Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bartosz313

Użytkownicy
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bartosz313

  1. Dzień dobry. Proszę życzliwą osobę o dopisanie drugiej zwrotki. Mam melodię. Chodzę z nią i tekstem długo i nie mogę przebrnąć przez tę niemoc drugiej zwrotki. Mogę odwdzięczyć się jedynie umieszczeniem autora w opisie piosenki, i jeśli zechce, próbą stworzenia melodii do jego utworu bądź utworów.(mamy na koncie piosenkę do słów Krzysztofa Kościelskiego - podobało mu się;) ) Oto link do naszego fan page'a. Zapoznajcie się proszę z naszą twórczością. https://m.facebook.com/bartekleszczynski111/?tsid=0.424858967396635&source=result 1. wyszedłem na spacer to nic że o drugiej ulice są pełne naszej pamięci zapuszczam się dalej ujadam na psy one w strachu wywęszyły coś przy piątej posesji za płotem pod gruszą wykopię nareszcie tej nocy Ref. niewysłany list obiecałem ci że wyślę go gdy będę sam nie zamknę drzwi przyjdź gdy zechcesz tylko ty masz mego serca klucz 2. ?????
  2. Dzień dobry. Proszę życzliwą osobę o dopisanie drugiej zwrotki. Mam melodię. Chodzę z nią i tekstem długo i nie mogę przebrnąć przez tę niemoc drugiej zwrotki. Mogę odwdzięczyć się jedynie umieszczeniem autora w opisie piosenki, i jeśli zechce, próbą stworzenia melodii do jego utworu bądź utworów.(mamy na koncie piosenkę do słów Krzysztofa Kościelskiego - podobało mu się;) ) Oto link do naszego fan page'a. Zapoznajcie się proszę z naszą twórczością. https://m.facebook.com/bartekleszczynski111/?tsid=0.424858967396635&source=result 1. wyszedłem na spacer to nic że o drugiej ulice są pełne naszej pamięci zapuszczam się dalej ujadam na psy one w strachu wywęszyły coś przy piątej posesji za płotem pod gruszą wykopię nareszcie tej nocy Ref. niewysłany list obiecałem ci że wyślę go gdy będę sam nie zamknę drzwi przyjdź gdy zechcesz tylko ty masz mego serca klucz 2. ?????
  3. Wersja akustyczna jako owoc izolacji: https://youtu.be/kaGVoEJz7O0
  4. na czym to stanęliśmy zapewnić sobie przestrzeń co ja więc robię tu jeszcze niezręcznie stać mi w butach kierujesz wzrok na ogień `nie puszczę cię tak w biały dzień` przez życie boso szliśmy na czym to stanęliśmy ostrym wyrzucie : `ty się zmień` nasza rzecz wybrać przetrwanie celebrować to spadanie nicością mas uwolnić czas błyszczą łuski w tamtych oczach wyłupane mkną po zboczach doliny zła przemiana trwa
  5. @fregamo @fregamo też teraz tak to czytam? w zamyśle miałem : wiatr(bieg zdarzeń) wyprzedza wyrok Dzięki. Pozdrawiam
  6. bartosz313

    Niedoczekanie

    w zamyśle zgoła odmienni kołacze ich serce w brzuchach niezręczni w bez celu ruchach miłości jeńcy wiosenni on sitem dla jej sypkości spoiwem boska ambrozja ona ją spija a jego zbroja opada w bezkres czułości wiatr począł oddalać ich dnie przeczuciem dziwnym targany czekania wyrok wydany czasami... widzenia we śnie
  7. @Marianna_ mi przypomniała się piosenka: małe słonie, zielone słonie ?
  8. @Marianna_ nawet jak spokojne, to miażdżą ?
  9. bartosz313

    Powrót słoni

    planujesz po swojemu sparzyć się stopy bokiem przeskoczyć nad amokiem dać odpór łechtliwemu wymarłe wsze neurony rozgrzesza mózgu spowiedź ty twierdzisz żeś nad gawiedź z empatii wykluczony architekt z wężem w dłoni ciecz wchłania beton ludzki nieświadom jednak schadzki za miedzą... setki słoni
  10. @Sylwester_Lasota Dzięki. Ta duża litera faktycznie, zbędna ?. Pozdrawiam
  11. bartosz313

    Postój

    @Lach Pustelnik ? pozdrawiam
  12. bartosz313

    Postój

    dotarłem na postój jestem rad wchodzę do karczmy ciężko siadam spoglądam w lewo na błotny ślad to mój grzech? choć siedzę, opadam pod wzrokiem kelnera i pani co łypie ukosem zza szafy wyczuwam żądanie: niech zgani ulewę za przyczynę gafy! więc drążę uważnie w pamięci chwil kilka przed wejściem do sieni skarpetki me widzę wyraźnie bo buty oddałem jesieni
  13. @Lahaj pozdrawiam, dzięki ?
  14. @fregamo dzięki za zainteresowanie, pozdrawiam:)
  15. lekkie słowa zza zagrody dziąseł rzucane niewyraźnie jak najszybciej skończyć wejść w rozmówcy wyobraźnię i na swoją modłę poinaczyć nie słucham bo rozmawiam z sobą tobą lub wcale współczuję ale tylko z szacunku bo jednak z człowiekiem gadam gadam czcze wymiany po niskim kursie w błocie mule słów na wdechu i.... truchło po minucie
  16. @Sylwester_Lasota Dziękuję.
  17. bartosz313

    Łach i krawat

    Kłócą się łachmany z krawatami, że są jak wisielcze korpo-szczury i w swoich norach zwanych bankami, miażdżycą sumień tworzą struktury. Odrzecze drugich windsorska pycha: "Żryjcie nasze podatki, ochłapy!" Wdzięczności żądają, że nie zdycha człowiek, co zamiast nogi ma łapy. Tłustą premią zapadnia runęła. Ni złoty ząb nie odgryzie sznura. Wataha, horda banki zajęła, lecz umie zjeść...tylko ogon szczura.
  18. bartosz313

    Moria

    Gdybyś milczał, pozostałbyś filozofem chłopaku...
  19. bartosz313

    Moria

    @Paweł Artomiuk Jest coś tak smutnego wśród niektórych niewierzących, że irytuje ich czyjaś wiara i tupią nożkami i na końcu gardzą. Nie widzisz tego, jakie to symptomatyczne i czytelne??? Jakieś zgorzkninie, zblazowanie. Ja nie próbuję już zgłębiać ateizmu, bo wybrałem. Z czym tak walczysz chłopaku?
  20. bartosz313

    Moria

    Dobrze, że Christo wielką napisałeś, czyli nie satanista.?.
  21. bartosz313

    Moria

    @Sylwester_Lasota Dziękuję za cenne rady. Skorzystam na pewno ?.
  22. bartosz313

    Moria

    Tyle duchowych wskazówek Daje na kartach historia Sytym może być przednówek a stratą zysk - nowa Moria Nowa góra rezygnacji Inny Izaak - `moje mnie` Spalam na chruście mych racji i myśl ku Barankowi lgnie Wypełniałem pustkę niczym Zabliźniałem bruzdy trądem Świata wychowaniem wilczym Oswoiłem się ze swądem Zaraz! Pamięć powróciła! Nie ja pierwszy i ostatni Wołam z głębokości matni Z tym błaganiem wraca siła Podniesiony sprzecznościami Śmierci życia światła mroku Twojej belki w moim oku Nowej Pieśni nad Pieśniami Składam Tobie dzięki Panie...
  23. bartosz313

    Doksa

    @Sylwester_Lasota Pozdrawiam ?
  24. bartosz313

    Zwolnijmy

    Mówię za szybko Myślę błyskawicą Tylko Ty mnie rozumiesz Uziemiasz oczami Wybiegamy w szczere pole uczuć I znów dostajesz, przyjmujesz z piersi rozerwanej huk westchnienia Wytrzymaj jeszcze trochę Daj się podpalić Bo inaczej w tym deszczu smutku Zmurszejesz na Amen...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...