Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'język' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 5 wyników

  1. Witam. Trochę taki samochwalebny rym... kiedyś mi sie ułożył. Nastrój poprawić sobie chciałem zwyczajnie. Ale wstawię go później... mam nadzieję... Hello. A bit of a self-praising rhyme... it once came together for me. I simply wanted to improve my mood. But I'll put it up later... I hope... Na początek na rozgrzewkę: First, let's warm up: "Grafenowy sen... czyli koniec bezrobocia." Czytajcie ludzie znaki na niebie i ziemi inaczej Wasz los się długo nie odmieni. Zbudowałbym w Łodzi duże i nowe miasto portowe. Ale nie port morski bo te mamy już, tylko miedzyplanetarny (Budowa Kosmodromu) by wyruszyć w podróż. Czekać nas może tutaj kataklizm jakiś, tu też nie jest raj ... a tam kto wie? Wszystko zależy od Ciebie. Debatę mieć chciałeś i plany na przyszłość. Otwórz więc uszy i oczy abyś nic nie przeoczył. Chcesz gonić Japonię. To trzeba jak tam. Tsunami? To mo(ż)rze wyrówna nam kraj. Siłami natury się można wysłużyć. Nie!!! Daj ludziom Pan pracę niech zdejmą te tory, (Przebudowa dworca Łódź Fabryczna) ale ja im nie zapłacę, a Pan? ooo, wczoraj...Kolejny pociąg zrobił bang! (Czarna seria na kolei. Dwa wypadki Pendolino) Przetopić stal w hucie. Postawić tabor cały, Panie na magnesie to tylko w (z) kolei korzyści przyniesie Drogi wytyczyć proste jak strzała i kolej bedzie szybka, nowoczesna, doskonała Łódź, Gdańsk, Wa-wa na ładny początek Aby póżniej odwiedzić nią każdy zakątek. Tylko linie proste Bez zakrętów proszę. Bo szybkość to będzie, więc nie wiem czy zniosę. To tyle na razie, koniec, sen się urwał czy będzie ciąg dalszy? No nie wiem ... o (k)urwa(ł) Wrócił.. Z zrobić też 3 wieże Jak Spire w Dublinie, choć po co jest? Nie wiem. (Szpila działa jako odgromienie dla centrum miasta) Zwołuje deszcz chyba albo też pioruny. Burzy nie było z 5 lat jak tu mieszkam. Ale wolałbym już wrócić do kraju przodka Mieszka. Choć któryś z synów naszych wojował z wikingami, dostał się na wyspę czy został pojmany? Historia odległa prawie zapomniana. Niewiele mam teraz w temacie do dodania. ... To tyle na razie, koniec, sen się urwał czy będzie ciąg dalszy? No nie wiem ... o (k)urwa(ł) Koniec Author: Sylwe(ster Bogu)siak ;)
  2. na początku była idea a idea była piękna doniosła w samo sedno coś ze sobą niosła... a potem puszczono ją do gęby ciemnej jamy w której z idei gaśnie kunszt z przejrzystością stykając się z ludzką ułomnością z gęby do świata wystrzeliła moja miła nieidealna ordynarna trochę niezdarna w potoku koślawych skrzywień twarzy i dziwnych gardzielnych brzmień jakaś treść się człowiekowi marzy a jakąż on miłością ją darzy... choć nigdy swej miłości człowiek nie uchwyci wymyka się brzmieniom powietrza nutom mimiki jego ciemnemu pojęciu co czyni go szarlatanem własnej prawdy słowem herezje głosząc i koniec o zrozumienie naiwnie prosząc 25 III 2024
  3. jjerzy

    Niezrozumienie

    Premier jednego kraju, w pandemii, zwrócił się do wirusa słowami takimi: - Już nikt przez ciebie nie zginie, wynoś się od nas, kretynie. Lecz wirus nie mówił językami żadnymi.
  4. kocham ten nasz wspólny język niepozbawiony przerwy na oddech skaczący po stronach słowników powracający jak morskie fale ostatnio w dodatku uśmiechnięty tak bardzo że aż bolą policzki i trochę ściska w gardle ale to dobrze
  5. cisza kwaśne słońce zakrył gorzki horyzont cierpko mi nie wiem czy jeszcze dane mi będzie landrynkę z seledynów wyssać która na dobre rozpierzchnie watę cukrową pod niebem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...