Czasem zasypiam
koło ciebie
i patrzę w ciemność
która tańczy
pokazuje mi siebie od dobrej strony
wiem o tym
bo wiele razy witałem się z nią
o północy
przy herbacie
jej dźwięk
kołysze mnie
i zjeżdżam powoli
do snu, z którego nie mogę wydobyć
szczęścia.