Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Szejker

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Szejker

  1. Czuję się jak wtedy we Włoszech Serce tak samo mi teraz kołocze Czuje jej bliskość, choć jest daleko Słyszę odgłos, lecz to moje echo Wiem że po raju przewodzi mi ona Jak pewnego poety wyśniona Z daleka bryza do mnie dociera Jej oczy - stawy koloru modrzewia Niby tak samo ale inaczej Mogę zwykle ją wyśnić raczej Lecz na przerwach nikt na mnie nie czeka Potrafi to strasznie zniszczyć człowieka
  2. Przecinam granice mapy formalne Ze wszystkich stron krzyki jak z Nebraski Ludzie wokół mnie zapomnieli maski Wszędzie słyszę te rozmowy banalne Wpatruję się w rumuńskie równiny Ciemne odnóża szarpią moją duszę Czemu ja muszę znosić te katusze? Podrzędność ich nie jest z mojej winy Szklane dachy a nie dochodzi światło Staram się utopić w płatkach róży Słodka nirwana nie przyjdzie mi łatwo Brak mojej lubej za bardzo się dłuży Całe zamyślenie mnie znowu padło Dlatego nie lubię długich podróży
  3. @Alicja_Wysocka W którym miejscu dostrzegasz odskocznię od nadanego tonu?
  4. @Jacek_Suchowicz dobra zwrotka, Ja w tercynach mojego sonetu odwołuje się do 5 sposobów poznania Boga Św Tomasza z Akwinu
  5. Czemuż to objawił mi się na ścianie? Czemuż to wysłuchał mojej błahostki? Czemuż to zadbał o ludzi drobnostki? Czemuż to wysłuchał mnie wielki Panie? Czy zasłużyłem na Twoje troszczenie? Czy jestem godzien twojejże uwagi? Czy dorastam do krzty twojej powagi? Czy kiedyś doczekam Boże zbawienie? Wszytko co ma nogi samo nie zmierza Wszytko się dzieję z jakiejś przyczyny Wszytko co, bywa nie musi obcować Wszytko mieć stopień od dawien zamierza Wszytko co bez woli, sprawia wyczyny Czy znasz już powód by życie szanować?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...