Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'statki' .
-
Dopiero trzeciej nocy pozwolono nam odstąpić od dział. Przybyły nasze okręty i szczelnym półkolem otoczyły port. Jak urzeczony podziwiałem ich sylwetki. Ukryty w koronie drzewa, uczepiony chropowatego pnia. Szybko wypatrzyłem największy z nich. Trzymasztowy galeon ze strymowanymi na wiatr żaglami. Na topie grotmasztu miał wywieszoną flagę nasza i admiralską. Na nim przypłynął prawdziwy bohater. Pierwszy morski lord. Liczyłem rozbłyski prochu z armat jego. Kule tłukły w zacumowane brygi i fregaty. A ściany domostw nabrzeżnych, odbijały odgłos dudnienia Z haubic, hakownic, kartaun i muszkietów. Leje się tylko śmierć i pożoga. Bóg ani miłosierdzie w tych lufach nie mieszka. Fleuty okaleczone, toną przy nabrzeżu. Ich drzazgi z burt, rozrzucone po falach jak ludzkie trzewia. Giną pod wodą ładownie, pełne zamorskiego towaru. W porcie już pierwsze domy płoną. W tawerny oknach ciemności. Nikt dziś nie zagląda do kieliszka. Działa obrońców, dymią jeszcze w zgliszczach niedawnych stanowisk i redut. Martwi, nie będą już stawiać oporu. Tyś zapach prochu i smak rumu. Bardziej niż murwy i dziewki ukochał. Zielone fale i dębowy pokład, droższe Ci od stabilnej ziemi. Teraz już tylko mordy kaprawe a nie serca niewieście, będziesz rozbrajał. Zawsze w ogniu wojny. Gdzieś pomiędzy admiralskimi flagami a pirackimi banderami.
-
Panom pseudo-liberałom znów się zdaje, Że wiedzą już wszystko i cesarskim krajem, Jak tylu innymi państwami na świecie, Głupota z rozmachem rządziła jak dziecię, – Stąd błąd inwestycji we flotę i stocznie, Gdy tam zysk z elektroniki rokrocznie. Wbrew panowie, „Nippon” dojrzyjcie na mapie: Toż archipelag i woda wokół chlapie! = By coś sprzedać, konieczność wozić to wodą, – Hardware! (bo software powierzycie przewodom). Nawet gdyby przewóz dać w obce ręce, Trza by skupić na wyspie jednej, nie więcej, Wsze branży fabryki, bo rozdzieli woda. = Znów zależność! Lub, że teren trzęsień – szkoda, Bo przemysł był, „Richter” i przemysłu nie ma. Czy stoczniami wiedli w pole? – Ot, problemat: Stawiano, że to o przemysł ciężki walka, Gdy inne clou już szło jako niespodzianka... Ilustracja: „Hakubasan Maru” (Statek Hakubasan), zbudowany bardzo dawno, bo w r. 1928, w stoczni Mitsui Bussan K. K., w mieście Tama na wyspie Honsiu. Miał jednostkę bliźniaczą „Hakonesan Maru”.
-