, rymowanie i cokolwiek co się łšczy z formš... ...odnoszšc się tylko do treœci... to nie ma w tych słowach tego "czegoœ" Ale funkcję pewnie spelnił... Pozdrawiam, Kai Fist

to że wynikają z treści to chyba wiadome;) ale dla mnie słowa same w sobie są zaskakujące... Czytam Chasus, Sajmon, Lucjusz... stare imiona, no nie? a potem przysłowie, które znam z bajki... i dlatego to jest dla mnie zaskakujące... ale tylko dla mnie, przecież nie wszystkim się zdarza mieć młodszą siostrę, i czasem przypadkiem podsłyszeć słowa jakiejś bajki bleh Pozdrawiam, Kai Fist

CYTAT (e-m-e-m @ Aug 2 2003, 03:23 PM) nadal uważam że sonetowy charakter powyższego tekstu został nie naruszony , przynajmniej tak go odbieram; ja się za mało znam i nie ma sensu się spierać... Pozdrawiam