Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Hanna_Kumidaj

Użytkownicy
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Hanna_Kumidaj

  1. Hanna_Kumidaj

    Maska

    @Waldemar_Talar_Talar Owszem nie każda, ale zależy co czuł i co myślal ktos kto pisal ten wiersz.
  2. Hanna_Kumidaj

    Maska

    Łza za łzą chce wylecieć z moich powiek, Słowo za słowem chce wypłynąć z moich ust. Zamykam to w sobie - Nic sie dzieje. Nadal uśmiech zastępuje ból.
  3. Hanna_Kumidaj

    Iluzja

    Wywyższac się, Jak mrówka Pośród drzew. Mówić tak głośno, Niczym pisklęcia Śpiew. Być tak widocznym, Jak wiatru Cień. Umierać tak cicho, Niczym piękny Sen.
  4. Żyć marzeniami, Nie oddychac problemami Wciąż sie śmiejąc I na nogach chwiejąc, Żyjemy chwilą, Momentami godziną. To jest piękne, A jednocześnie przeklęte - Sny nie istnieją Wyobraźnia jest brednią, Narkoza nie działa I real powraca.
  5. Hanna_Kumidaj

    Prawda

    Upojonym we własnej rozpaczy Rozrywam swą duszę na kawałki. Już tylko Bóg o mnie walczy, A Diabeł nasyła swe nędzne lalki. Szukając upragnionej akceptacji, Chcąc zasięgnąć lepszych inspiracji Powoli na dno sie staczamy, I swego życia niedługo kres zaznamy.
  6. Kocham, a jednocześnie nienawidzę. Żyje, a jednak umieram. Śmieję się, a naprawdę płacze. Czas sie zabić.
  7. Stary_Kredens, pisze to co czuję :)
  8. Czemu krzyczę ? Tak głośno, Że nikt mnie nie słyszy. Czemu mam śliczną buzię ? Taką niewinną, A w środku skrywa sie potwór. Czemu pomagam innym ? Daję im nadzieję, A pragnę żeby cierpieli. Przeciwieństwa sie ponoć przyciągają, A jednak mnie rozrywają, I na koniec Zabijają.
  9. Czy szczerość jest potęgą milosci ? Czy klamstwo jest obrazem zła ? Czasem szczerość zrujnuje miłość, Czasem klamstwo uratuje komus zycie. Dobry czlowiek nie zawsze ma uznanie, A zły często osiąga sławę. Udajemy dobrych choc jestesmy zli Udajemy zlych choc jestesmy dobrzy. Wszystko robimy na odwrot, Aby stac sie lepszym. Nie bedziemy lepsi, Gdy nie będziemy sobą.
  10. Rzeczywistość stała się snem na jawie, A sny rzeczywistością okrutną. Ptaki pływają, ryby latają. Już nic w tym świecie nie rozumiem. Czemu nie mogłoby być zupełnie na odwrót ? Samotność stałaby się radością A radość samotnością, Kłamstwo stałoby się prawdą A prawda kłamstwem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...