czekałam na ciebie
drżę gdy rozsuwasz futerał
głaszczesz gryf
przestrajasz
jestem dla odtworzenia twoich dłoni
jak nikt inny potrafisz
wydobyć ze mnie
najpiękniejszą melodię
niech zabrzmi muzyka
"...and nothing else matters"
każdego ranka otwierając oczy
widzę ją wpatrzoną
niczym w smaczny kąsek
przywiera miękkim łebkiem do ręki
ślini się mrucząc jak traktor
czułość oprócz pełnej miseczki
to najwyższa wartość
chodzi z gracją wzorem pantery
poluje na pluszową myszkę
to tu rzuci kłaczek
to tam rzuci
jednak gdy śpi wtulona we mnie
całą swoją kosmatą miłością
wiem
nie ma lepszej witaminy
przeszukuję szafę żeby znaleźć tę jedną
wyjątkową
na dzisiejszy wieczór
rubinowa szminka na ustach
powieki błyszczą jak złoto
maluję rzęsy kolorem twojej koszuli
noc tańczy dla nas burleskę
prywatny pokaz
kokardki wstążki
biodra pośladki ręce
zachłanny wzrok
obraca w popiół sukienkę
powolne ruchy
biodra pośladki i ręce
sól na języku
szybciej mocniej
więcej