-
Postów
769 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Gizel-la
-
to dla faceta, który niestety jest spoza tej planety
-
tylko dobry rym, nie taki byle jaki i najlepiej oryginalny no i własny
-
ale mały kieliszeczek - tyci taki by rozluźnić, by nie pojawiły się zakwasy
-
koniecznie z kieliszkiem orzechówki by lepiej pląsać, robić zawijasy
-
a kto wypluł kawałek parówki? to przecież takie rarytasy
-
zmiana rymu - niełatwe zadanie nawet dla mądrej główki
-
nie mam konta na Instagramie więc nikt mi się tam nie włamie
-
to płonąca pochodnia która serca łamie
-
bez ćwiczeń przez półtora tygodnia? energię wyładuję na bramie
-
nie ma dymu bez ognia poniesie karę ten, który kłamie
-
śniadanie tak wcześnie? nad ranem? obiadu o dziesiątej nie dostaniesz
-
czy jeszcze łóżku i piżamie, czy już gotowy na śniadanie?
-
-
masz trudne zadanie podzielność uwagi lub ciemne mieszkanie
-
ale się cieszę, wy, dranie że jak ja rymujecie, miast siedzieć przy świecach
-
a ja biegnę poćwiczyć salę by swoje smutki pouśmiercać
-
to był policzek popłynę ze ściekiem
-
ja ładnie przytnę, dawaj nożyce nie martw się - taniej policzę
-
-
na upierdliwych
Gizel-la odpowiedział(a) na Gizel-la utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@iwonaroma Dziękuje za miły komentarz:)! W moim regionie "chust wie" używa się zamiast pewnego popularnego wulgaryzmu:):). Pozdrawiam! -
może być - jak dla mnie, tylko rób dokładniej
-
pokłóciłam się ze szwagrem bluźnił tak nieładnie
-
już tak na starcie? myślę, że zachodu nie warte
-
prowadzą dyskusje zażarte, jak w tym porzekadle
-
chociaż to jest parter, czuje się jak w imadle