Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'wazne' .
-
piszę w duchu kapfantasy świst w powietrzu, jak się błyszczy! srebrna dziejów mknie podkowa grzecznie już antycypuję jak mnie gruchnie w potylicę bez patosu, ni frasunku, ani słowa w świcie trzecie tysiąclecie wam serwuje w złotych szklankach świeży korpo neo-bauhaus! nim zabijcie swoją zgagę nim przepijcie xanax, alprox generacjo marazm-sarkazm nikt nie kocha już Duchampa zszokowanych chcieć zszokować zatrwożonych nic nie lęka powrót nam do estetyki wróżę znam to: "Piękno zbawi świat" kto to mówił? nie pamiętam
-
*** (Chciałbym wrócić na ziemię...)
yfgfd123 opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chciałbym wrócić na ziemię przysypiać na glebie snem ranionego ptaka chciałbym by mogła opisać mnie szata i wyższość nad sobą wyczuwać na niebie chciałbym żyć w Lanckoronie złożyć głowę na łonie myśleć o smalcu i chlebie a w spokojne myśli i w złożone zwoje mógłbym włożyć tam ciebie między pieski i kotki rachunki, ulotki między niedzielne kazania może i utopia to głupia i tania pierwsze obrazki nierozłożone lotki -
przyjdź słoneczko (chmurko?), przyjdź zakończ słoty (suszy?) dnie niech z nieba nie leje się ostry blask (lub brudny dżdż?) pozwól odżyć zwiędłym (zeschłym?) kwiatkom złym (nieukochanym?) odwróć los nieubłagany nieś ze sobą blask (ulewny?) ogrzej moje drżące członki (ukój moje zgrzane dłonie?) dołóż cierni mi w koronie (zbijajmy miłosne bąki?)
-
Odeszłaś Zamknąłem okno na świat Jaskółki wiją gniazda Mam nadzieje że nisko polecą Zwiastują burzę Nagły podmuch otworzy Zrzuci okowy z ościeżnicy Zostaniesz W promykach, hamaku Z filiżanką kawy Dobrym słowem Przewietrzę pokój Ubiorę się w twoje słowa Wiem, ze nigdy nie będę nagi
-
Po 15 latach, jestem; bardziej dorosła, z życia konsekwencjami, z inną myślą i doświadczeniem. Jeszcze nie wiem, gdzie przystanę. Ważne, że jestem. Czy się ujawnię? Jeszcze nie wiem. Ważne, że jestem.