absurd
czasami
chciałabym wchłonąć
w ziemię
rozejść się nawozem i
wydać plony
moim ziarnem
podstępnie
nakarmiony
poczułbyś odczyn
miłości mojej krwią
do serca przetoczony
absurd
nawet Bóg odczynu
serca na siłę nie zmieni
więc dzisiaj cię wytnę
z mojej zieleni