Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

aff

Użytkownicy
  • Postów

    1 337
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez aff

  1. wyłączyłam dziś świat na Haiti między kroplą a kroplą na szyi szpak-adiutant na życzenie wiosny tuż przed gradem w limonkach motylich choroba po drugiej stronie psychotropy historia po drugiej stronie psychotropy jestem po drugiej stronie psychotropy jak w ciasnej rękawiczce oko na każdym palcu doskonale przystosowujące się do podłoża i balustrad precyzyjne ani o kilka stopni jak w ogłowiu blinkiery dla chabety odpowiedzi — na pytania bez pytań czy zdawkowych czy żadnych jak w bezszwowe bryczesy, ruszajmy — lisia kita! Wyschnięty motyl Szelest w futrynie okna — Świeża limonka * wyłączyłam dziś świat na Haiti między kroplą a kroplą na szyi szpak-adiutant na życzenie wiosny tuż przed gradem w limonkach motylich * kątoskrzydły szakłakowy
  2. Magia sztandaru. Może to tak jest właśnie, że obojętnie co by było na tym sztandarze, zaczynają działać prawa zbiorowości, a nie jednostek. 👻👯🕺💃👬👪👻
  3. Dziękuję:) @Starzec @Leszczym :)
  4. Wiesz co u niego akurat jest bardzo w duchu chrześcijańskim, jeśli już o tym. Tak poza tym to nie tyle chciałam napisać o Bryllu, ale podobno 16.03 miał być koniec pewnego małego świata, ale to się nie sprawdziło. Każdego dnia ktoś umiera i ktoś się rodzi, w sumie dzień jak każdy. Pozdrawiam 🌞
  5. Bardzo wieloznaczne, różne sytuacje. abc e jak zachować się z obcym Nawet lekko dziwne, super wyszło :) Czasem wystarczy po prostu być obok, nie musimy na wszystko "boleć". Pozdrawiam 🌼
  6. Pozdrawiam @beta_b miło :-)
  7. No tak, zapewne cały czas jesteśmy już gdzieś w chmurkach razem z innymi zasobami sieciowymi. Tam dalej w cytacie jest o gorącej herbacie, która w dodatku zapewne nawet paruje. Bardzo ładna piosenka! Dziękuję. Powiększa się to grono artystów, których choćby teoretycznie można by spotkać na koncercie np. czy konkursie. Pozdr. 🌼 Dziękuję Iwonka @iwonaroma 🌼
  8. pora mycia okien na święta ;-) - porcje życia ;-) Pzdr :-)
  9. Ano różne można mieć i ambicje. "Kantyczka" Brylla jest fantastyczna, może i trochę o nas, tych z portalów ;-) Kantyczka - Ernest Bryll (wiersz klasyka) (wywrota.pl) Pozdrawiam i dziękuję :-)
  10. cztery wesela i pogrzeb ;-) Troszkę przesada z 4 razy fajnie ;-) Pzdr :-)
  11. Bardzo się zatem cieszę, że Tobie :-))) Pozdrawiam serdecznie :-)
  12. autor ma siwą brodę myśli dość pogodne dla tego kto chłonął — dłonie — dłonie co piszą lecz ciężkie acz nadto by ciszą się parać ciszą wić gniazdo bo dłonie dla sprzętów dłonie z mozołem więc kręgi swe czynią w rzeźbę pokoleń dziadów, Jankieli mizernych strapień w przedmiot sędziwy — poezji czarę autor ma siwą brodę myśli raczej pogodne „Podaj mi rękę. Tylko tyle mamy Ciepła co w sobie jak kubek podamy" Ernest Bryll, *** (Podaj mi rękę…)
  13. Nie tylko. Myślę sobie, że dom to miejsce, dane nam w dniu narodzin, które przenosimy potem dalej. Bardzo ładny i mądry wiersz. :-)
  14. sztuka wyboru warta zachodu :-)
  15. życie nasze policzone nim coś zaczniesz pora odejść pzdr :-)
  16. To mnie ujęło najbardziej :-) Och, słowa ;-) Pzdr :-)))
  17. I zobacz. Umarł Ernest Bryll.
  18. Bardzo :) Takie rozmowy o niczym albo zwykła współobecność, są niezwykle potrzebne. Niby wszyscy mamy oczy, ale nie zauważamy w ten sam sposób. Dziękuję Moni jazzkółeczko :)
  19. Pan Jan pracuje pełną parą. Myślę sobie, że portale z poezja powinny mieć wsparcie z funduszy przeznaczonych np.na promocję zdrowia. Nie wiem tylko, czy są takie. Bardzo ładnie u Ciebie.🌞
  20. Wyobraziłam sobie przed-pierwszą lekcję nowej pani nauczycielki. Z takim strachem w oczach do dobrej miny, na pewno polubią Pzdr :-)
  21. Dziękuję @huzarc pozdrawiam serdecznie :-)
  22. Zawsze się umiera samemu. Byłam, gdy umierała moja mama, ale jednak.. umiera się w samotności, choćby się chciało inaczej, to niemożliwe. Minuta może być wiecznością, rok - chwilą. Myślę sobie, że można chcieć samemu zostać w chorobie. Taki znam przypadek, że osoba przewróciła się w domu (chciała zostać sama), złamała nogę i dotarła do niej straż dopiero po kilku dniach. No i jakoś jednak ta osoba nie potestowała, gdy jej chciano pomóc. (Niezbyt wiele to miało wspólnego z godnością).
  23. Nie wszystko rozumiem, ale brzmi ślicznie :-) zwłaszcza te chlipnięcia i ściśnięcia, zupełnie jakby przewinąć szybciej film, tak ja to robimy czasem tym krócej żyjącym kwiatom :-) Świetny wiersz. Pozdrawiam :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...