Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Edyta_Kaleta

Użytkownicy
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Edyta_Kaleta

  1. w rwącej rzece czasu nie utop oczu błękitu nieba nie przysłoń dłonią jaszczurce srebrnej ust nie zaszyj słów matek świata nie zabij pogardą jadem sączącej się z niej krwi
  2. @Jolanta_S. za krytykę też jestem wdzięczna
  3. @Marlett Dziękuję za sugestie :)
  4. @Jolanta_S. oj przydałoby się :) Pozdrawiam
  5. na zewnątrz szron już pobielił wszystko tak jak me usta już zastygłe liście zdrętwiały milczeniem zmrożone słowa we śnie zimowym niedźwiedzia ukryte przypadkiem pod poduszką łzy moje diamenty z lodu są także policzki poraniły swoim ostrym szlifem do zeszytu je teraz szybko łapię zrobię z nich użytek - żalem zabarwione krwią zimną wierszy morze wykrzyczę a moje myśli czarne łabędzie spłoszone chłodnym wiatrem powiewu nietaktem przegonione inny kontynent może zwiedzają już pióra zgubiły bo tam jest im cieplej tutaj jedynie śnieg me włosy zmoczył ze zdrowiem mego serca się podroczył mróz je ścisnął za gardło porządnie ale i tak wniosków z tego nie wyciągnę jedynie palce gubię w ich wspomnieniach jak dotykały i język drętwy pęka już bo nie pamięta jak mówił i w pocałunku składanym połamał się i skruszył chcąc powiedzieć - Kocham
  6. ...i po raz kolejny zostałam sama ze sobą ...znowu się pożegnałam kolejny Skrawek życia gdzieś urwałam siebie rozczłonkowałam ...z wiatrem odpłynęły krwią zimną ciepłe wspomnienia chwil zatracenia jak Korzeni w ziemi wrośniętych we mnie a wyrwanych teraz ściętych Gałęzi ...pozostał posmak w ustach Oddechu już wyschłego dźwięku Struny pękniętej mej duszy ...cisza głowę suszy słyszy fałsz rozstrojonych skrzypiec Serca ...ono nie kłamie
  7. Nicość mym domem co me oblicze skrywa me słowa i myśli nie ujawnione pożera jak wąż mnie ofiarę bezsilności pochłania me uczucia w proch zapomnienia obraca niczym marionetką w teatrze role niczyje grającą ku uciesze stada wilków tańczącą według reguł przez chorych ludzi narzucone jak kamienie na szaniec poukładane me zasady jak stare swetry wydziergane z włóczki starej i kordonka dziurawa koronka...
  8. Mnie się podoba i uwierz znam wiele osób, które czeka na śmierć wierząc w jej wyzwoleńczą moc. Pozdrawiam :)
  9. Kolego trafiłeś w sedno :)
  10. pozerka aktorka marna kobieta uciecha mężczyzny nie warta ciało blade smukłe falujące lekko włosy wzrok samczy nęcące niby bezbronne siłę ma wielką z niej korzysta wykorzystuje lepiej niż najlepszy artysta bez skrupułów sobie poczyna na co dzień niewinna nocą zaś w gorgonę zaklęta piękna ponętna jedno spojrzenie serce już stracone czar wykorzysta i porzuci kolejnej nocy innemu w głowie zawróci a oni lgnąć do niej będą jak do matki dzieci sieroty
  11. Onegdaj będąc na nieba firmamencie ujrzałam zmierzch ludzkości odejście szybkie bez cech sadyzmu błyskawiczne cięcie Boga pośpiech coby zebrał gorejące owieczek krocie zagubionych aby mu w podzięce duszyczek poświęconych było jak najwięcej Onegdaj będąc na nieba firmamencie ujrzałam zmierzch a może to świt dopiero będzie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...