-
Postów
98 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez JuliaKoszal
-
Zmarnowana Zatoka
JuliaKoszal odpowiedział(a) na JuliaKoszal utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Natuskaa Intrygująca odpowiedź, bardzo mnie zafascynowała! Również pozdrawiam! :) -
Nieskończone szczęście oprócz niewyraźnych dni gdy tkwimy rozdarci zatoką koszmarów oprócz obiecanych nocy porwanych przez złudzenie piękna nieskończona namiętność oprócz zgasłych poranków gdy nie istniejesz oprócz ostygłych wieczorów gdy pływasz ze zmorą zabawiając cyniczne koszmary nieskończony spokój oprócz burzowego południa gdy topisz nasze marzenia zwiedziony sennym widmem oprócz obojętnej północy gdy śnimy o szafirowych wodach niszczących dziecinną fantazję o nieskończonej przyszłości
-
Szepnij czysto marzysz czasem o powrocie do domu bezwarunkowej czułości ideału przebycia stepów miasta grozy przepłynięcia bezkresu samotności złudzenie ciepłego mleka ogrzanego słodką opieką twój nieśmiały uśmiech rumieńce goniące liliową bliskość nie odwracaj się zatrać w akustyce echa krzyczącego miodowymi wspomnieniami pamięć wkrótce zamarznie pocałuj grób utraconej pani mleko i lilie zakryją szarpiące osamotnienie na niesłodzoną chwilę
-
Zimny Cmentarz
JuliaKoszal odpowiedział(a) na JuliaKoszal utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@kwintesencja Hm,a może nigdy nie żyła? Dzięki i również pozdrawiam! ;) -
Dziś nie potrafię zapomniałam jak mrugać w płytkim grobie zakopano ambicję mech surowo obrósł powierzchnię ukrywając jej pamięć chłód samotne duchy w poszukiwaniu świętych szczątek pozostają w mglistym niebycie nicości ziemskiej krzyczą nadzieja zgnębieni pielgrzymi nie zdołali dojrzeć w mrozie cmentarnej prawdy nadzieja umarła przedwczoraj
-
W niezrozumiale tragicznej otchłani fantazjuję o piasku bezwzględna kość słoniowa zamknięte oczy nauczyły latać gorący piach pogrzebał ciemność ocalił spadającego ikara otulając beztroską teraz pijąc nektar przyjemności ikar przebaczył słońcu zapraszam do tańca w kobaltowych falach kiedy fantazja przeniknie w rzeczywistość zamieszkam nad morzem
-
Odurzające noce kiedy potwory nie wydostają się z zatęchłej szafy czujesz satysfakcję zapach zmielonego pieprzu czasem wydaję mi się nic nie jest prawdziwe oprócz tych bazyliowych nocy rozpieszczających błogością do wschodu słońca w wenecji zasypiam zaciągając się miętą nie boję się zbudzić noc nie była prawdziwa zapach zanikł
-
4
-
Tęsknię za tobą albo rozmarzoną mną piszę kolejny beznamiętny akapit o miłości albo cierpieniu zgubiłam rozsądek w pogoni za snami albo uciekając przed koszmarami zniknęły twoje promienie wierzyłam w siłę powietrza albo twoją wiatr obiecał rozgonić chmury przyprowadził burzę albo rozstanie w zgasłym dzisiaj widzę ja byłam wiatrem
-
2
-
@violetta dziękuję i pozdrawiam!
-
Gdy nadchodzi noc
JuliaKoszal odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Uczucie pustki coraz bardziej rozumiane.. podoba mi się ten melancholijny klimat Pozdrawiam :) -
Współczesny dekalog nie uciekać nie chować się nie schodzić na ziemię przeszukiwać księżyc albo biegun albo twoje spojrzenie nie potrzebujemy edypa w twoich szarawych oczach które ujrzą wszystko poznam rozwiązanie zagadki cierpienia jeśli nie pozwolisz mi zauroczyć się w spojrzeniu zgubimy utrapienia zwiedzając nasze własne niebo
-
@A-typowa-b dzięki i tez pozdrawiam
-
@iwonaroma pozdrawiam ;)
-
@Nefretete dzięki i też pozdrawiam!
-
@Kwiatuszek również pozdrawiam!:)
-
Zróbmy pranie wypłuczmy zło pragnę ujrzeć lśniące nicie jestem przekonana te czarne suknie kłamią błagam powiedz że też pamiętasz biel nie flirtujmy z jadem idźmy nad rzekę promienie słońca rozjaśnią krew śpiew ptaków zagłuszy szaleństwo i gdy znów ujrzysz we mnie światło założymy białe suknie
-
Nie kończmy trwania kapiących łez radości uśmiechów w cieple włóczęg w liściach spadających kasztanów kiedy ostatni uderzy w ziemię łzy zamarzną grymas smutku przywoła początek kamiennego umierania
-
@Nefretete Bardzo dziękuję i również pozdrawiam!
-
Burgundowe liście i zapach wina świat jeszcze nie umarł ciepło pomarańczu pogrywa z przyrodą obiecuje oddech nostalgii na ławce przy zachodzie sentymentalny spacer kończący się przy cienkiej granicy której nieuchronne przekroczenie wprowadza w ciemną zimę rozstanie
-
@Aurora Borealis Wiersz bardzo przypadł mi do gustu. Nicość tak destrukcyjna a jednak ma w sobie jakiś magnetyzm.. Pozdrawiam ;)
-
Śpiew z głębin
JuliaKoszal odpowiedział(a) na JuliaKoszal utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@duszka Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam! @goździk Bardzo dziękuję za opinię i serdecznie pozdrawiam! -
Tonę topię się oddech nie jest walką oddech jest karą nicość uczucie niebycia rozpływanie się pomiędzy śmiercią a życiem fala popycha ku plaży latarnia krzyczy światłem otchłań ciemnością melancholia płynięcia dryfowanie między szczęściem a cierpieniem końcem jest nicość syrena śpiewa hymn jej hipnozytujący głos nie pozwala odpłynąć cisza niebycia nie da ukojenia głos muzyki koi nigdy go nie puszczę
-
Bezsenność
JuliaKoszal odpowiedział(a) na JuliaKoszal utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar również pozdrawiam -
Tysiąc myśli pulsująca głowa nie śpię może książka tysiąc myśli brak skupienia może ciepłe mleko nietolerancja laktozy liczenie baranów barany połamały nogi śpią zamiast biec może strzał w głowę myśli się rozleją nie będzie żadnych mnie też nie będzie ale barany zaczną biec
-
Uczucia są do bani
JuliaKoszal odpowiedział(a) na Giorgio Alani utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ten czas staje się ciągły ale widząc bierność innych sam nie godzisz się z bezsennsem który reszta nazywa życiem Pozdrawiam;)