-
Postów
785 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Gizel-la
-
a potem krzyczymy, że boli a za lat naście szukamy kremu, który wygładza
-
Mamaja
-
a mamy grać gamy?
-
toaleta... (tylko zamknij się od środka)
-
Ależ skąd -myślę - kultura osobista nie pozwoli!? Choć dziś gorzej myślę. Dzisiaj się schładzam...
-
Nie martw się, że nie zdobyłeś koszulki maratończyka. Nie sztuką jest "przejść" maraton. Sztuką jest przebiec nawet dużo krótszy odcinek, ale tak, by o Tobie usłyszeli. /zasłyszane od Mistrzów/
-
Jedyne, co nas ogranicza, to myśli w naszej głowie. Moezumi Roshi
-
opadająca brew
-
A fuj golona- mogę żyć na granoli, choć "vege" nie dla mnie- do takich knajp nie chadzam
-
pod wiatr
-
A gdy ni du-du nie ku-mamy?
-
Można stwierdzić, że "wysiadam"- - wysiąść i się spełnić w innej roli
-
Tylko przy obcych nie wypada, A tu sami swoi - jedzmy, jak kto woli
-
Smaczna, tylko trza posolić nie potrzebny widelec i nie trzeba kroić
-
wszy na Viagrze, szły po szwagrze (ćwiczymy dykcję)
-
dlatego rankiem się nie goli i ze zmęczenia nie chce mu się gadać
-
i ma o-mamy
-
bo jak szmal przehulał na giełdach, to teraz wie skąd ten gach - sam niech zaknaca na roli.
-
"Latający kufer", albo nie...dywan. I "Złotą rybkę".
-
za dużo słodkiej coli, a teraz: że za ciasny łach
-
"Przez Twe Oczy Zielone"
-
