Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'na wesoło' .
-
To jeż didżej - ot. Niż? Dżin... A na niż - dżin, Ana. Ma menadżera dane; nad ar - eż - dane mam. Jad? O, dżungla... i alg - nuż - dodaj. Ini waż dar, a hama maharadża wini. Matoł zmiażdża im zło tam. O, baba dżaga bagaż da, babo!
-
- bzzzzzz ... ~~~~~~~~~~ Bzyczał sobie komar gdy "spijałem browar" w barowym ogródku. Odganiałem tegoż szkodnika małego - lecz ciągle bez skutku. Nagle "wziął i zniknął", a jam w złości ryknął - utopił się w piwie. Wyłowiłem zatem tuż nad stołu blatem - lecz nie koniec "zgrywie". Poleżał chwileczkę, wytrzeźwiał troszeczkę - no i dalej bzyczy. Tym razem ubiłem - bo go nie lubiłem, że się znów handryczy ... Grzech to pewno mały (taki jak on cały) - bo kochać należy wszystkich "mniejszych braci", chyba że utracisz umiar, lub nie wierzysz ... ~
-
. (...) ja to powiąże w jedną całość wierszem: korona cierniowa - to będzie po pierwsze. Wizaż zszargany strumieniem egoizmu, wynikiem ciągłego żony krytycyzmu ... Jeśli mąż Ludwik - Pokorny ma mieć na imię - to ja nie "wytrzymię"...!!! I odezwę się w te słowa wielce zagniewany - mężowie to Pany!!! I nic na to nie poradzi czyjaś ręka sprawcza - bo ja tu znawca (?) (...) .
-
Gajowy Jerzyk z podchodów znany podszedł raz dzika i dwa barany. Dzik ostrzy kły, baran bardzo zły, ratował życie w objęciach Roksany.