Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

slodkawiki

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez slodkawiki

  1. Dziękuję serdecznie za wszystkie uwagi. Wiersz na dniach będę poprawiać i dopracowywać. Aktualnie, gdy zaczynam przygodę z pisaniem, każda uwaga jest dla mnie bardzo ważna. Pozdrawiam.
  2. Ten sen Nieskazitelny, subtelny Sen Rok trwa A jak gdyby całą wieczność Kocham Cię Doputy śmierć nie zatańczy Kocham Cię Na zawsze W zdrowiu, w chorobie Kocham Cię Bez wytchnienia Wiecznie Płaczę gdy Cię nie ma Gdy odchodzisz Gdy przychodzisz smutek mija Me serce karnawał toczy Uwielbiam zapach twej obecności Nie opuszczaj mnie Na zawsze Kocham Cię Me szczęście to Ty Trzymasz je w dłoniach swych Serce Piękność miłości mówię i opisuje W słowach do Ciebie Nad życie, już zawsze Na zawsze Przez wszytkie czasy Kocham cię Wybacz gdy razy kilka Płaczę ciut przeze mnie Pamiętaj Kocham Cię nade mnie I najważniejszy jesteś Zawsze Ucałuj i do snu utul Po nasze wszytkie czasy Kocham Miłuję Ciebie kochanie
  3. Dziękuję bardzo za opinię i rady. Na pewno będą bardzo przydatne przy poprawkach tego wiersza, jak i przy pisaniu kolejnych. Pozdrawiam:)
  4. Jestem totalną początkującą amatorką w wierszach czy jakiejkolwiek poezji, jednakże jest to moje małe hobby. Zależy mi na szczerej opinii moich dzieł.
  5. Me wejrzenie szczęśliwe Wpatrzone w brunatne oczy Miłości Niczym słodki sen, z którego nie mogę się ocknąć Azali jestem we śnie? Czy to obłęd jest już rzeczywistością? Dwoje kochanków tak siebie wielbiących Gotowych do śmierci za siebie Będących niczym ciche anioły z niebios Gdy jednego miałoby zabraknąć Drugiego smutek skradnie I bez wytchnienia śmierci się pokaże By ukazać cierpienie za skarb stracony Kiedy już tak się stanie Wówczas zostaną tylko wspomnienia Po błękitno-brunatnych oczach Miłości Która to nad życie kochała
×
×
  • Dodaj nową pozycję...