Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'róże' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 4 wyniki

  1. ogród pełen czerwonych róż pośród nich jedyna niebieska inna niż wszystkie lecz tak samo piękna zrozumiała to chwilę przed tym nim zwiędła
  2. Na łąki brzegu rozległym zakwitły pąsowe róże jak pocałunki miłosne w błękitu skryły się chmurze. Schowaly się ze swym pięknem bo szpetny swiat nie pojmuje jak można kwitnąć bezkarnie z ich pięknem świat źle się czuje. Błękity spływają z niebios tym dziełom Bóg błogosławi i dobrym oczy się śmieją lecz złych gorzka zawiść dławi. Bo jakże to można kwitnąć i chwalić się swą urodą co piękne powinno zniknąć co dobre - wielką przeszkodą. A róże kwitną w błękitach dumne, niezmiennie pachnące czerwienią, różem i bielą koloru dodaje słońce. Człowieku co szpecisz świat w koło goryczą, złym słowem, czynami nie szukaj ogrodów pachnących i nie depcz ich swymi winami. Lecz jeśli chcesz zacząć od nowa powrócić na łąki różane to zacznij siać kwiaty w około a będzie ci zło zapomniane. W błękitach wciąż modlą się kwiaty pokornie z naturą splecione a kiedy czas przyjdzie je zerwać ozdobią wieczności koronę.
  3. Nasz czas dla nas przechodzi w przeszły teraźniejszy. Płoną lasy, a żal jedynie naszych wierszy....
  4. graphics CC0 w Pasadenie parada róż tam Gell-Mann wynalazł kwarki? muzyka Kalifornii to fermion z ładunkiem kolorowym w hotelu Green latynoski ustawiają się w oknach gdy plastikowe smoki na ulicach puszczają parę z nozdrzy – kowboje wywijają grubymi lassami Kalifornia wita Nowy Rok! orkiestry dęte. królowa róż o śniadej karnacji – na platformie w sukni śnieżnobiałej pozdrawia swoje księżniczki cheerleaderki w mini kieckach podrzucają do góry biało-niebieskie flagi w rytmicznym transie prezentują błyszczące kostiumy wydatnym biustem potrząsając na carpet-decor'owym dywanie ulica nagle staje się różana i aromatyczna choć życie w sfermentowanym promieniu słońca osiada na szybach limuzyn i witryn podświetlonych z zainstalowanych maxlight-spotów orkiestra dęta przybrana w marokańskie oleandry w białych beretach i czerwonych kubrakach dmie uroczyście w posrebrzane waltornie pasadeńskie Bush Gardens dziś nie w cienistym deszczu droczy się – z różą wszechobecnych anomalii gdzieś dalej peruwiańskie heliotropy – przybrane w zorze fenickiej purpury – więdną z zazdrości jak pompon mażoretki w gablotce --
×
×
  • Dodaj nową pozycję...