Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Korneliee

Użytkownicy
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korneliee

  1. był jedynym owocem dojrzałej miłości dojrzał sam przez samotność jego bratem został strach
  2. Otóż niestety żyje moim.
  3. Spróbuję wyrywać po kwiatuszku, bo boję się, że zamarznę razem z nim.
  4. Cóż, mi niekoniecznie. :)
  5. Chyba nieświadomie go pielęgnuję. :)
  6. @WarszawiAnka w takim razie jest nadzieja. ;) Pozdrawiam również.
  7. @Justyna Adamczewska przyznam szczerze, że wolałbym się go pozbyć.
  8. Powiedz mi co mam zrobić gdy po Tobie został mi tylko ten jeden cyklamen ale zakwitł gdzieś głęboko we mnie Autodestrukcja
  9. Czuję coś w rodzaju pustki, bo podobne to do niczego: jednym okiem kocham, drugim nienawidzę ale mam rozbieżnego
  10. To był element większej metafory Sylwestrze, ale dziękuję, pozdrawiam również :)
  11. Ciekawa koncepcja pytania i odpowiedzi w jednym wersie, intrygujące
  12. Dziękuję bardzo, pozdrawiam również :)
  13. Roletę zasłaniam a na dworze ciemno o zgaszonym świetle piszę te słowa chwytam długopis drżącą ręką niepewnie wykonuję kolejny ruch Myśli przeróżne krążą nade mną gdzie jedna z drugą się gryzą jak psy watahą wbiegające w pokaźne stado wielkich i silnych emocji i uczuć Zapełniam kartkę niechętnie nadal coraz bardziej brakuje mi słów i choć się pomylę, szybko to skreślę błąd pozostanie już na papierze
  14. trwam nadal biegnę gonię Twe uczucia chwytam zmysłem sercem czytam mało wiem dużo pytam błądzę bez wyczucia chyba ulegnę upadam
  15. aury wiosennej woń oczekiwana niepozornie wplątuje się wśród ludzi zieleni apetytem wnet nasyca lecz myśli jesienne nie chcą odejść szarym sklepieniem obejmują głowę mimo starań promień silnie unika stałym pulsem uderza serce miast deszczem podsycając melancholii stan w oczekiwaniu minut tysiące choćby z minut powstał tysiąc lat złości aktem pluje sobie w twarz linią porażek kontynuując swój sen
×
×
  • Dodaj nową pozycję...