Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

AdiNurt

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AdiNurt

  1. Wiesz co to prawdziwa miłość? Czy to przyjemna chwila, błogość? To sama boska przyjemność? Czar, magia, dzika namiętność? Czy to stan nieustannych doznań, doświadczać uniosłych porwań? Cofnij się w czasie na chwilę, gdy powiedziałeś "Kocham Cię" swojej( wydawało się) Jedynej. Obiecaliście miłość po grób? Cudowny katolicki ślub? Czy mówiąc wtedy te słowa, pomyślałeś, że będą to kłamstwa? Chyba nie... Wierzyłeś, że to prawda. Poza nią nie widziałeś świata, więc co mi powiesz po kilku latach? że to była prawdziwa miłość, ale... na pięć lata? Co poszło nie tak? Wszystko na opak... Zauroczenie, kochanie, Obietnice i rozstanie. Na którym jesteś etapie? Malujesz miłością pejzaże, jesteś na jej każde zawołanie? Dałeś jej swoje serce jako zapewnienie, że kochasz ją szczerze to symbol- przyrzeczenie? A może... To już wszystko nieważne? A oczko miłości zostało przerwane. Obietnice i pejzaże zostały zdeptane. Odtąd dwa serca są sobie nieznane. Więc czym ona jest? Czegoś nie zauważam? W głowie słyszę szept, walkę w niej uprawiam. To co przeżywam, to przeznaczenie? Wciąż szukam i pytam, to zatracenie? Szukam i błądzę jak tonący w klatce. Zadać należy sobie pytanie, Niech każdy szczerze odpowie na nie. Co było pierwsze na Waszym niebie? Na Waszym wspólnym miłosnym obrazie? Były tam na zabój zakochane postacie, coś więcej? A dziś czekacie...? Jak obraz ze ściany odpadnie? Nie będzie już nic, poza smutkiem i płaczem. Chyba coś już wiem, każda miłość zaniedbana, nawet ta prawdziwa- potencjalna Wiąże się jednym losem, że jest w końcu rozerwana.
  2. AdiNurt

    Diabelskie myśli

    Stoję we mgle w swoim życiu w miejscu gdzie jestem w ukryciu. Ciało w stanie nieważkości, zgubiłem środek ciężkości. Myśli wbrew prawom fizyki, postępują bez logiki. Nabierają wciąż prędkości, odkrywając me słabości. Dziś mój rozum w dzikiej rzece porwał nurt, zerwał swe lejce. Chodzi po nieznanej ścieżce. Zawróć proszę woła serce, które bije dla kobiety. Dla niej poruszę planety. Więc dlaczego pustka w głowie? Gdzie są półkule, obydwie? Nastała chwila zwątpienia? Era wielkiego mylenia? Czy nastał okres słabości? Brak nagłej wiary w miłości? Biję się w pierś za te myśli. Chętnie posłałbym je w diabli lecz nie mam na to sposobu. Zagubić się to ludzka rzecz? Jeśli tak, jest to w porządku? Boże nasz, rozum mój wylecz. Niewinny flirt i wspólny film sprawiło, że zacząłem śnić. Sen o wspólnej znajomosci lecz bez żadnej intymności. Mam kobietę, którą kocham, a myśli o drugiej wołam. Czy to kurwa jest normalne? Czy to całkiem popaprane?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...