Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'koniec drogi' .
-
Machina człowieka się dźwiga z popiołów Choć z trudem, ze szczękiem buntują się kości I szczerbią się zęby o krawędź padołu Gdy wzejdzie znów będzie gotowy do drogi Ze szczętem wciągnęło go święto stagnacji W swój barwny korowód mieniącej się zorzy Śmiertelnie strudzony podąża w ślad za nim Na piaskach Arkadii swe ciało położy
-
Wagabunda w zakurzonym stroju, Idąc zmęczoną dniem drogą Rozmawia z Bogiem, Kiedy szuka spokoju. Kamień nie mięknie, wiatr nie ogrzewa, A jednak iść lżej, oddychać łatwiej. "Tego przed mrokiem łakniesz " Szepczą w odpowiedzi drzewa. Kiedy ostatni uśmiech słońca Całus złożył na twarzy, Łzę ogniem rozjarzył, I świeci nim bez końca.
- 10 odpowiedzi
-
3