Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Horrendum

Użytkownicy
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Horrendum

  1. ... rytm rytmem, rym rymem, jednak bardziej chodzi o to, że jest to utwór trochę szantowy, ale też trochę countrowy i to zakłóca odbiór ;) Ja to stary degenerat, ale mnie w tekście poetyckim o takim wybrzmieniu nazwisko Browny jaka Mary czy Paggy tam by nie było jest, to odniesienie do heroiny i ogólnie twardych rzeczy. Ja przez to czytałem wpierw jak country. Uwierz przy każdym innym nazwisku bym myślał, że to szanta... ... i ten blues, to już tylko amerykański road, bo na łajbie to blues a na drodze country ;) Oba nurty są twórczością drogi i się przenikają, byle szczegół potrafi zmylić lub ułatwić odbiór... Ogólnie, tak, mnie się podoba... choć jak country (dark) uwielbiam, to szantów nijak żadnych nie trawię... ;)
  2. ... wyluzujcie Talar zwieracze, to wraca 1 człowiek a nie tamte czasy ;) Żarcik dygresyjny co do wrażenia, że kiedyś org był o wiele bardziej "zasadniczy", było paru "faszystów" od przecinków i logiki treści. Kilka razy już się złapałem na "starczej" refleksji: "...na orgu takie coś w gotowych? za moich czasów nie do pomyślenia" ;) ... uwaga luźna niezwiązana z treścią powyżej ;) ...odpozdrawiam, marian.
  3. ... ja na twoim miejscu jeszcze bym go z fitcrossował go jeszcze trochę. Tu masz na szybko wywalony wg mnie tzw. "styropian", uważam, że to nadal solidna konstrukcja i sens nie ucieka: prawdy boga nie kwestionują ćwicz co powiesz on wszędzie pod stopami potok czasu dal drzwi słowa rozproszone odszukasz czego doświadczyłeś ujrzysz mewę wypełnioną ciężarem ryb? ... pozdrawiam, m.k.
  4. ... widzę wiersz z nurtu szowinizmu feministycznego ;) ... cze kolego Talar z 2005/06 prócz ciebie ktoś tu jeszcze jest???? bo póki co po nicku to tylko widzę ty... ... pozdro, marian koń ...
  5. ... dwa pierwsze wersy nie, ile można z tym samy. To nie suwalski sierociniec, więcej luzu, odwagi, tu za karę nikt w lodówce nie zamknie.... ... radzę po każdym napisaniu czytać, a co wydaje nam się, że widzieliśmy milion razy coś tam zmienić odświeżyć. reszta dobra, podoba się mnie. ... w trzcinie burczy coś a w Trzemesznie straszy jeszcze wytrzeszcz oczu strzyg! Mars. Ampułka.I Jupiter. będzie można jechać dalej... ..autostopem przez galaktykę w tym astralnym balu szale! ... pozdrawiam, marian.
  6. ... czy ma pan jeszcze jakieś życzenia? ;) Po pierwsze; tekst powinno się sformatować tak, by go się czytało wolno i po każdych dwóch wersach wynikała lekka pauza, ot dla lepszego wczucia się w klimat i załapania rytmu opowieści. :-) Bo przy takim zapisie bez instrukcji to nie wynika..... Po drugie; po "," piszemy z "małej" - ja wie, że jak wiersz to można bez interpunkcji albo jak się chce szczątkową, lub wybiórczą. Jednak chcąc zmusić czytelnika do czytania w odpowiednim rytmie musimy mu to jak najbardziej ułatwić. Zaczynając wersy "wielkimi" sugerujesz, że to nowe zdanie - czyli generalnie mini pauza i nowa myśl - zobacz: "pole czytania" to jedno, "pole widzenia" to drugie. To co widzimy jako tako podświadomie, podpowiada nam jak to mamy czytać - pamiętaj jak działa mózg, automatyka zachowań itp... Nikt, nawet pro lektor - bez twojej instrukcji nie przeczyta tego inaczej niż dukając a to twoja jest robota by nie było trza instrukcji przed czytaniem a sama recytacja przebiegała zgodnie z zamysłem autora..., Po trzecie; muszę lecieć ;) ... jak wrócę, to mogę skończyć i pokazać jak ja bym zrobił zapis bynietrzebało nic tłumaczyć a zamysł autorski sam by się realizował.... Po czwarte; kto wie, może później nawet to przeczytam ;) ... pozdrawiam, marian.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...