Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'vivaldi' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 3 wyniki

  1. To nie barć tak szumi ani ul nie biada tak tęsknie To jedynie bez słów nuci i przeciągle śpiewa trzmielom zapisana w testamencie przez Antonia Vivaldiego` jego żywiczna jak pasieka bursztynowa wiolonczela...
  2. ALLEGRO Nie zważając na marca chłodną niechęć wierzby zakładają zwiewną żółć w bladą wnikającą zieleń W futerałach kory się kręcą altówki balsamicznych topól kołaczącym dzięcioła terkotem puka do nich dziewczęce słońce Postawy wyczekujące wytworne przybierają wiązy polerują lśniące igły jantarowe i żywiczne sosny Aloesem i mirrą i nardem skropiły oblały się brzozy suszą do wiatru trawiaste perkale wzbierające chlorofilem darnie Zaspane przelicza minuty wiosną odurzone późne popołudnie huśta kampanilą na Anioł Pański campanaro radosny - Antonio Vivaldi LARGO Ametyst fiołek akwamaryna kryształ brzęcząc dźwięczy powietrza weneckie okno Ponieważ oto wyciął ligawkę z iwy Vivaldi niczym światło skupiony potrąca o strunę nieba o wikliną obsadzony przestwór do bólu przeźroczysty - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Ucichła fujarka na pięcie wykręca się wieczór słowik krtań płucze rosą Ponieważ oto na księżyca komendę jak werble niosą się przytłumione żab wodnych chóry z miłości nieprzytomnych namiętnością rozkojarzonych ALLEGRO Na nią zawsze się czeka a kiedy wreszcie przyjdzie trzeba się z babą przemęczyć Kapryśna nieobliczalna nieprzewidywalna wnuczka Marzanny Jaśnie Wielmożna - La Primavera Wysiewa szron rozlewa powódź skorupi suszą ogniem przepala banię rozbija z pogodą Jedynie od przypadku jaskółką wpada do pięciolinii zakochanego w niej bez pamięci Antonia Vivaldiego
  3. Wenecjo – bombonierko słodka z widokiem na wyobraźnię - - zawsze gdy oboju przypływ i odpływ w plisy fali drobno marszczonej grynszpanowego koloru - - - - - - Kanałem Wielkim sunie nie gondola (ów folklor wenecki) lecz czerwone zwinne vaporetto ze mną na pokładzie i w towarzystwie zwyczajnych pakunków - - - - - - Skądś fujarka. Mandolina. Gitara. Skrzypiec szczebiot lśniący niby ptasie piórka. Gryfem rozśpiewana altówka. Wiolonczela zakatarzona i kulawa basetla - - - - - - Tu gwiazd fusy sypie bladego nowiu espresso - Kafejką jest niebo lurowate. Podobny posiada doń kolor przesiąknięta laguna jodem – algami - - i tranem - - - - - - Trąbki cekin nazywanej Clarino to jasny sygnał Maestri nut Muzyków moich kochanych ze strofami Pana Josifa Brodskiego - - - - - - Odpływ. Przypływ. Przypływ - - - - - - z trotuaru zlizuje słony kurz a Monsignore na gładzi wody ten krągłolicy miesiąc wieczorny rybim prowadzi mnie okiem pośród partytur sieci trzepoczących - - - - - - Gdy ja w Veronese’a zieleni do koncertującego podobna anioła - - - - - - szklano śpiewam: Gloria – Eius - Gloria - - Gloria in excelsis Deo - - - - - - niczym ta chórzystka lub inna sierotka z Ospedale della Pieta...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...