Myśli, zostały myśli
Serce zmęczone szepcze:
wystarczy
opuść wzrok, zamknij dłoń
spokój w skroń
Myśli są jeszcze, muszą...
o Tobie, o wszystkim
czemu tak i znowu
nic przekładane niczym
droga w kamień
albo słup, gdyby prąd
pomógł
albo zakończył
uśmiech, dni, dar
życie, może w inne życie
może coś mnie czeka
więcej niż piach i decha
może za morzem znajdę szczęście
albo nieszczęście
wszystko to kąt patrzenia