Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Máire

Użytkownicy
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Máire

  1. Dziękuję bardzo! Trochę się z tym tekstem męczyłam :) Pozdrawiam :)
  2. Jak tam jest po twojej stronie domu? tam gdzie listy żadne nie dochodzą miedzy nami ściany coraz grubsze po dwóch stronach dwoje nas odgrodzą Jak tam jest po twojej stronie domu ? Czy za oknem jest ta sama pora? Ile razy tam do mnie nie dzwonisz? Ile minut tam mija od wczoraj? Jak tam jest po twojej stronie domu? Tam gdzie okna zasłonięte szczelnie w swojej ciszy leżysz zawieszony tak daleko i tak beznadziejnie Jak tam jest po twojej stronie domu ? Jak tam jest? Czy też tak długo trwa minuta? Czy ta sama nas dzieli odległość Stąd do tamtąd i stamtąd do tutaj? Stąd do tamtąd i stamtąd do tutaj?
  3. @m13m1 tyle jest depresji w tym krótkim wierszu, że mógliby sie nazywać "Listopad" . Fajne, krótkie i z mocą @andreas Pan mnie coraz bardziej intryguje :D
  4. Tytuł powinien brzmieć : " Po trzydziestce" ; ) Ładnie płynie :)
  5. :) Dołączam się do komentarzy Poprzedników, a od siebie dodam, że gdyby próbował mnie Pan poderwać tym wierszem, to bym zupełnie przepadła :) Pozdrawiam, M.
  6. @Somalija Pięknie Pani pisze. "beznadziejna walka serca i nie pierwsza moja śmierć " Jakie mi to teraz bliskie Pozdrawiam, M.
  7. 1. Znowu mija piąta, idą z biur Polacy stoły ponakrywać z marnie płatnej pracy każdy swoje dzieci uczy należycie jak sznurować buty, kochać – nie nad życie Wiedzą, że nie wolno, wszystkie latorośle pod żadnym pozorem rzucać się na oślep wiedzą, jak we wspólnym własny trzymać przedział a ja nie wiedziałam, mnie nikt nie powiedział. Ref: W moim łóżku jest po tobie puste miejsce w domu mam sto nieskończonych męskich prac w szafie wisi wciąż dla ciebie płaszcz i kapcie i w karnecie jest dla ciebie jeszcze walc W tym tygodniu jest po tobie wolny piątek jest chwil parę niespędzonych tak, jak trzeba w moim oku jest po tobie tło niebeskie a nad głową wspólny wciąż kawałek nieba 2. Mam kieliszek pełny, całą szafkę lekarstw w domu tam na pewno ktoś na ciebie czeka łatwo mnie zastąpić, są nie takie, tacy... więc oblej mnie kawą, zgub w drodze do pracy
  8. @andreas Maria - miło mi :)
  9. Pójdź Kochany dzwony biją na noc i przed nami czuła uroczystość pośród pól flanelowej pościeli Ja Cię ubiorę w koronę monarszą przejdę wzdłuż i wszerz Twoje ciało Załopocą prześcieradła nad nami jak proporce wygra nam hymn złota sprzączka i królestwa nasze złączą się w granicach kubek z kawą podasz mi rano jak Graala
  10. @andreas Dziekuje, zdaje się, ze mamy podobną estetykę, bo mi Pańskie wiersze też bardzo grają :) @Jacek_Suchowicz dziekuje, chętnie wpadnę do Olsztyna :)
  11. 1. Rękami całymi w tuszu Sypiając w kolejce na poczcie Piszemy długie dzienniki I krótkie „Rachunki odroczcie” Tym bardziej jesteśmy głupi Im dalej nam do podlotków Dźwigamy ciężkie awiza I jeszcze cięższe coś w środku 2. Przy pierwszym piątku w tym mieście Stajemy w alejach i rondach I coraz trudniej oddychać Sypiać, żyć i wyglądać Pojutrze znowu ruszamy Pijemy dwie kawy więcej W piekielnie tłocznych tramwajach Grzejemy samotne ręce. Coda: I nic się nigdy nie zmienia choć późno i coś grzęźnie w krtani Wracamy do mieszkań, czekamy Aż znajdą się klucze do pianin Aż znajdą się klucze do pianin
  12. Przyznam, ze też mnie to bardzo boli, ta bylejakość na rynku muzycznym...Oczywiście można znaleźć teraz wspaniałych artystów ale nie są popularni...I nie ma chęci robienia teraz poezji śpiewanej w starym stylu - wielokrotnie próbowałam zakładać zespoły i przenosić te teksty na nagrania - nikt nie chce już grać poezji śpiewanej, nikt nie chce robić do tego muzyki . Smutne
  13. O, jaki ładny erotyk :) Staropółnocna bezsennica najzwyczajniej zakochana - uśmiechnęłam się :)
  14. uderza zwłaszcza ostatnia strofa, i bandaż
  15. Dziękuję, nie ukrywam że sporo moich tekstów powstaje w związku z tęsknotą za starymi piosenkami :) Och, gdyby tylko ktoś taki jak Kalina mógł to zaśpiewać byłabym spełnionym człowiekiem :) Pozdrawiam serdecznie
  16. Jeszcze zdarza mi się znaleźć twoje rzeczy i udawać, że są całkiem obojętne Jeszcze zdarza mi się walczyć z telefonem -przegrać, wybrać, i usłyszeć, że zajęte. Kiedy jestem czasem w mieście, przy okazji jeszcze zdarza mi się pójść do twojej siostry Pytam, słucham, jak pracujesz, jak ci teraz Śmieszna rzecz – a człowiek niby jest dorosły. Jeszcze zdarza mi się wypić trochę więcej dobrym trunkiem zamaskować cień spod oka Jeszcze zdarza mi się połknąć te różowe nasenne i powiesić się na pasku od szlafroka. Jeszcze zdarza mi się złą być, złą być szczerze trochę płakać, potłuc szklanki i talerze wyglądać jak zwierzę i wyć tak jak zwierzę i leżeć i leżeć i leżeć.
  17. 1. Na murowanym ganku polerowanych szybach na ulubionym drzewie jaskrawy przysiadł ptak trzepocze złotym piórem nad głową, co już siwa obraca się i krąży by śpiewać stary takt Ref: Rozmowy o romansie przez szczelne słychać ściany rozmowy o romansie przez betonowy strop Rozmowy o romansie przepuścił dach blaszany wcisnęły się w szczeliny oplotły biały płot. 2. Tu ślad złotego piórka tam ślad czerwonej szminki kolejny dyżur w pracy, w słuchawce obcy śmiech Tu ktoś zostawił kolczyk tam zgubił srebrne spinki i wcisnął stare kłamstwo i sprzedał stary blef.
  18. Dziękuję :)
  19. odsuwasz się oddalasz od dawna piszesz mniej mało o niczym a ja nie wiem zupełnie kiedy w końcu cię zobaczę gdy spotkamy się powiem tak, masz rację też o tym myślałam tak lepiej i usłyszę jak z ulgą spada ci z serca kamień węgielny pod nasze życie kochanie 3.12.2024
  20. aż trudno uwierzyć ze listopad można opisać tak ładnie
  21. ładne :)
  22. Powinni łączyć się w pary ludzie o niebieskich oczach z ludźmi o oczach niebieskich powinni łączyć się w pary ludzie z tych samych krajów plemion, miast i podwórek powinni łączyć się w pary z rzetelnymi rzetelni z poważnymi poważni winni mijać się w rzędach sal tych samych teatrów brawo bić wspólnym rytmem jak pod batutą klakiera winni w tych samych alejach gubić się w bibliotece wzruszać tą samą książką rozumieć lub nie poezje w przeciwnym razie kogo kogo można obwiniać spójrz, runął nasz domek z dwóch różnych talii kart ułożony
  23. z widokiem na złe prognozy <3 jakie to teraz dla nas aktualne
  24. rozważałaś żeby tym zakończyć?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...