-
Postów
344 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kb.
-
Emmanuel z bytomskich Łagiewnik
kb. odpowiedział(a) na kb. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@kot szarobury bez kładki...w sumie racja, trafne spostrzeżenie. chociaż z drugiej strony cuda też się zdarzają. są ciche bo niemedialne i być może nie pasują też do... poezji...? dzięki za czytanie, pozdrawiam :)) -
Emmanuel z bytomskich Łagiewnik
kb. odpowiedział(a) na kb. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Kot no tak, zgadza się z tym żłobem. a jeśli prawda to niech będzie cała prawda a nie jej jakaś część. pozdrawiam, wesołych świąt ? -
Emmanuel z bytomskich Łagiewnik
kb. odpowiedział(a) na kb. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@valeria nie przeczę, można tak odebrać, zwłaszcza dzisiaj. @Krzysztof_Kurc dzieki i wzajemnie. wesołych świąt :)) @calluna dzieki za czytanie. to nie jest nowość niemniej tak myślę że aktualne. liczba przypadków FAS zdaje się nie maleje... pozdrawiam :)) @jan_komułzykant @jan_komułzykant @jan_komułzykant @calluna jest jak jest, jest biel i jest też czerń. a podnoszenie na duchu... w sumie nie jest celem tego tekstu. dzięki za czytanie, pozdrawiam -
urodzę cię znowu w żłobie przy Świętojańskiej po paru głębszych dla równowagi bo oddech jak u ryby na piasku tak boję się bólu krzyżowego który kiedyś będzie twój jeśli nas znajdzie stróż składu z opałem bo pastuchów od wieków tu nie ma ja Maryjka przypadkowa córka Joachima byłego górnika nigdy nie pojmę tych imion
-
Wigilia cieszy i boli
kb. odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"to światło nie dla samotnych ono ich razi jest przegraną tych którzy nie umieją kochać" no nie powiem, odważny fragment bo sprzeczny z oficjalną linią dlaczego tak jest a nie inaczej... Sylwestrze, przyznaję że dłuższy czas nie czytałem Twoich wierszy, może 2 lata. i mam takie odczucie że teraźniejsze Twoje utwory, tzn. ostatnio tutaj przeczytane, są ciekawe i niebanalne mimo nieskomplikowanego języka bo jest ten element zaskoczenia. i dobrze. pozdrawiam i wesołych świąt ? -
?Wesołe ?Jedzonka?
kb. odpowiedział(a) na Dekaos Dondi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
fajne :)) oj tatara na obiedzie nieszczęście spotkało przed chwileczką miał dwa jajka jedno mu zostało to jedno też pójdzie do brzucha wesołych świąt, pozdrawiam :)) -
i tak prawdę mówiąc o to w tym życiu doczesnym chodzi... wesołych świąt, pozdrawiam :))
-
jeśli mogę - 1 wers: "leży na ulicy", ostatni wers: "szukać drugiej takiej poezji" może byłoby bardziej (jednak) o... człowieku, coś na kształt (mam nadzieję że nie pompowanej medialnie) działalności obecnego papieskiego jałmużnika całość bardzo !!! wesołych świąt :))
-
kilo = kiść byłoby mniej potocznie fajna ta "ośla sakiewka" pozdrawiam
-
Kruchość spiżu
kb. odpowiedział(a) na Lidia Maria Concertina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hm. brzmi niemal jak przygotowanie do ostatniej w życiu spowiedzi, albo inaczej - jak bunt przeciw wszystkim i wszystkiemu. mam tu czytając wiele skojarzeń, i choć jest ich naprawdę wiele to nie czyni tego utworu "przeładowanego" różną problematyką choć jej mianownikiem wspólnym jest ludzki ból. ten fragment szczególnie mnie zajął: Gdy mówią, że to nowotwór Że nie dożyjesz wiosny I wciąż - wypiekanie chleba Bo dusza z ciała się nie składa pozdrawiam -
@Lahaj i czego to ludzie nie wymyślą... :))
-
@Lahaj ...czyli - nie obracając zbytnio kota ogonem - godnych wiary ;))
-
@calluna z tym fragmentem miałem niegdyś kłopot, i posłuchałem pewnej rady korekcyjnej tak jakoś po roku. warto było :)) @Waldemar_Talar_Talar cieszę się Waldku, dziękuję ?
-
@Lahaj he, coś w tym jest z prawdy że ten kto dyskutuje sam że sobą na powyższy temat już (w coś) wierzy :)) i przyznaję, lubię takie dyskusje. pozdrawian :))
-
@Lahajz góry przepraszam za gmeranie ale pomysł fajny więc warto się pochylić nad tekstem: matematyka nieczysta mnożę w niedopowiedzeniach przez nieskończoność powtórzeń dzielę sumuję błędy libido wstydliwie odejmując lata podnoszę do potęgi en swoje ego wyciągam pierwiastek z sumienia i poddaję się - procenty jak co dzień pozdrawiam
-
Ojciec w niebiosach a matka krząta się przy żłobiewyścielonym przemokniętą warstwą siana. To z płaczu,ale żeby nie zgniło gdy w skronie cieśli opiekuna wejdzie sen.Niepokoi wzajemne posłuszeństwo bo przecież kiedyś urośnie,by iść przed siebie rozwiewając tkaną suknię.Tymczasem ciszę kołysze dziecięca niewinność,umęczona w promieniu tysięcy lat od nie najlichszegospośród głównych miast Judy. Oczy otwarte na życzeniawesołych świąt.
-
@Lahaj ja sobie teraz czytam tak: więc odeszła na kredyt "ja" schodzi na plan dalszy. i dalej kontynuacja: żyję od soboty wtedy mam bardziej skojarzenie z sobotą niż narratorem. inaczej mówiąc bardziej wciągam się w tekst :))
-
może takie coś jako zakończenie (zamiast jednego - dwa wersiki): na kredyt żyję od soboty pozdrawiam :)
-
Czas stopniem wtajemniczenia
kb. odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zaskakujące zakończenie, co myślę że dobrze o nim świadczy. ale też treść - jakby prosto i zwyczajnie podana to jednak zatrzymuje. i przy tym nie wymądrza się. pozdrawiam :)) -
@jan_komułzykant dzieki za konstruktywne wnioski :)) @Waldemar_Talar_Talar fajnie że da się to czytać, pozdrawiam :)
-
Gdy powtórnie przyjdzie na świat i narodzi się dziecię mędrcy skorzystają ze skype’a. Wylecą po nich rządowe samoloty w eskorcie superinteligentnych dronów. Potęgi zarządzą ciszę w międzynarodowej przestrzeni, barbarzyńcy spoczną u boku swych kobiet. On zaś zaskoczy wszystkich, reagujących złością nie tylko na in vitro, bo tym razem nie będzie człowieczego ojca - opiekuna. Bo nadmiar psychologów nieudolnie gra w pokera, bo co jakiś czas jeden z nich wyskakuje przez okno. Bo szkoły nie kształcą cieśli. BBC wysyła reporterów, a ja dla niego naprawdę przestałem pić. I niech twoja matka szepnie ci do ucha, że po latach i tylu miesiączkach można w kogoś uwierzyć - Gloria In Excelsis Hetero.
-
@Nata_Kruk dzięki Nata, pozdrawiam
-
chleb spowszedniały
kb. odpowiedział(a) na Koziorowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Koziorowska można by jeszcze powarsztatować np. wers otwierający: "ostrzyżone na zero drzewa" nieco razi potoczność. wiec może: "ostrzyżone do zera drzewo", ale to wymaga dalszych zmian w następnych wersach. jest też kilka nieco na wyrost ożywień: np: "drzewa - krzyczą", "myśli - rzucają się", "języki - zerkają" oczywiście to tylko moje zdanie, pozdrawiam -
@iwonaroma dzięki. gdzieś przeczytałem, że cień to też człowiek, tylko zdarza mu się często znikać ;)) @light proszę bardzo. dzięki za tak wyraźną akceptację. pozdrawiam. @calluna w sumie prawdziwe jest powiedzenie, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma... dzieki za czytanie, pozdrawiam
-
jest pośród wielu zawsze ten jedenkto śmieje się w twarz gdy podnosiswój cień gotowy na przyjaźńbyle tylko opróżnić odciskiz potu i udawaniakomu warto uwierzyćo kim trzeba zapomniećdo grobowej kantówkialbo aluminiowej urny w kształcie walcao pojemności pół litra choroby którejinni nie znają lecz przeklinająjej suchość na wyciągnięcie rękimimo że jeśli dotknieto zaleje przysłowiowego robakanawet całego człowieka