Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marcin Wewiór

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marcin Wewiór

  1. stoję pośród czterech ścian smutek w sobie mam ile na tym świecie zła ile bólu w sobie mam gdyby nie ten czas nie zmienił by dzisiaj nas sami sobie budujemy piekło na ziemi ranimy siebie nawzajem czy tak musi być by docenić człowieka kiedy się go rani nie doceniając tego co mamy swoich bliskich smutek nienawiść niszczy nas to co było bliskie nam oddalamy się od tego gdy spojrzę w niebo widzę inny świat kiedy smutek dopada mnie patrze w niebo i widzę obiecany raj gdyby nie ten świat który rani nas cały czas
  2. Gdy zabraknie mnie gdzie odnajdę się gdy smutek przebija moje serce gdzie miłość odnajdę na tym świecie kiedy zabraknie juz mnie dokąd pójdę niebiosa bram otworzą się wszystkim nam i wszyscy pójdziemy tam czas leczy rany nie zagoi blizn dotknę piekieł bram powiem sobie ze nie chce iść tam i odlecę do niebios bram wejdę tam nowy świat wita nas gdzie nie ma zła cierpienia otworzy się nowy świat zniknie zło i zostanę tam zniosę się ku niebios bram
  3. Jesteś piękna choć wredna to dzieli nas przepaść piękna kobieto moja bądź moja zona ty jest ma gwiazda na niebie świecisz gdy zgaśnie me światło na niebie gdy już nie mam nic ty dajesz wiarę na lepsze dni świat otacza mnie ty we mnie wierzysz chcesz? wiem jedna rzecz chce dalej żebyś uwiodła me serce które skryło się pod czarna chmura gdzie ten raj na ziemi który kiedyś był kiedy uśmiech na twarzy był uczucie zranione są gdy jestem przy tobie chce mi się żyć Pragnę cie wiesz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...