Kościół Zbawienia Słów

@Waldemar_Talar_Talar Znowu prawda z rodzaju veritatis splendor ;) Każdy, kto wkurza się na kłamstwa na przykład w medjach, sam jest za nie odpowiedzialny, bo przecież ogląda i czyta... Chcę być okłamywany, czyli, i oczywiście się wkurzać, by życie miało smak :D O wietrze i tęczy to od lat myślę jak odpowiadać, gdy ktoś narzeka na pogodę, i nareszcie wiem: DOBRZE ŻE W OGÓLE JEST POGODA :D Pozdrawiam :)

@Leszczym Ale super napisane, mnóstwo fajne, i to, że tak zwana miłość to kwestja decyzji, myślałem, że tylko ja na to wpadłem, ale o miłości nic nie czytał, ani filmów dedykowanych nie oglądał... Najlepsza jest Soba, bo "ja po prostu kocham Się" Pozdrawiam :)

@Leszczym Kapuję, djabli metę przesuwają złośliwie coraz dalej :D

@Leszczym Miło mi :) Może maratończyk mógłby po prostu zostawić buty na trasie, i wrócić następnego dnia? Ha ha, ja nie mogę :D

@Waldemar_Talar_Talar A już dodałem dar serca :D

@Leszczym Może on w każdej widzi tę samą osobę lub bóstwo? Wszystko da się wyjaśnić ;)

@Leszczym Ale w danej chwili ma jedną jedyną, nie?

@iwonaroma Poeta powinien rymować cały czas, w każdej sytuacji... W rozmowie z klientem, na spowiedzi itd :D

@Leszczym A to trzeba w jeden dzień dobiedz? Ha ha, przypomina mi się pielgrzymka piesza do Częstochowy, na której był kolega, i skacowany doganiał autostopem codziennie :D

@Kamil Olszówka Dziękuję bardzo :)

@Waldemar_Talar_Talar Ha ha, tak jak Grzesiuk: "przez obóz koncentracyjny z uśmiechem" :D Pozdrawiam :)

@Kamil Olszówka "Poranek wiosenny świtał nad czarną lasów ławą otaczającą widnokrąg dokoła" – to pierwsze zdanie Kraszewskiego, które w życiu przeczytałem, początek Starej Baśni; dlatego pierwsze zdanie tego, co miało być moją powieścią fantasy brzmiało "Uśpione miasto szumiało szos szarą nawierzchnią przez nocne pojazdy o tej przedświtu godzinie przemierzaną". Bardzo fajnie się czytało Twój wiersz, koniec o wspólnym śnie doskonale pasuje do sposobu, w jaki myślę należy go czytać.

@Kamil Olszówka I kupę innych książek napisał, nawet recenzję systemu filozoficznego w postaci całej książki... Mnie również zachwycił do tego stopnia kiedyś, że chciałem przeczytać wszystko... Chyba po "Rzymie za Nerona", pod jej wpływem napisano podobno Quo vadis, ale jakże nędznie w porównaniu, jakby licealista pisał... Dzięki, potem przeczytam wiersz Twój z linku :) A jeszcze wiersze pisał, nie znam żadnego, trzeba nadrobić :D

@Waldemar_Talar_Talar Dokładnie, a nawet może być tak jak w jednym filmie, gdy umierający wkurzył się i wstał bo rodzina kłóciła się już o spadek po nim, i rzekł: "jak się zawezmę, to jeszcze z pół roku pociągnę" :D Pozdrawiam :)

@Dared Bóg który nie jest niewiadomą to też podejrzany byłby... A z takim zawsze możesz się bawić :D Jak dla mnie sympatyczny ten Bóg, co zna przyszłość, ale Mu to spływa ;) Pozdrawiam :)

@Kamil Olszówka Wow, Kraszewski! Znam "Twardowskiego", pamiętam to z godzinami... Fajnie, że ktoś jeszcze Go czyta, bo choć nierówny (podobno nałogowy hazardzista i pisał tyle by spłacić długi), to nie znam lepszego prozaika, i do tego niesamowita wyobraźnia, np. Jego bajki polskie...

@Marek.zak1 Ha ha, nigdy nie wiadomo, czy tam z drugiej strony nie siedzi jakiś miś! Sam mam Misia, najlepszy zakup w moim życiu :D I jest taki wierszyk: "Proszę państwa, oto miś. Miś opowie bajkę dziś. Nie opowie? Smutna mina? W mordę misia skurwysyna!" Pozdrawiam :)

@Leszczym Oczywiście, na początek na spotkaniach AA zamiast mówić "jestem X, alkoholik", mówić "jestem X, poeta" :D Nie żebym ja tam chodził, ale niestety znam ich przekaz...

@Leszczym Ha ha, w czasie przymusu pracy w PRL najlepiej jak przyszedł pijany spać, bo przynajmniej niczego nie zepsuł ;) Odpowiednikiem siedmiu mędrców greckich co chrzanili o patriotyźmie, w Chinach byli Siedmiu Pijanych Mędrców, muszę poszukać :D

@Leszczym To prawda, abstynenci to najnudniejsi ludzie jakich poznałem, w sensie tych co nigdy nie pili, bo ja przynajmniej mam alkoholizm, a oni co? Gówno :D Z fajkami też mam pod górę, ale może trzeba spróbować "walki bez walki", jak Bruce Lee ;)

@Leszczym Miło mi również, Według Castanedy poeci to niespełnieni czarownicy, ale ja jestem za czarodziejami i czarodziejkami, które tylko w bajkach, i kto wie, co byłoby możliwe, gdyby nie ten nieszczęsny alkoholizm literatów :D

@Leszczym Ciekawe, że ludzie, którzy na ogół nie nazwaliby się poetami, jednak nie widzą innej możliwości niż nimi być; ba, wiersze piszą o niebyciu poetami :D No bo to Poezji czasem udaje się przez nich coś napisać, byle nie przeszkadzali :)

@Waldemar_Talar_Talar Tak, dopóki przez te drzwi i okna nie wlezą z buciorami trudne sny... Jednak narzekać można zawsze, kurczę, rzeczywiście nic nie jest powodem do skargi, bo gdzie postawić granicę? Dzięki :)

@Florian Konrad Wmówiono nam, prawda, ale kto wmówił im? Napęd kwirynalski i zamiatacz wód różnych jak z bajki, a że w poezji tylko zachował się animistyczny mit założycielski, to dziary na czasownikach zapamiętam szczególnie jako istotne. A przypomina mi cytat z filmu, by rzucić: "A kto nas będzie sądził? Już jest po sądzie"... W sąd ostateczny byłem w wychodku, tak wyszło :D

@any woll Żyli wiecznie i młodo, dusza i jej dusza, po zachód i po ranek. Precz z mądrością trójnogą :D Młodości!