zali my się jeszcze znamy
pozostały ledwie szramy
zaś twe słowa gdzieś ukryte
serca chłodem wnet przykryte
tyś mnie objął w swe ramiona
ja w twym głosie zatracona
zaprosiłeś mnie do tańca
piosnka cichła wraz z tchem marca
cóż ja czynić miałam Miły
żebyś szczerość dał i siły
odpuść serca mi katusze
rani prawda moją duszę
twoje niewypowiedziane słowa
twoja w śnie utkwiona głowa
tyś mnie przebił wskroś miłością
wyrwał sztylet wnet z podłością