Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Łukasz Wiesław Jasiński

Użytkownicy
  • Postów

    7 895
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Łukasz Wiesław Jasiński

  1. @Ana To jest po prostu erotyk Łukasz Jasiński
  2. @staszeko I wygrałem: jestem na swoim i nikogo nie wpuszczam do mieszkania, otóż właśnie to... Łukasz Jasiński
  3. @A-typowa-b Proszę czytać daty powstania tekstów (na dole), a nie daty publikacji (na górze). Łukasz Jasiński
  4. @A-typowa-b Lubię wilki, jednak: charakterologiczne jest mi bliżej do polskich rysiów - jestem spod znaku Lwa. Łukasz Jasiński
  5. @Dared Nie lubię cmentarzy, a dlaczego? Więcej czasu spędziłem na pogrzebach aniżeli na weselach, stąd: dużo moich wierszy jest o śmierci. Łukasz Jasiński
  6. @Dared Jasne, a jak napiszę, że ostatnio w Izraelu wrony (symbol śmierci i wojny) - atakowały izraelskie flagi na domach nielegalnych osadników, to co? Łukasz Jasiński
  7. @Tectosmith Wolny czas jest świętością, bo: to ja sobie organizuję własny czas, a nie system: państwo, samorząd i kościół, nie wspominając już o wolnym rynku, gdybyś, mój drogi przyjacielu, został bezprawnie wyrzucony na bruk bez niczego - żadnej pomocy nie otrzymałbyś - wtedy zruzumiałbyś znaczenie współczesnego niewolnictwa, wiesz, że omal mnie nie zabili? Zostałem skopany przez trzech bydlaków, a w schronisku na Żytniej musiałem za darmo pracować fizycznie (chociaż prawo zabrania osobom niesłyszącym pracować w warunkach, które zagrażają jego życiu) i z tego powodu miałem operację na lewym kolanie, a co? Za takie piekło, które zgotowali mi niewolnicy - dwunożne ssaki agresywne - mam im okazywać szacunek? Nie, mój drogi przyjacielu, jestem przez to mocno zdziczały - nie mając takiego doświadczenia - niczego nie zrozumiesz. Łukasz Jasiński
  8. @staszeko Nie, naprawia bruk, bo: został wyrzucony na bruk przez Służbę Bezpieczeństwa, ot i tyle na temat... Łukasz Jasiński
  9. @Tectosmith Na ukraińskich nacjonalistów - nazistów z OUN-UPA, którzy zresztą rządzą tak zwaną Ukrainą, niestety... Łukasz Jasiński
  10. @bazyl_prost Słońce to dar życia... Łukasz Jasiński
  11. @A-typowa-b Nie wiem dlaczego jest tak pusto... Łukasz Jasiński @Somalija Jedni mniej, a inni więcej... Łukasz Jasiński
  12. @Sylwester_Lasota Błąd poprawiłem i nie jest to żaden manifest polityczny, tylko: logiczna, uporządkowana i jasna wizja Polski, dajmy przykład: mamy województwo warmińsko-mazurskie i to jest logiczne? A nie lepiej warmińskie i mazurskie? Łukasz Jasiński
  13. @staszeko A patrząc na pańską mapę świata, to: Polska jest pępkiem lub sercem świata. Łukasz Jasiński
  14. @Ana Tak, nie lubię ludzi, bo: dla mnie to dwunożne ssaki agresywne, najważniejsza jest dla mnie istota człowieczeństwa, zresztą: nigdy w życiu nie zostałaś bezprawnie wyrzucona na bruk i nic dziwnego - nie rozumiesz, poza tym: jestem taki jaki jestem - trochę zdziczały. Łukasz Jasiński
  15. @staszeko Nie wiem, Stasiu, nie wiem... Łukasz Jasiński
  16. @Somalija Otóż to, popełniłem błąd o dwa miesiące, najbardziej wiarygodne źródło o moim życiu to nic innego jak moja mama, a ona mi powiedziała, że jak miałem dziewięć miesięcy, to: umiałem już chodzić, owszem, niezaradne, a jednak: umiałem... Łukasz Jasiński @Somalija Mimo wszystko, proszę pani, niezbyt za panią przepadam i dobrze pani wie dlaczego, miłego dnia. Łukasz Jasiński
  17. @Rolek Nie wiem, naprawdę nie wiem... Szanuję każdą tradycję, dodam: trzydzieści procent przywódców Powstania Warszawskiego było masonami rytu szkockiego, natomiast: moim przodkiem jest Jakub Krzysztof Ignacy Jasiński herbu Topór, mason, jakobin i poeta, jego grób jest na warszawskiej Pradze - walczył z Rosjanami do samego końca, po prostu przeczytaj hasło: jakobinizm, a geny trudno zmienić, oczywiście, nikogo nie wolno oskarżać o zdradę Państwa bez jakichkolwiek dowodów, jeśli chodzi o organizacje, to: Konfederacja Targowicka i Komunistyczna Partia Polski - to zdrajcy o charakterze zbiorowym. Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór
  18. @Rolek Panie Rolku, nie będę tego samego powtarzał: u tego poniżej kolegi pan wszystko znajdzie, zresztą: dziś były trzy wiersze o Powstaniu Warszawskim, więc: każdy dostał "Miniaturkę" i zdjęcie (dokument trzymam w domowym archiwum), również serdecznie pozdrawiam. Łukasz Jasiński
  19. @Rafael Marius Niestety, jestem potomkiem Jakuba Krzysztofa Ignacego Jasińskiego herbu Rawicz, moi przodkowie mieli dworek w Jasionce niedaleko Rzeszowa i został on zniszczony przez Niemców - teraz jest tam lotnisko - przerzut broni na Ukrainę, mój prapradziadek miał na imię Jakub i mój brat ma na imię Jakub, losy wojenne rzuciły moich przodków na Opacz Małą, teraz to przedmieścia Warszawy, oczywiście: na świat przyszedłem na Górnym Mokotowie - w szpitalu na Madalińskiego i mieszkam na Dolnym Mokotowie, prawdę mówiąc: wojna to jest straszna rzecz - niszczy człowieka wewnętrznie i psychicznie, mój ojciec, dziadek i pradziadek umarli przez alkoholizm, napisałem wiersz o ojcu pod tytułem: "Kierowca". Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór Opublikuję ten wiersz tutaj, bo: nie tylko formalne pochodzenie świadczy o człowieku, także: geny i na podstawie genów (charakter i zachowanie) też można rozpoznać szlacheckie pochodzenie, ojciec zmarł dwa lub trzy lata temu, mam jego akt zgonu, przy okazji dodam - Jakub Jasiński (dla uwagi: mój przodek, bo: mój brat to też Jakub Jasiński, dlatego należy używać drugiego imienia, otóż to: Jakub Krzysztof Jasiński - generał artylerii i Jakub Sylwester Jasiński - saper) również pisał wiersze, trudno zmienić geny i pochodzenie. Przywołam wiersz mojego przodka, oto on: Do Rozety Jakub Jasiński Nadchodzi widok smutnej jesieni, Liście pożółkło na drzewie, Mojej Rozety nic nie odmieni, Zawsze zacięta w swym gniewie. Wnosiłem sobie — wiosna wesoła, Co wskrzesza całą naturę, I jej też serce zmiękczyć podoła... Lecz zawsze równie ponure! Próżne me jęki, próżne wzdychanie, Darmo się nurzam w rozpaczy, A nuż się wtedy gniewać przestanie, Gdy smutną zimę zobaczy. Ach i stąd próżne wnoszą nadzieje, Już za nic moje kochanie; I to zapewne jej nie zachwieje, Bo zawsze piękna zostanie. Rozeto, patrzaj na te odmiany, Cała natura niestała, Twój tylko umysł nieubłagany. Będziesz się jeszcze gniewała? Kierowca Mój tata był dobrym kierowcą autobusu, prowadził węgierskie złomy - ikarusy, inni się bali, wyrzucał pijaków, mocno dawał w mordę awanturnikom, palił mocne, smrodził, cierpliwie czekał na babcie, wysiadał, pomagał, gardził automatem, kochał biegowe, pamiętam: na miejskim zadupiu, blisko pętli - dał gazu, zepsuty zegarek wskazywał na sto, nie, na dwieście, nie odpoczywał, ciągle naprawiał swoją zabawkę, raz otrzymał mandat od kolegi milicjanta - wyrzucił do kosza, za karę prowadził czerwonaki nocne, pijany ubek przystawił do skroni spluwę, przeładował, chciał naprawdę zabić, poranne szmatławce wrzeszczały: miasto to nie dziki zachód, solidarność przyszła, strajkował, skurwysyńskie pały w czarnych okularach na haczykowatym nosie szantażowali, nie podpisał - pokazał im takiego wała, wyrzucili biednego bobasa w ostrogach na bruk, strasznie długo pił i był prozatorem romantycznej odysei - mój tata teraz naprawia bruk. Łukasz Jasiński (styczeń 2010)
  20. @Rafael Marius Gdyby coś, to: karczownik w sensie charakterystycznym jest podobny do kreta, natomiast kret nie pasował mi do podziemnego miasta - kanałów (wiem, wiem i wiem - w kanałach mieszkają również szczury, a one z kolei mają pejoratywne znaczenie), jednak: z punktu widzenia Niemiec - Powstańcy Warszawscy robili krecią robotę - używając terminologii Służb Specjalnych. Łukasz Jasiński
  21. @Rafael Marius Miniaturka To żaden grzech mieć w duszy żołnierskie życie, mężczyźni, kobiety i dzieci jak karczowniki w germańskich łachmanach toną w kanałach, nad nami drżą płonące ruiny, posłuchaj serca: nam nie kazano umierać na kolanach - my mamy ginąć z dwoma palcami przy skroni. Łukasz Jasiński (sierpień 2010)
  22. @Father Punguenty Miniaturka To żaden grzech mieć w duszy żołnierskie życie, mężczyźni, kobiety i dzieci jak karczowniki w germańskich łachmanach toną w kanałach, nad nami drżą płonące ruiny, posłuchaj serca: nam nie kazano umierać na kolanach - my mamy ginąć z dwoma palcami przy skroni. Łukasz Jasiński (sierpień 2010)
  23. @Rolek Miniaturka To żaden grzech mieć w duszy żołnierskie życie, mężczyźni, kobiety i dzieci jak karczowniki w germańskich łachmanach toną w kanałach, nad nami drżą płonące ruiny, posłuchaj serca: nam nie kazano umierać na kolanach - my mamy ginąć z dwoma palcami przy skroni. Łukasz Jasiński (sierpień 2010)
  24. @Waldemar_Talar_Talar Oczywiście, że czytam, panie Waldku, bo: nie jestem wtórnym analfabetą, wie pan ile lat Adam Mickiewicz pisał "Dziadów"? Siedem lat, musiał chyba skąd wziąć wiedzę, prawda? Łukasz Jasiński
  25. @FaLCorneL A jeśli chodzi o biznes, to: jeszcze w dziewiętnastym wieku (to nie jest tak dawno), jako szlachcic: Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór i pan na dworze, miałbym ustawowe prawo zwołać pospolite ruszenie - braci na zagrodzie i zwyczajnie takim "biznesmenom" - karabelą - łby... Nie wszystko się kręci wokół pieniędzy, a moje pospolite ruszenie byłoby bardzo dobrze zorganizowane - była to de facto husaria (armia królewska), a karabela była na samym szczycie zakończona zębami, dzisiejsi "biznesmeni" nawet noża nie udźwigną. Łukasz Jasiński
×
×
  • Dodaj nową pozycję...