Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'idealizm' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 5 wyników

  1. słyszałem kiedyś dzieło zareklamowane arbitralnie jako idealne, genialne i ostateczne, nadstawiłem więc ucha! i tu... rozczarowanie: seria pisków i trzasków bez ładu i składu nie przypadła mi do gustu... (i to ma być ostateczny utwór muzyczny?) to gorzej niźli Dedury i Cemolle gorzej, niż na harmonii grywał mój dziadek, ło rany, ja chromollę! Warszawa, 10 II 2024
  2. Marzące dobrem motyle na łące izmów zbawiennych z czasem na jawie chmurni niszczący ziemię prorocy Globalnej myśli stratedzy z liter wyklute ptaki na mrocznym niebie zakwitłe ogniste śmierci promyki Z pokrzyw syczące głosy parzące słowa bujane na forum obrad plenarnych miecza z papieru ciosy Woda wciąż krąży wylewnie ziemia się kręci wytrwale czas rozwiewa doktryny a ludzie cierpią daremnie
  3. Nad Czarnym Stawem krążą kruki, Niczym straż wiecznie wartująca, Wciąż wnosząc w górę, hen, dopóki Nie znikną z oczu w blasku słońca. Ach też mieć skrzydła! Sięgać nieba Na zawołanie, wolą tylko! Gdy, by szczyt zdobyć, sił nie trzeba, Gdy piąć się można bez wysiłku! Nie dla nas odpoczynek błogi. Nie dla nas dar kruczego lotu. Bo nasza ścieżka to dwie nogi, To krok, to oddech, strużka potu. Wiedzie wzdłuż stawu, przez strumienie Wciąż oddalając się pomału Od dolin wszerz objętych cieniem Kierując w stronę ideału. Wiedzie wysoko stromym zboczem, Rzeźbionym ostro skał szeregiem, A potem kładzie się warkoczem Strużyny wyłożonej śniegiem. Aż przyjdzie w końcu pył otrzepać Z rąk przed klamrami w wąskim żlebie. Myślisz, że to ty patrzysz w przepaść, Ale to ona patrzy w ciebie. Zerka bezwstydnie i łakomie Bo cała pragnie twego serca. Chce abyś przepadł w jej ogromie, Jest niczym głodny ludożerca. Więc nie patrz w dół, ale na skałę, Ciągnij się w górę z całej siły. Wnet otchłań skryją kłęby białe, Które znad głowy twej zstąpiły. To znak niechybny, że niebawem Dojdziesz do celu. Siostro, bracie, Nim zdążysz otrzeć twarz rękawem Postawisz stopę na Zawracie. Tu się zatrzymaj, odwróć głowę, Zobacz gdzie stoisz miast ptaszydeł. Gdy pójdziesz zdobyć szczyty nowe, Rób to z polotem, choć bez skrzydeł.
  4. Ich cel...odnaleźć ideał. Żałośni poszukiwacze nieumiejętnie cedzą urobek na sicie z marzeń splecionym. Być Syzyfem... Chcieć być Syzyfem z własnej woli? Szaleńcy! Więźniowie wyimaginowanej wyobraźni, a może bardziej jej braku? Samo skazańcy, z wyrokiem dożywotniego pozbawienia wolności... udają mądrych chcąc równać się, bratać z Alfą i Omegą, a zasługują tylko na miano bycia i! Poco tworzyć wzór by rozwiązać działanie, które nie ma rozwiązania? Pseudo ideał i tak przestanie być ideałem, jak zawsze kiedy myślisz, że znalazłeś szczęście! Wystarczy, że jeden maleńki element będzie chwiejny... runie piramida marzeń burząc wszelkie ideały.
  5. Wygodnie nam W domach Budujemy ołtarze Dla jezusa Dla buddy Dla szatana, hitlera Potem zakładamy garnitury Idziemy do pracy I podajemy sobie ręce Wspólnie klękamy przed najwyższym z bożków
×
×
  • Dodaj nową pozycję...