Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewa Witek

Użytkownicy
  • Postów

    134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Ewa Witek

  1. @Franek K Własne przemijanie jest bardzo trudne, najtrudniejsze. 

    Dziękuję za miłe słowo. Pozdrawiam z mroźnej i zaśnieżonej Szklarskiej Poręby. 

    Jakuszyce zasypane po czubki świerków.

    @[email protected] Niestety, w naszej kulturze i przemijanie i starość są czymś wstydliwym. Nie potrafimy o tym rozmawiać. A przecież przemijanie nikogo z nas nie omija. Współczesny świat to kult młodości, sprawności, piękna. Coraz mniej w nim miejsca dla człowieka starego. A przecież piękno człowieka to nie tylko jego szata, to przede wszystkim jego wnętrze. Trzeba tylko chcieć to zobaczyć i docenić. 

    Dziękuję za przeczytanie i docenienie. 

    Pozdrawiam z zasypanej i mroźnej Szklarskiej Poręby.

  2. @Karina Westfall Bardzo dziękuję za serduszko i recenzję - bardzo miłe dla mnie słowa. Jestem trochę zawstydzona i jednocześnie zakłopotana. Piszę zaledwie od czerwca. To moje pisanie, wydaje mi się takie nieporadne, takie odstające od innych wierszy. Nie mam żadnego warsztatu. To po prostu jestem tylko ja. Każdą przychylną recenzje i miłe słowa bardzo cenię. 

    Dziękuję za pozdrowienia w swoim imieniu i Pazurka również. Właśnie śpi na moich kolanach.

  3. Mieszkam w Izerach przy lesie. Otwieram drzwi domu i za progiem mam własny las. Mam wewnętrzny przymus codziennego łażenia po tym lesie. Znam w nim każde drzewo. Wiem gdzie gniazdują ptaki. Przepływ energii między człowiekiem a drzewami to nie fikcja, to dzieje się naprawdę. 

    Wiersz i jego przesłanie do mnie trafiły i bardzo mi się podobają.

    Jak będzie taka potrzeba to dołączam się do akcji ❤️ 

     

  4. @Karina Westfall Dziękuję, że odwiedziłaś mnie tutaj i przeczytałaś o Pazurku. 

    Dziękuję również za życzenia. Odwzajemniam je z całą przyjemnością. 

    Jeżeli kot Dziadków lubi spać na Twoich kolanach to znaczy, że obdarza Cię wielkim zaufaniem. Ciesz się z tego bo to wielkie kocie wyróżnienie.

    Za serduszko przesyłam również serduszko.

  5.      W moim domu mieszka kot-taki prawdziwy koci kot. Ma czarne futerko, cztery łapki, ogon, uszy, wąsy i piękne zielone oczy- kocie rentgeny. Potrafi nimi prześwietlać moją duszę i w razie potrzeby zastosować odpowiednią, kocią terapię. 

    Pazurek, bo tak ma na imię, ma bardzo koci charakter. Kiedy mówi "miau" to znaczy miau a kiedy mówi "mrrr" to znaczy mrrr. Gdy milczy to znaczy, że nic nie mówi. 

    Uwielbia przesiadywać na moich kolanach i mruczeć urokliwe kołysanki. 

    Jest wyrozumiały i cierpliwy. Pozwala mi rzępolić na skrzypcach, kiedy mam na to ochotę. Nigdy nie odmawia słuchania moich "koncertów".

    Jest pierwszym słuchaczem i recenzentem moich wierszy. Prowadzi ze mną długie, kocie dyskusje. Przyznać muszę, że przeważnie ma rację. 

    Zgadzamy się prawie we wszystkich sprawach. Ja jestem przeciwniczką polowań. Pazurek też nigdy nie upolował żadnej myszy.

    Śpimy razem w jednym łóżku, bo po co mamy się rano szukać?

    Taki koci kot mieszka w moim domu. 

    No dobrze. Powiem wam całą prawdę. Mieszkam u kota w jego domu. Resztę już znacie.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...