Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszczym

Użytkownicy
  • Postów

    12 768
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez Leszczym

  1. @Bożena De-Tre Zbieżności Spisu Cudzołożnic i Broken Flowers są po prostu niesamowite. Właściwie tylko to chciałem zaznaczyć, dodając trochę tej swojej zabawy słowem :) Jak dobrze to dobrze i tylko się cieszyć :)
  2. Upadli Nie ma jak bujnie bujnąć się do baru i dużo tam nakłamać. Warszawa – Stegny, 21.02.2024r.
  3. @Marek.zak1 Jasne i chyba ze śmiechu nawet :)
  4. @lehwoj Między słowami :)
  5. @Tectosmith Czasem tylko szkoda, że tak trzeba niekiedy robić :// Że to jakoś ma odbywać się wbrew światu właśnie :// Ale fakt, lajf taki właśnie bywa :// @hania kluseczka W tym zakresie mam nieco inne zdanie od Ciebie, ale sama dyskusja bywa czymś ważnym...
  6. Rozkłada się na kanapie albo bujnie bujnie się do baru, po czym zagłębia się w tok myśli i bierze z nich we wspólny kwadratowy nawias „Spis cudzołożnic” Jerzego Pilcha oraz „Broken Flowers” Jima Jarmuscha. Następnie jego myśli wędrują ku kilku miejscom po przecinku. A na koniec sam już nie wie, bowiem wiedzieć jest stosunkowo trudno, a nawet jeszcze trudniej, czy obudził się właśnie, czy dla odmiany przed chwilą poszedł w kimę. I nawet czy jest sam, czy z kimś. Warszawa – Stegny, 21.02.2024r.
  7. @iwonaroma Może, ale już na innego rodzaju wąwozie :)
  8. @Michał78 Michał to jedno, zgoda, ale czasem szereg okoliczności zewnętrznych też bywa bardzo niesprzyjających... Nie wszystkiemu jest winny brak miłości li tylko. Czasem przed ludźmi wyrasta wiele przeszkód i nie każdy nawet czując do siebie miłość jest w stanie je przewalczyć. Nie każdy jest tutaj wojownikiem miłości :// A z drugiej strony widzę sporo par, które jakoś nawet niespecjalnie się kochają, a idą razem, bo okoliczności akurat im sprzyjają...
  9. @Michał78 tak, tak, a czasem po prostu się nie układa... No ale po obejrzeniu filmu Dalida wszystkie te moje próby i usiłowania w porównaniu z wyżej wymienioną są właściwie nic nie znaczące...
  10. @Ewelina Wyszło bardzo dobrze w każdym razie ;)
  11. @Ewelina O to dziękuję, bo to już Coś ;)
  12. Spaliła (chyba mocno spontanicznie zresztą) przez dwa tygodnie wszystkie nasze mosty bez wyjątku odważnie posadowione między nami, co uczyniła a jakże i przesadnie i pracowicie, po czym stanęła na drugim brzegu głębokiego wąwozu, ładne ręce wzięła pod boki i wołała donośnym, kobiecym głosem żebym do niej wrócił przed naszą samotną północą. Zdębiałem i zadałem sobie w duchu pytanie – głupia, cholera, czy optymistka? No a potem dałem w długą między wersy i wiersze... Warszawa – Stegny, 19.02.2024r.
  13. @Czarek Płatak U Ciebie jedna rzecz - wybija się bardzo - realizm!! To jest dużo tutaj. Tak trzymaj!!
  14. @Somalija Jednym słowem, przepraszam dwoma - jest źle ://
  15. @Ewelina A może właśnie chodzi by nie wiedzieć, bo może gdybyśmy wiedzieli nasze życie byłoby czymś na kształt w pełni realistycznego koszmaru...
  16. @lena2_ Za pędem wcale nie tęsknię, ale lubię Twoją poezję bez dwóch zdań :)
  17. @Starzec Też prawda, potwierdzam ją :) Ano właśnie dzień dobry? @Ewelina Bardzo się cieszę i tak po prostu internetowo w pełni lubię Cię :) No ba, również pozdrawiam :)
  18. Coś się napisało, zresztą którąś z akurat wtedy przeważającej emocji i nigdy się nie odpisze, a czasem chciałoby się żeby się odpisało, lecz to już jest niestety niemożliwe. Jak ucieczka przed każdą z liter alfabetu od a do z. I przed ę, ą, ó i ź tu i ówdzie też. Jak tamten list wysłany i odebrany z treścią zasługującą, chociażby po małej części, na nic więcej niż tylko wyparcie. Bywa nawet, że obustronne przecież. Ba, wielostronne nawet, gdy spojrzysz nieco uważniej na maile i skrzynkę pocztową. Poza tym człowiek miewa jeszcze parcie na parkiet, a tam chociaż widnieje wrażenie, że relatywnie więcej wolno. A w każdym razie było tak i było naprawdę przed którymś z postarzeń. Czasem tych postarzeń jest zresztą więcej niż kilka i bywa, że jednoczesnych. I bywa, że kłócisz się jeszcze z nimi, albo naprawdę dajesz sobie spokój. Zresztą z wiatrakami wygrywa się tylko bitwy, a nie wojny i każdy jeden doświadczony Don Kichot opowie ci tę którąś z kolejnych prawd. Poza tym do czegoś, co podlega pod prawa tak ujętego odpisania relatywnie łatwo sporo dopisać, a najłatwiej głupoty i szereg wierutnych pierdół. Warszawa – Stegny, 18.02.2024r. Inspiracja – Poetka TylkoJestemOna.
  19. @Starzec Pełna zgoda, ale naprawdę w tym sztormie mam cały czas wątpliwości wokół frazy pozdrawiam właśnie :)
  20. @hania kluseczka Nic dodać nic ująć, te systemy miewają tak właśnie. I tylko jedna uwaga z seksualnością też się walczy. Najpierw kościelni i akcentowanie ciąży, przez choroby weneryczne, po pigułce i antykoncepcji - wirus hiv, a jak to przewalczyliśmy straszymy nadmiernie kryminalnością takich zachowań... Chodzi tylko o akcentowanie seksualności, a nie o seksualność jako taką, bo ta człowieka otwiera i pomaga chociażby w wymianie informacji... Tak ja to widzę :)) Ale zasadniczo pełna zgoda :) Dzięki ;) @poezja.tanczy Dzięki... Czyli co Mateusz czy kolejny Michał?
  21. @Tectosmith Inna sprawa, że właśnie niniejszym Tecto rozbawiłeś mnie za co dziękuję :)) Kobiety kobietami, związki związkami, miłość miłością, wewnętrzna i zewnętrzna i każda inna, ale jest też coś z faktu, że mężczyźni tak zwyczajnie i po prostu powinni się wspierać, bo kobiety robią tak samo i czasem nawet kilka razy lepiej od nas :))
  22. @Tectosmith :))))) Dużo racji zawarłeś w tej zgrabnej wypowiedzi, za co dziękuję i usiłuję nawet pozdrowić :)
  23. @Starzec Zaczynam dochodzić do wniosku, że jednak jest coś z rozszalałej burzy za oknem, a wówczas jest naprawdę trudno o zdrowie. I ciężko jest pozdrowić w takiej sytuacji z widocznym skutkiem :// @hania kluseczka W pełni się z Tobą zgadzam, choć w życiu najbardziej chciałbym kierować się pragmatyzmem. I de facto jakoś coraz częściej to właśnie mi nie wychodzi :)) Żałuję, ale faktycznie nie wychodzi :// Miłości związkowej ostatnio mało doświadczam także nie bardzo mam jak się ustosunkować do Twoich tez :))
  24. @hania kluseczka Rób bo Ci idzie :) A skoro o manipulacji - jej płaszczyzn i zakresów jest tak dużo, że no naprawdę aż nie da się z drugiej strony w ogóle nie być zmanipulowanym ani manipulującym... Można się tylko starać tego nie czynić i takim nie być. Ale nawet tutaj na poezji.org może spokojnie zdarzyć się coś takiego, bo wszędzie to ma miejsce. I warto pamiętać, że manipulacja jest wtedy gdy ktoś albo ty czynisz to w złej wierze i żeby drugiemu zaszkodzić. Granice są bardzo czasem nieostre i niejednoznaczne ://
  25. @Dared Co najwyższej to miewam. Ale spoko - nie narzekam - wbrew pozorom - bo tutaj obiektywnie trudno być zdrowym :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...