
Blatt13
Użytkownicy-
Postów
68 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Blatt13
-
@duszka Cieszę się,że wiersz zachęcił cię do refleksji. Masz rację.Nasze zycie jest ciągłym poszukiwaniem.Wierzę jednak w istnienie celu. Czasami błędnie go rozumiemy. Budowę wersu czwartego uzasadniam: Proch jest zmielony nie tylko ze względu na swoje fizyczne właściwości.
-
Może jest przypadkiem? Zwiewnym kawałkiem naciągniętej skóry Nic nie znaczącym Prochem zmielonym przez brudną ziemię i jak świeca gaśnie w pustym mgnieniu Może jest pielgrzymem? Zmusza nas do stawiania niemych kroków po twardych cierniach W dłoni kładzie balsamiczny kwiat mówiąc;wędrówka prowadzi do celu,choć sama nim nie jest
-
@M.A.R.G.O.T dziękuje
-
@duszka dziękuje:) @>Marianna< Wydaję mi się,że jest to komplement dlatego Pani dziękuje.
-
To krzywe urywki nie mówiące niczego co jest pewne Ślepe mury stojące przed niezdefiniowaną prawdą,które starają się być marmurowymi schodami Szkice nigdy nie dokończone o niewyraźnych konturach Z drugiej strony Mamy przeświadczenie albo ułudę,że rozrzucone puzzle są częścią nieznanej nam całości
-
@huzarc Zgadzam się z tobą.Wiele osób niestety nie zadaje tych pytań. @grzegorz-kot67@o2.plTak.Czasami ciężko jest być pewnym słuszności i celowości danego kierunku.
-
Gdzie wy gnacie? Na tych nędznych torach W szklanych bańkach Macie przywiązane łańcuchy Oczy zatopione w brokacie codzienności Skrzydła zdjęte Porzucone na wieszaku obok plastikowej teczki
-
@fregamo przepraszam za nieporozumienie.
-
@fregamo rozumiem.jednak chyba miales na mysli,ze zamkniecie jest slabe w odniesieniu do rozumienia tekstu w kontekscie wczesniejszego tytułu.
-
@fregamo masz rację,że tytuł jest mało adekwatny do treści.Postaram się go zmienic.
-
Kiedy błagasz o zakończenie Ono nie nadchodzi Jesteś przebity na wylot a Wciąż padasz ofiarą strzałów Nadal ubierane są tobie Zamazane okulary Czołgasz się Na nic W tej zastygniętej beznadziei Wznoś lepszymi cegłami
-
Lampy zaczynają świecić Zbyt późno Dlaczego dopiero przed zmrokiem? Są tylko przeczuciami Zresztą i tak wszyscy Chodzimy po omacku
-
1
-
Gdy w klepsydrze dnia Ostatnie ziarno pokona swój szlak Niebo zaczną pokrywać Zanikające witraże Istnieją jako wyobrażenia Mogą być Słowem na noc Śladem szminki Wizją nienamacalną Czułym dotykiem
-
1
-
@Sylwester_Lasota zdaje sobie sprawę z tego,że zakończenie jest słabsze od reszty wiersza jednak ma to swój cel.
-
@Gosława dziękuje:)
-
Świat jest bezdźwięczną nutą w Boskiej symfonii Pustką i jej wypełnieniem Poczekalnią zaświatów Ścieżką wydeptaną Szaleńczym chaosem Zmienną stałością Obrazem głębokim Marną chwilą Zniszczonym Edenem Lustrzanym odbiciem nas samych czy
-
@Andrzej_Wojnowski Nie miałem tego na myśli.Wiersz jest o czymś zupełnie innym. Jednak rozumiem,że interpretacja jest rzeczą indywidualną.
-
Iskry Niszczą doszczętnie Wypalają Nie pozostawiając Ci którzy wypłyneli Nie ujrzeli już ponownie lądu Utknęli w tej gęstej mgle Wśród odchodzących latarni A konie biegnące po Niekończących się równinach Zdewastowały ich wnętrza Cisza Dalej?
-
@MIROSŁAW C. dziękuje za komentarz.niezwykłe jest to jak każdy zupełnie inaczej interpretuje wiersze.
-
@grzegorz-kot67@o2.pl Wydaje mi sie,że zrozumiał Pan ten wiersz w sposób inny od mojego.Może to moja wina,bo nie jest w tekście to jasno określone.
-
Serce zgniłe Zostawione zostało gdzieś w oddali Leży samotnie bez wiązek sensu Już tylko się tli Dymem,który był niemalże mistyczny Nagle Chmury zstąpiły I wylały wiele plam Ogromnymi wodospadami obmyły Zaginione racje istnienia Czy może jest to tylko iluzja?
-
Zanurzają się w rozświetlonych wodach Wspólnie Coraz głębiej Są już tak daleko Nic innego nie widać Tylko jasne promienie i oceany białych lilli
-
1
-
@Wolnego Według mnie był to jej mąż
-
@Wolnego Dziękuje.Lecz ja nie jestem osoba w wierszu.Ostatnio widziałem jak starsza Pani wygląda przez okno I to mnie zainspirowało.
-
@CafeLatte Dziękuje:)