Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nyctophile

Użytkownicy
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nyctophile

  1. Cudne te dwa wersy. Poza tym- szanuję za pokazanie takiego obrazu wiosny, podzielam odczucia, chapeau bas. Pozdrawiam :)
  2. Nie pozbywaj się, nadaje fajny rytm wierszowi :) Pozdrawiam
  3. Wypełniam płuca dymem, powoli Tęskniąc za czymś, co nie wydarzyło się nigdy A boli Mogłabym tworzyć, lecz chyba już nie chcę Oddycham świeżym, zatrutym powietrzem Kilka zduszonych świateł, może siedem Kreśli granicę między mną A niebem Wydech- zostaję sama, wokół krzyk Zmurszałych murów, tych, co nie poznali, czym jest wstyd Czekam na wybuch, przebłysk, kometę Ze smutną ironią rzucając petem Znów ogień, przedłużam chwilę, czuję smak Przebrzmiałych rozmów, mar nocnych widzianych nie w snach Wypełniam myśli dymem, pospiesznie Patrząc na zegar- druga czterdzieści -wcześnie Może dziś zasnę, może obudzę się, by znów Szukać kolejnych, beznamiętnych słów
  4. ja wiem, że nie powiedziałeś wszystkiego co chciałeś że słowa utknęły gdzieś w drodze Ty-pióro-mój wzrok że wiele zginęło w kącikach ust spojrzeniu w bok urwanym zdaniu ja swoje zapisałam skrupulatnie na kartkach i mam tylko nadzieję, że zdążę Ci je wszystkie przeczytać nim rozpadnie się papier lub my tymczasem mam nadzieję, że wiesz że wciąż piszę o Tobie że Ciebie całuję w każdym z nich
  5. Nyctophile

    Edvard Munch "Ashes"

    Jak to - nie słyszysz? Przecież cały ten las wypełniony jest niecichnącym okrzykiem rozpaczy. Nie widzę granicy pomiędzy Twoją ręką a czołem- spójrz na mnie. Czemu krople deszczu spływają po Twojej twarzy? Niebo jest przecież bezchmurne. To nie ceremonia pogrzebowa, niemądry. To siew, popatrz. Ten lis, tam, w oddali, patrzy na Ciebie jego oczyma. Żywica tego drzewa ma jego zapach. Słyszysz, dzięcioł, o, tu, wystukuje rytm jego kroków. Ten strumień szumi jego głosem. Ja cały kolor mojej twarzy oddałam temu wieńcowi, kładę go tutaj, zobacz. Wstań, późno już. W domu zagram Ci melodię. Requiem dla krzyku.
  6. Zastanawiałam się nad tym właśnie, dzięki za sugestię, pozdrawiam również :)
  7. lubisz zwiedzać obce raje mówisz, że kochasz latać wiesz ptak, podrywając się do lotu, rani rękę sokolnika ale zaczekaj, choć chwilę bo nigdy nie będzie już 6 lutego godzina 4:52 słońce nie prześwieci przez ciemne zasłony w ten sposób a Twoje senne usta nie musną mojej skóry dokładnie w tym miejscu, tuż pod obojczykiem zaczekaj niech jeszcze trochę czasu minie zanim przekręcę w drzwiach klucz spłoszonych żurawi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...