Przypomniała mi się z dawnych czasów piosenka:
"Cyt, cyt, cichuteńko gaz mi syczy,
cyt, cyt - słychać wody dźwięk w chłodnicy,
bul, bul, mówi rurka do wężyka -
jaka ładna to muzyka!
Mniam, mniam, mówią drożdże sacharozie,
mniam, mniam - w cieście byłoby nam gorzej;
cmok, cmok - to drożdż z cukrem się całuje -
i zaraz potem pączkuje. "
Pozdrawiam