Justyna Adamczewska

Mam "Geniusz bizona", "hiena" zapadła się. Ale wykopię spod ziemi. Może być bizon - tez polowanie i to ostre.

Muszę poszukać, zaraz, poczekasz?

Ło matko, a cóż to, Konradzie? Kto z kim i dlaczego?

No... tak. Ale odbiegliśmy od tematu nieco, chyba, choć polowania bywają różne, prawdaż? Dziękuję, Wedrowcze. Justyna. Rozmowa była niezwykła.

Mnie chodzi o to, że Kozakiewicz wziął w niej udział, ale gest... wiele mówi o tym, co o o niej myślał. Jak to śpiewali "...I TAK ROZUMIEĆ TRZEBA JAŁTĘ..." BO TO GEST ZWYCIĘSTWA NAD KOMUNĄ. Zimna wojna to było polowanie, jak w moim wierszu.

Tak, do Ciebie, Wędrowcze.

Miałabym dla Ciebie zdjatko z olimpiady w Moskwie w 1980 r. Kiedy to Polak Kozakiewicz zdobył złoto w skoku o tyczce. Wtedy była zimna wojna i olimpiady, a własciwie Igrzyska Olimpijskie były w dwóch miastach. Chore. Kozakiewicz pokazał o tak Zgiął ramię na nim położył drugą rękę - zdjatko nie chce mi się mi otworzyć, bałagan mam w komputerze, coś nawala.

O! Konradzie, bardzo dziękuję. 5+ to wysoko, oj, jak wysoko. :)) J. Pomyślę, ale jeśli bierzesz, to nie pytasz o cenę, branie, to darowizna, czyż nie tak? Grzegorzu?

Niemiec nie równa się naziście, Andrzeju. Wiersz ujmuje.

:)))

Nooo. Masz rację, Wędrowcze. Wyobraźnia to je to.

Dziękuje, @Znienawidzony. Fajna zabawa. Jeszcze raz pozdrawiam. J. No znikam, bom strudzona. :))

A ja się teraz odważę i potraktuję mężczyznę jak wazę. Chochlę wkładam do środka Biorę za uszy, bom trzpiotka, acz nie idiotka. Tak podam danie dla mego kotka. :)) Żarty ;)) @Znienawidzony. Pozdrowczyk. J.

I co zrobisz? Królestwem marzeń cię obdarzę, dam wszystko za iskierkę dobra. Tylko bądź, ach, tak fajniuteńka i odejdź, jak miła panienka. @Justyna Adamczewska

Dla mnie straszne jest przesłanie tego wiersza. O czym to? Wyjaśnij proszę, z góry dziękuję. J. Pozdrawiam @Znienawidzony.

Akcja (Action) W szklankach herbatka, gadka jak z płatka, łyżeczka się kręci, a to wszystko ku pamięci, światka.

O Sowie Marka Zdjęcie Sowy mnie ujęło i jej oblicze Boże dzieło. Suczynki działania odważne, oraz ślepka bardzo wyraźnie. Domku Markowego pilnuje, za to mięsko otrzymuje, Niech żyje nam sto lat ta psina, co intruzów w pień wycina. 03. 08. 2019 r. J.A.

:))

Zapodałam "Polowanie" powyżej, Wedrowcze. Marku, lwy - samce są żądne krwi, polowanie to ich natura, a gdyby tylko żywiły się tym, co upolują samice, to stałyby się czymś na kształt padlinożerców. Tak, to jest. Wędrowcze, dziękuję. Miłe, ze się podobało. :)

No, nie, dzięki. Sowo, aleś Ty fajna. Suczynka kochana. O to, to, :)) Kosteczkami pogardziła Sowa miła?

Marku, ale się nauczy. Ja napisałam o lwie, on się cały czas uczy, filmik o młodych lwach. Sukces nadejdzie.

He, he, może i lenie, ale leń też czasami coś robi. Nie przetrwałby . Czasami są samotne samce, które dopiero szukają dla siebie miejsca, wtedy muszą polować. Zabija ją też małe z innych miotów, aby to ich geny przetrwały. Zmieniłam końcówkę, bo mi nie ten tego... Chyba lepiej. A mam , mam, mam ja ci wiele, np. "Hiena", "Geniusz bizona" - no nie o drapieżnikach, ale o zwierzakach. Mam tez "Zaczarowani rózami" to o drapieżnikach stłamszonych w cyrkach. Mam wiele, np. "Polowanie" "Polowanie" zaraz znajdę. Wędrowcze jest:

Mamo! Tato! Mata to mat?

Tak samce polują, dziękuję Wędrowcze. Pozdr.

A tu poluje lew. Marku. Dziękuję za wpis. Miłej soboty.