@Klip Dzięki, brzmi ciekawie. :)
Yayamito samuraj spod Uto
Przyrodzenie miał twarde jak dłuto
Więc gdy zaszła potrzeba
To mógł tak nim przy...walić
Że rozbijał w proch uran i pluton
Fajne. :)
Cztery doby samuraj gdzieś w Brzegu
Zakopany po pachy tkwił w śniegu
I rodowy swój miecz
Choć odmroził to wiedz
Poświęceniem przebijał kolegów
Tam gdzie kończy swój bieg Czarna Hańcza
Stadko kóz żyto żre jak szarańcza
Tylko jedna pod świerkiem
Się opycha papierkiem
- Trafił w gusta me-e ten Barańczak!