Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'bez dedykacji' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 8 wyników

  1. Omotało mnie lato na dobre, a ty znów się rozmieniasz na drobne. Weź się lepiej ogarnij dokładnie, i energii nie spalaj na marne. Krótka fatamorgana w upale, ale to już nie dziwi dziś wcale. Szczęścia łut nie rozkwita na dłoni; jak wykrzesać i czasu nie trwonić? Pośród trawy dmuchawce wplątane, zanim znikną podmuchem rozwiane. Lecą bańki... świecące, mydlane; oczy chwilą zachwycą, i pamięć?
  2. autorka Wylać żal cały w jednym wierszu, nakarmić usta zgrabnym wersem; szeleszczą kartki na parkiecie, jak liście przemoczone deszczem. Usiane maczkiem słów zawiłych, jak łąka kwieciem w środku wiosny, zakwitną ciepym dreszczem miły, z podmuchu chłodu, ku radości.
  3. zapaliłeś zarzewie myśli ubrałeś we własne słowa w przekonaniu że kupię całą treść bez namysłu i da ci wiarę cały świat to tylko t w o j a prawda
  4. Spotkali się czy nie spotkali na pewnej niewielkiej sali Po jednej niedługiej chwili do siebie się przybliżyli Odległość która dzieliła pomiędzy się umniejszyła Zbliżył się o następny krok wbijając w jej oczy swój wzrok Wirował dookoła świat zgubili róż... nicę lat
  5. K a s k a d y s ł ó w... wygasły spadając do wody zwietrzała skała milczenia zapachniał naftaliną zeszłoroczny śnieg tak miało być
  6. Nocą przemierza astralną przestrzeń Podgląda mocno przetartą drogę wspomnień W dzień pukanie do drzwi nikogo nie ma Zaduma pomiędzy drzwiami hałasuje przeciąg Serce bije miarowo ale już nie szuka Być może przemkną jeszcze uśpione wspomnienia
  7. Tuż obok ale mówimy innym językiem Na tej linii nie latam donikąd zostaję Nie sczytam między wersami pustynia Ze zwodu nic nie wykiełkuje rozstaje
  8. Nie rozpędzaj się, sędziwy dziadku; nie było żadnego upadku. Mam w kieszeni pewną ripostę; tłumaczę się z życia w linii prostej. I nie jest niczemu tu winne; prawo... wyboru i rodzinne. To, co od wieku się nie zmienia, to więzy do czwar - tego pokolenia Ależ to pomysły szalone, siedzieć w błocie poza sezonem. Jakieś dziwne nieporozumienie; ja niczego na nic nie zamienię. Wszakże mamy ustalone obyczaje; przypadkowych - nie od serca - nie uznaję. The end dopisuję na czysto; chodzi mi o... n i e t y / kalność osobistą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...