Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dominik Lis

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Dominik Lis

  1. Te same ulice i zasiane pola. Powierzchnie tak dobrze mi znane, że mógłbym chodzić po nich nawet gdybym stracił wszystkie zmysły. Uwięziły mnie w sobie, myślę, że na zawsze. Niczym motyla w środku bursztynu. A wnętrze tego bursztynu jest ciemne i ciasne. Do jego powierzchni ma przyklejone skrzydła. Po to by nie mógł z niego odlecieć. I był jego jedynym przyjacielem, który go nie zostawi. Tak więc nie robi już nic, jego życie jest ciągłym patrzeniem, rozmyślaniem tym co by było: gdyby słowem można byłoby zburzyć choćby najcieńszą ścianę, gdyby krzyku w pewnym momencie nie porywała cisza. Wtedy być może byłby wolnym motylem, spełniłby swoje marzenie - żyć pełnią życia.
  2. Bardzo podoba mi się twój wiersz. Bardzo oryginalnie poruszyłaś to, że możemy myśleć o sobie jako o osobach pewnych siebie, takich bez ograniczeń ale w rzeczywistości będących płytkimi. Dodam do tego, że ten wiersz jest bardzo kobiecy, niemalże intymny.
  3. Ciekawy wiersz, może nieco na siłę zrymowany, lecz i tak mi się podoba. Ciekawa jest najkrótsza, trzecia zwrotka.
  4. Świetny filozoficzny wiersz. Jedyne do czego mogę się przyczepić to interpunkcja, ale sam mam z nią problemy. Poruszyłeś ciekawy problem: roli niepewności w naszym życiu. Twój wiersz jest optymistyczny, ponieważ jego bohater mimo niepewności nie poddaje się a przecież mógłby się poddać i nic nie robić.
  5. Bardzo romantyczny wiersz. Przypomina mi twórczość polskich poetów romantycznych. Podoba mi się w nim jego słownictwo - piękne opisy przyrody a dodatkowo opatrzone rymem. Naprawdę świetne (choć to nie mój rodzaj poezji). Pozdrawiam serdecznie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...