Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Laura Alszer

Użytkownicy
  • Postów

    374
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Laura Alszer

  1. @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję i pozdrawiam 🙂 @Witalisa Fajne słowo 🙂 Dzięki
  2. @Leszczym To przelewanie przez palce podziałało na mnie... najgłębiej 😉
  3. Dziękuję 🙂 @Migrena Dziękuję 🙂
  4. @FaLcorN Ładnie 🙂
  5. niekiedy odrywanie plastra boli bardziej niż szycie powiesz chrzanienie mentalna wyliczanka to nie może skończyć się dobrze trzeba mieć mięśnie jak Banot żeby wejść na Globant Tower bez zabezpieczeń utrzymać cały ciężar w palcach jednej dłoni czasami warto się puścić prosto w amazońską dżunglę pozwolić ukąsić żararace wtedy ktoś przyłoży kojące usta wyssie jad pogłaszcze policzek zapewni trwam
  6. śpieszno ci w moim kierunku wkładasz do kieszeni komiks i jak Spiderman pokonujesz dzielącą odległość rzucasz na mnie sieć rozplatam pojedyncze nitki przyklejone do rąk drażnią swędzą chciałbyś pobawić się w dom drzwi i okna zarosły bluszczem można tylko skoczyć na bungee bez liny a ja mam lęk wysokości łapiesz mnie lecimy głowami w dół osmoleni turlamy się wśród gwoździ szkieł z rozbitych okien krwi z rozdartych naskórków
  7. @Jacek_Suchowicz Dziękuję i pozdrawiam @Dagna Ok, wyzwanie przyjęte, następny wiersz będzie inny 🙂
  8. @Wędrowiec.1984 nie jest to prosty wierszyk. To wiersz z pięknym przekazem, skłaniającym do refleksji. Ze świetnym rytmem i rymami. Super!
  9. @Roma Dziękuję bardzo, Roma. Miło, że Ci się podoba. Pozdrawiam 🙂
  10. przytulnie tutaj park w kształcie twoich ramion przyciąga otula jak koc krążę alejkami momentami się gubię ale zawsze wracam na właściwą ścieżkę do twoich ciepłych rąk niebo zapachniało deszczem drzewo to dom dla wspólnych planów wiatr przynosi śmiech na ramionach muska liściem szyję słońce depczące po piętach śledzi każdy mój ruch ciepło przyjemnie rozchodzi się na skórze w trzepocie pulsu świadomość że jesteś
  11. @andreas Dziękuję za limerykowy komentarz. Pozdrawiam, Andreasie 🙂 @violetta Miło mi. Dziękuję 🙂
  12. @Jacek_Suchowicz Świetna odpowiedź, Jacku. Dziękuję 🙂
  13. rozsypuję się jak piasek po powrocie z plaży tylko po to żebyś mnie zebrał ulepił od nowa nabieram nowych kształtów w twoich dłoniach chcę być makiem z makowca który przykleił się w kąciku ust żebyś go zlizał nosisz mnie dumnie jak drogie perfumy uczepiona twojego kołnierzyka nie chcę się ulotnić
  14. @[email protected] te nienapisane dwie strofy niech zostawią miejsce wyobraźni 😉 Dziękuję i również życzę miłego dnia, Grzegorzu
  15. @lena2_ Dziękuję serdecznie i również pozdrawiam 🙂
  16. @Deonix_ Dziękuję serdecznie, ja też pozdrawiam 🙂
  17. @andreas Dziękuję, Andreasie. Pozdrawiam @Alicja_Wysocka Koty to mega fajny temat. Mam jeden rozmruczany egzemplarz w domu 🙂
  18. @Naram-sin Dziekuję za wyczerpującą opinię
  19. @Alicja_Wysocka Dziękuję 🌷 @Waldemar_Talar_Talar Witam, dziękuję i pozdrawiam 🙂
  20. @Jacek_Suchowicz koty prędzej na piasku niż na trawie 😉 ale uważać warto - zawsze. Dziękuję za odwiedziny, Jacku. @violetta Dziękuję 🙂
  21. zieleni się między nami żółci forsycją różowi surfinią aromat wiśni łaskocze kubki smakowe pod białą magnolią otulona blaskiem słońca śpi szylkretowa kotka siadam obok niej wyginam ciało do promieni słodkie mango rozpływa się w ustach przeciągam palcami po trawie w źdźbłach szukam znajomego zapachu podchodzisz powoli rozedrgane peonie chłoną wiatrem niesiony szept
  22. Niewiele słów, jak na Ciebie, a tak wiele smacznej treści!
  23. @Naram-sin Nie lekceważenie miałam na myśli. Złośnica w końcu znalazła kogoś kto ją rozumie i akceptuje z całym bagażem emcjonalnych zachowań, nie tłamsi ich. I nawet nie musi być samcem alfa, nie o to tu chodzi. Myślę, że po moim komentarzu, teraz inaczej patrzysz na ten wiersz
  24. @Leszczym Widzę, że polubiłeś piosenkowanie i naprawdę fajnie wychodzi 🙂
  25. @Deonix_ Dziękuję i pozdrawiam 🙂 @Alicja_Wysocka Dziękuję, Alicjo 🙂 @Naram-sin Zastanawiające jest jak różnie odbierany jest ten sam wiersz przez dwie inne osoby. Ty, Naram-sin jesteś jak najdalej od tego co chciałam przekazać. A myślałam, że to łatwy zabawny wiersz przedstawiony w ironiczny sposób... Nie miałam na myśli toksycznej relacji. Raczej motyw 'poskromienia złośnicy', do którego zainspirował mnie filmik z Instagrama. I absolutnie nie chciałam przedstawić tego w sposób, że emocje peelki są nieistotne. A może jest tak, że czytający interpretuje według siebie i swoich emocji. Nie zawsze trafiając w to co autor miał na myśli.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...