Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Klara

Użytkownicy
  • Postów

    591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Klara

  1. Wiesz w komentarzach nie staram się tak, jak w publikowanych tekstach:) Muszę zacząć:)))))
  2. Postawiłabym na lepsze czytanie:) we środku* nieeeee grosze lepsze od łez:) Mogłabym jeszcze napisać łezki, ale byłoby infantylnie:)
  3. wiem, że sylaby w drugim wersie się zgadzają, ale lepiej mi się czyta w środku:))) Ale facet podejrzliwy. A feeee:)))) choć jej mówił moja żabko to z nią mu nie poszło łatwo po rozwodzie został z niczym teraz tylko grosze liczy. :))))
  4. Pozdrawiam autora i dziękuję za miłą reakcję. Czekam na nowe wiersze. ?☀️
  5. Pisanie to moja pasja i pewnie, że na tym nie zarobię:) Dziękuję za ocenę mojego pisania i szczerość. Na uwagi zawsze liczę i poprawiam do skutku. Tak już mam:)
  6. Jeśli są dla Ciebie nieciekawe i niewarte komentarza to jasne, że nie ma po co się wysilać.
  7. Też nie jestem sędzią, ale takich sędziów spotkałam na swojej drodze, patrz komentarz wyżej. Ale jaki jest sens przebywania na portalu literackim, kiedy nie można niczego skomentować z szacunku albo dlatego, że autor pisze dla terapii? A tylko wstawiać swoje wiersze? Przecież i tak nikt nie przyjdzie, aby je przeczytać.
  8. Oczywiście, ale co to ma do zamieszczanych tu wierszy. Większość ma pochlebne komentarze, czasem trafi się tylko negatywny i wtedy autor i jego świta podnosi larum. Dlaczego autor przejmuje się jednym negatywnym komentarzem, a co z resztą, w której wychwalano jego dzieło. Już nie są ważne? Nie porównuję wierszy tu zamieszczanych do dzieł poetów, muzyków, pisarzy czy malarzy, którzy nie zostali docenieni za życia, bo po prostu przerośli epokę. Nikomu nie powiedziałam, żeby nie pisał więcej, ponieważ moim zdaniem nie potrafi. Jesteś gruba, jesteś rudy, jesteś czarny, o! ile ty masz piegów!, jeśli są prawdą, są bardzo szczerymi wypowiedziami, mówią po prostu: widzę cię takim jakim jesteś, ale nie mają nic wspólnego z szacunkiem, moim zdaniem. Nie powiedzenie czegoś, to nie to samo, co kłamstwo i może, moim zdaniem, wynikać z szacunku dla osoby. Sylwester, ale mówimy o poezji, a wierszach tu zamieszczonych, a nie o ocenie wyglądu. W kontekście wierszy był cały mój wywód, więc nie zbaczaj na inne tory. Mnie nie tak dawno napisał pewien pisarz, że powinnam zrezygnować z pisania wierszy, ponieważ według niego nie mam zdolności w tym kierunku. On na przykład wie, że akrobatą nie będzie i się z tym pogodził, więc ja też powinnam. Stwierdził, że powinnam iść w kierunku prozy. A przeczytał jedno moje krótkie opowiadanie i trzy wiersze, ale co do ostatnich to nie jestem pewna, czy przeczytał, bo nie skomentował ich, ani jednym słowem. Wywód o tym, że nie powinnam pisać wierszy dał, gdzie indziej. I co? Przyznam, że mnie to zabolało, ale piszę i wiem, że nie każdemu przypadną do gustu. Sugestie a wyrokowanie, że nie nadajesz się do pisania i lepiej weź się za szydełkowanie, to dwie różne rzeczy.
  9. OK. Dzięki za wytłumaczenie. Już zaznaczałam, że inwersje są środkiem poetyckiego wyrazu i sama je czasem stosuję w rymowanych, ale ogólnie nie przepadam i staram się unikać. Wiem, że wiersz jest na wesoło:)
  10. Bodziu, dzięki za serducho:))) i za piosenki. Piękne:)
  11. Sylwester, moim zdaniem nie ma szacunku bez szczerości. Piszesz, że nie komentujesz tekstów z szacunku dla autora, czyli, że nie komentujesz tekstów, które według Ciebie nie zasługują na zatrzymanie się, nie budzą Twojego zainteresowania, czy też są po prostu według Ciebie słabe? Wolisz je omijać. Uważam to za błąd, ponieważ sugestie autorom się naprawdę przydają, autorom, którzy chcą pisać lepiej, chcą słuchać i wybierać to, co najlepsze dla wiersza. Kiedy weszłam na pierwszy w życiu portal i wstawiłam pierwszy swój wiersz, czekałam na komentarze ze strachem i nadzieją, że może nie jest tak źle z moim pisaniem. I słuchałam sugestii, uczyłam się, chłonęłam wiedzę, bo było parę osób, które naprawdę chciały pomóc, a reszta tylko chwaliła i dawała punkty, abym ja odwdzięczyła się im tym samym. Długo do mnie docierało, że ludzie robili ze mnie głupa, ludzie, którym ufałam i polubiłam ich. Nie zależało im na tym, jak piszę ani na moich wierszach ogólnie, nawet nie wiem czy je czytali. Później spróbowałam na innym forum, gdzie już nie było plusów, a jedynie komentarze. Chcę, żeby ludzie szczerze wyrażali się o moich wierszach, nawet, jeśli to czasem zaboli, a boli:)))) Jednak wolę ten ból od chwalenia, kiedy moje pisanie jest do bani. Dlatego masz rację, że nieszczerym chwaleniem ludzie wyrządzają ogromną krzywdę. Poza tym ja oddzielam podmiot liryczny od autora. Pozdrawiam:))))) Fajne muzy daliście. Posłucham sobie:)))))
  12. 50-tka to geriatyczny? Ja cię ? A do moich wywodów trza się przyzwyczaić? Bodziu? Żona się nie obrazi?
  13. Dzięki za muzę. Uziemiona jestem przez przeziębienie,więc teraz posłucham i może zasnę. Tylko nie wiem czy mi się nos odetka?
  14. No tak się wtrąca ktoś kto nie chce? Jest OK. Ja tu prawie nikogo nie znam więc błądzę we mgle. Ale może to i lepiej. ?
  15. Przecież grzecznie przeprosiłam? Jeśli mam komentować to muszę szczerze. Chcę ?
  16. To się cieszę ? I przepraszam za nadinterpretację, ale niektórzy różnie reagują na moje komentarze. Stąd takie moje głupie myślenie. Dobrego wieczoru ?
  17. Masz na myśli moje uwagi do wiersza? Tak mniemam, bo nikt poza mną go nie skrytykował.
  18. Klara

    Niewiasta

    Bardzo pomysłowo:)))
  19. Ale jaka racja? Mnie na racji nie zależy, bo kto ma rację ten stawia kolację:) pewien gość który pisze wiersze gdy ma iść na spotkanie z muzą albo gdy ma spotkać się z muzą pierwej się musi ośmielić gorzałką cóż taki jest nieśmiały* wycięłabym, ponieważ napisałeś wcześniej, że musi się ośmielić, a więc już wiadomo, że śmiały nie jest:) prawie dość gdy ma już* moim zdaniem brzmi źle. raczej gdy ma już prawie dość* tak niesłychanie piękne gdy mu brak smaku okowity pióra ślad*? nie może być po prostu, że kreśli dyrdymały*? Wskazałam tylko inwersje. Nic więcej:) Dobrego wieczoru:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...