Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszczym

Użytkownicy
  • Postów

    11 014
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Odpowiedzi opublikowane przez Leszczym

  1. @error_erros ja akurat telewizji nie oglądam i może trochę szkoda, że tak się dzieje, bo przecież jest tam mnóstwo pozytywnych rzeczy. TVP to tylko część tej układanki. Faktycznie w trudnych czasach trudno się spodziewać, że w Polsce będzie jakoś super dobrze. Nie jest, ale może będzie trochę lepiej. Jest jakaś nadzieja w młodzieży, ale przecież i ona się gubi, a żeby zarządzać to trzeba być wyjadaczem i dobrze się znać na rzeczy. Nie chcę tutaj politykować za nadto, ale może rzeczywiście rysuje się jakaś szansa na poprawę. Do tego mamy koronawirusa i siedzenie na czterech literach w domach, które jeszcze potrwa. Abstrahując od prawdziwej wojny politycznej w Polsce jest sporo sił wydaje mi się zewnętrznych, którym bardzo jest na rękę kłótnia i nieporządek w naszym kraju. Oj bardzo długo by o tym mówić. Nie mam pojęcia w jaką stronę to wszystko pójdzie, ale chciałbym mieć chociaż nadzieję na jakąś choćby nieznaczną poprawę. I tej nadziei się trzymam:)) I źartuję, a jak znam życie zaraz mi ktoś powie, że w niestosowny sposób, bo przecież dla przykładu chciałbym w wierszu być czterema osobami, a przecież jest Bóg pod trzema postaciami. To tylko pierwszy z brzegu przykład niezrozumienia jaki może powstać, bo w ogóle wiersz nie jest religijny i nie o tym. Oj długo by o tym wszystkim pisać. Wiesz, sporo zarzutów może się pojawić pod tym wierszem no bo jak to Mickiewiczowskie 44 w takim ujęciu? Ech szkoda gadać, dzięki za wysłuchanie:)) Pożyjemy, zobaczymy co się będzie dalej działo.  

  2. @error_erros Spoko. Wiesz mam do liczb specyficzne podejście. Ale ten ala wiersz to tylko żart. Zresztą jak patrzę na ten polski kociołek, kompletnie absurdalny i od czapy to właściwie do złotej rybki mam inne życzenie, zabierz mnie stąd, zabierz mnie jak najdalej od tej polskiej, brutalnej, skłóconej na maksa, poniewieranej krzywymi ideami, perfidnie zarządzanej, skrzywdzonej przez wszelkie służby, zakisłej i totalnie dyskryminującej, wojennej Polski. Smutne to, bo mimo wszystko kocham swój kraj i język oraz sporo tutejszych ludzi, ale momentami prawdziwe;// No nic wracajmy na pozytywną stronę kartki - może za jakieś parę lat będzie lepiej:)))

  3. @error_erros już tłumaczę. Cztery osoby z czterema milionami złotych. Wychodzi coś jak 44. 16 liter, cóż poniosła mnie fantazja, a każdy dba o swoje 4 litery. 365 dni w roku, nie mylić z 365 dniami Blanki Lipińskiej. I tak przez siedemdziesiąt osiem lat, mój wiek marzenie, aby stąd godnie odejść. To są zgrywy, zwyczajne zgrywy, ale świat zaczyna być tak absurdalny, że nie potrafię już inaczej. Śmieję się zatem i ze świata i z siebie:))

    @error_erros zresztą kropnąłem się trochę, bo funt znowu po więcej niż 5 złotych://

  4. Och złota rybko, rybeńko moja

    sowicie spełniasz trzy życzenia

    beztrosko oraz bezinteresownie

    bądź mi bulgotliwie łaskawa

    jedno życzenie tchnij do życia

     

    O złota, podziel mnie na cztery

    a w każdą cząstkę wpisz całego ja

    żebym mógł tak czterokrotnie

    błądzić i błąkać się po łez padole

    co zowie się ładnie ziemią okrągłą

     

    Wówczas poczwórnie się zakocham

    czterokrotnie zostanę pokochany

    łaskawa rybko spójrz, że mało

    bo osiemdziesiąt osiem mniej

    niż by mi się bezspornie należało

     

    Ukradniemy księżyc we czterech

    czwórka wspaniałych marzycieli

    zapanuje porządek na świecie

    prezesi i politycy będą się kłaniać

    w pas bo niczego nam nie trzeba

     

    Każdego z nas ugaś milionem

    funciaków na niejedynym koncie

    nie, nie wejdziemy w miłą spółkę

    słodycze, alkohol i owoce morza

    będą potrawą tej ciężkiej strawy

     

    Tylko zastrzeżenie muszę wskazać

    nie, nie dawaj nam czterech piór

    gdyż cóż by zapalczywie powstało?

    cztery książki, cztery wiersze?

    Nie, nie są nam i nikomu potrzebne

     

    Cztery i cztery

    wyjdzie czterdzieści cztery

    (cztery osoby i cztery miliony)

    szesnastu ładnych liter

    (cztery punkty siedzenia)

    choćby przez 365 dni

    siedemdziesięciu ośmiu lat

    Magia cyferek od złotej rybki :))))

     

     

    Każdy ma swoje marzenia :))

  5. @error_erros nie chcę zbytnio moralizować, a i specjalistą od sprawiedliwości nie jestem, ale gdzieś po drodze dziejowych wypaczeń mam wrażenie, że generalnie zapomnieliśmy o prościutkim słowie wybaczam. Zapętliliśmy się w bezdusznej egzekucji wszelakich norm prawnych, nie rozumiejąc ich istoty, a nawet je wypaczając, czy pisząc tysiące jakiś zupełnie nowych poruczeń. Też mam wrażenie, że to pętla nienawiści, z której nie umiemy się wydobyć. Według mojej skromnej osoby jest to droga do nikąd. Podoba mi się ten wiersz.   


  6. Potrafili sądzić, osądzić, zasądzić,

    przysądzić, wysądować

    a najlepiej im wychodziło

    rozsądzanie o rozsądzanie

    tutaj rozchodzi się o rozsądzanie

    naprawdę trudna sztuka

    dwóch zapalczywych sąsiadów

    o miedzę poszło na stronę

    w pełnym spokoju i zrozumieniu

    to jest coś. to ważne. ważniejsze

     

    Potrafili się zakochać i kochać

    wielkie wężowe serca

    pióropuszne i na pokaz

    kochali nie tylko rodzinę

    to bywa z deka łatwe; proste

    ale gospodarstwo, sąsiadów

    hrabstwo, samorząd także

    serca jak spore dzwony

    biły dla niejednej osoby

    nawet gdy utkane z zaledwie słów

    oszlakowane możnymi intencjami

     

    Ach bujna roztropność

    mądrość i pobłażanie

    dumne przekorne spojrzenia

    plecaki pełne doświadczeń

    robili największe oczy

    gdy wkradał się bałagan

    ci od służb dawno się pogubili

    zwerbowali, kazali, nadali,

    a świat płynął dalej i dalej

    w kierunku ich postrzegania

    psikus losu jak inni powiadali

     

    W zgrabnym podręczniku historii

    znajdziesz Jakuba Szelę

    a także wóz Drzymały

    cóż doprawdy poradzić, że

    uparci, nieświęci, nieokrzesani

    dalekowzroczni za horyzont

    rozumieli oj tak rozumieli

    wolność ach wolność

    widział kto coś ważniejszego

    wolność jest prze wszystkim

    pytali, znali, wiedzieli, dążyli

    stąd zostali z nami na wieki

    Bohaterowie tysiąca akapitów

  7.  

    Aj jaj aj

     

    Abrakadabra babra

     

    Ktoś coś łoś oś

     

    Też jeż

     

    Zez łez tez

     

    Quad ład ad

     

    Pan kran tan juan

     

    Słowo kolorowo owo

     

    Trach fach gach ach

     

    Wart

     

    Żart fart kart art

     

    Wieje dzieje je

     

    itd. etc. itp.

  8. @JEYDEE Dzięki za lekcję z historii, bezsprzecznie wielu faktów nie wiedziałem. Skądinąd wiem, że łatwo jest każdego człowieka w ten czy inny sposób złamać i nawet przekonać do tajniactwa, agentury i tym podobne. To tylko kwestia organizacji i użycia odpowiednich argumentów, czy pociągnięcia za odpowiednie sznurki motywacyjne. Wyobraź sobie jesteś sam lub prawie sam, a tu banda jakiś dziwnych zbójów łamie Cię, organizuje Ci rzeczywistość, zastawia pułapki itd. Wydaje mi się, że wiem, iż nie łatwo się przed tym obronić. Jak widzisz do tematu podchodzę trochę od innej strony, a mianowicie na bazie własnych doświadczeń, a nie wiedzy historycznej, której mi trochę brakuje. Nie lubię, bardzo nie lubię służb specjalnych, ale jest mi bardzo ciężko krytykować w czambuł tych, których oni złamali. Do tego zawsze dochodzi szereg kontekstów, czasy, okoliczności, działanie w słusznym celu itd. etc. itp. 

    @Gosława O tak, na cito:)) Fajnie, że do mnie wpadłaś;)

  9. @JEYDEE nie mówię, ale mówię:)) Polityka to specyficzny grunt bardzo. Dziwne i niekiedy złe rzeczy tam się dzieją zwłaszcza w niespokojnych czasach. Bardzo ciężko jest oceniać pewnych ludzi i pewne zachowania, zwłaszcza wtedy gdy pobieżnie wyrywamy je z kontekstu. Nie podejmuję się tego tematu, a w życiu prywatnym staram się, co ciągle nie zawsze mi się udaje, unikać polityki. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...