Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek Cyprian Konrfanty

Użytkownicy
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marek Cyprian Konrfanty

  1. A radość z chwili jest zarezerwowana dla filozofii wschodu? Horacy tak daleko nie podróżował.
  2. Chwilę są tak ulotne jak ich Nas uszlachetnienie, dlatego szlachetnieje się z każdym dostrzeżeniem jej wartości, nie jest możliwym (chyba, że ma się stały Zen) być przez nie uszlachetnionym do końca życia.
  3. W Twojej wypowiedzi słowo "musieć" jest źle użyte. Przyrostek "ze" odbiera ciągłość znaczeniową wyrazowi, co nie było akurat moim zamysłem. Chwile są zawsze i nie można zeszlachetnieć raz, na stałe.
  4. świat delikatnieje wdzięczą się knieje słowiańskie plemię w widoku subtelnieje Słowa uroku: Was uziemię. Człowiek szlachetnieje.
  5. Ciekawa analiza, a jakże do mnie trafia szczególnie po słowach: "nie do końca". Aż tak lubisz wypowiadać swoje opinie i pewność ich Cię rozpiera od wewnątrz, że nie wzbudza to w Tobie chociaż chwili skupienia? Retoryczne to było bo ze zrozumieniem widzę to tylko do słownie do ciebie. Z tego co wyczytałem z Twojej twórczość nie lubisz jadu, ale wolisz widzę formy bardziej "zazasaidyzowane", więc sobie tam pisz w głowie zwrotka po zwrotce według bardzo dawno skrystalizowanych reguł, bo przecież w poezji zasad TRZEBA się trzymać. Och ironio!
  6. Mnie osobiście, nie każdy oddech z dymem drażni. W w powietrzu jest kilka cząstek wody zawsze jednak na tej kuli, no chyba, że ktoś na siłę siedzi w próżni.
  7. Lubię odnosić się do komentarzy, jednak ręce leżąc mi opadają, to co mi poleciłeś jest u mnie na warsztacie. Od jednozgłoskowców, po trzynasto- i piętnasto-, z średniówką, bez, z kursywą i z tamtym. Przygodę chciałem jednak zacząć od poezji czystej, co pokrywa się, tak przy okazji, z "Dekalogiem Dobrego Wiersza", jednak jak zawsze nawet w poezji ktoś próbuje mnie nakierować na inne tory. To w trenie mam się odnaleźć, w psalmie, czy w epopei, na wszywce, w wlepce. Odnieś się do przekazu w wierszu bo, nie lubię używać przybliżeń, ale tutaj procentów liczyć mi się nie chce, większość się zajmuje budową wiersza, niż tym dlaczego on został zbudowany, co jest fundamentem od zarania dzieju ewolucji intelektualnej.
  8. Niepotrzebny mi tytuł mam wszystko kaligrafię kartkę pióro sapię mamę po tacie Zmienię ściernisko wysypisko Twoje Ma pełna miska gęba ucieszona przyszła żona dzieci już odmienione śmieci czas zleci
  9. Czysta dusza oko uszy rusza No cóż, że Sam
  10. Masz racę, przemyślałem zmieniłem: "(...) Nie jestem miecza kutasem Nie jestem łaciny fallusem, odkupuję spopieloną duszę(...)"
  11. Miło by było kiedyś połączyć dwie kultury tak do siebie podobne, tak bratnie w swojej wierze w stosunku do siebie. Poetycką i melorytmiczną.
  12. siema, siema, drzewa wysokie, opis, gołębi szept, z przymkniętym okiem razem stoimy wieje wiatr, Miejsce ziemia, Boga dar, różnica: Świadomości Czar, nie wiem jak Ty, ale ja i Ty to dla mnie My jedna Gleba, Mewa lata obok, Obłok, Tereny Zielone, Łąki rozpromienione z Radości, dowód że się da jak połączymy, tlimy niczym Żar wiele Dni minie nim zginie ostatni drwal przecie to nasze Rozrzucanie Nasion nadaje przyszłości biegu Rytm i Ton warzymy tyle ile od Ziemi podskoczymy strawimy ile w Garku Ciepłym nawarzymy falujemy powoli, piasku Wydmy Krągłości tylko szlifu Efektem Otrzymany gen, wybrany Mem W trąbę dmę, anty-rymarz, definicja: uprzęży wymaz.
  13. nie parskam, tym razem będę szczera rzygam rymami, mam doła nie drażnij mojej wrażliwości, to nie jest jadalne i basta! napisz coś od serca, co mnie przekona, co wejdzie pod żebro, a nie będzie trutką... to nie jest forum, a dział poezji... mówiąc bardzo delikatnie... przy okazji pozdrawiam i powodzenia życzę Mój Kochany, nie zabieraj jeszcze mnie póki Tego świata nie zmienię nauczymy się przeze mnie na moje, Ciebie Podobieństwo
  14. Zwracają się tak do mnie ludzie, takie mam doświadczenie życiowe, tak wygląda niestety kultura języka w Polsce, wiersz ten miał na to zwrócić uwagę. Mi też się te słowa nie podobają, ale one są podsumowaniem słów płynących z ogółu społeczeństwa i marazmu jaki zapanował w rozwoju różnorodności językowej.
  15. Przypominam, że powiedziałeś to o Adamie Mickiewiczu. Także faktycznie on nie stoi, bo leży i już się nie wypowie na temat Twoich domyślnych bluzgów, ja bym na Twoim miejscu użył mózgu.
  16. Nie chciał, bo wszędzie tęsknił i czuł się niezdrowym, Jeżeli nie oddychał powietrzem zamkowym. Skoro ujrzał Hrabiego, czapkę z głowy schwycił I krewnego swych panów ukłonem zaszczycił A. Mickiewicz: Pan Tadeusz. Rymy gramatyczne w epopei narodowej, uważane za rymy banalne i nie warte użycia, bo przecież tak się ogólnie przyjęło.
  17. Nie mówię, że ja nią jestem, ale nią żyję i nie doceniasz ilu jest poetów we współczesnej kulturze polski melorecytujących liryków, którzy dają wiarę i przekaz. I dalej nie odniosłeś się do tego, że to to jest jamba. Rzucasz jakieś frazesy i mówisz, że gadam pod tekstem nie gadał bym gdybyś chociaż trochę włożył zaangażowania w jego przeczytanie. Tak przy okazji sprawdzając dzisiaj trochę banalnych i niby częstochowskich rymów znalazłem to:
  18. Pisząc do mnie o gniocie, a popatrz jak na forum poetyckim jest skonstruowana Twoja wypowiedź, wspomagana przez nie określona dokładnie liczba kropek. Jak gubisz wątek myślowy to po to jest pisanie, żeby się zatrzymać i nie wciskać jednego przycisku tylko pomyśleć. Nie wiem czy masz pojęcie czym jest jamba, wnioskuję z wypowiedzi, że była konstruowana pod muzykę bo tak właśnie czynił Adaś z kolegami, których można nazwać kapturami. Obraziłeś całą kulturę hip-hopu swoimi słowami, jesteś uprzedzony i nie zdajesz sobie sprawy tak na prawdę czym jest kontekst literacki i stylistyka literacka. Zaprosiłem Cię tym wierszem do skonstruowania jamby. Możesz wziąć książki, słowniki i przeprowadzić analizę tego co zrobiłem, literacką, historyczną i dodać do tego jaki się ona odnosi do rzeczywistości. Cały mój eksperyment z tym się nie powiódł, bo nikt nie odpowiedział na ten żart jak na razie żadnym tekstem co by był chociaż trochę podobny do wiersza. Twoja krytyka ani jest konstruktywna, ani poprawna, ani ludzka.
  19. Jaki kontekst taki portal Cały opis przedstawić Ci tu mam W rymie być powinno to tak, sam zakładam w śród rymarzy uprząż, do perfekcji nocą dniem dążąc, Na Was owieczki, co myślą, że są poematem, prozą, wzorem, poetką ja jestem czystym poetom, kłaniam się swoim wierszom, wiedzą, czytam się, uczę i pracuję, nie rozumie, nie pojmuję, czemu tutaj nikt nie rozumie, że jak napisać coś chce, zwierz, to na mieć korzenie historii, zna pojęcie filozofii, pojęcie szarej atrofii, zaniku komórek, Burek zwykły mówi uprawiasz sport czujesz pasji swąd śpiewasz, latasz interesuje Cię msza, nie ważne, zanim poplikasz sprawdź to i tamto, bo niczym Niccolo w lwa z lisa się zamienię, odgryzę niepotrzebną głowę. Ramy Zielone, Brak tu kartek, Słowo i tak uwiecznione, Myśli i przemyśleń zatem warte.
  20. Targowisko Próżności, to jest proza. Stangret mówi wam, bydło do woza Tutaj tylko wzajemnej adoracji kręgi. W gniewie ściskają mi się szczęki. Nie będę tutaj jak wy: "miętki" Zarzucam, rybki chapią, wętki. Teraz zadanie prozopopuliści. Słowa mają wprowadzać w zamyślenie, a nie w faktycznościową pogadankę. Proszę Was twórzcie dla dzieła, a nie jak byście byli niedzielnego pióra władaczem, bo władcami to jesteście w swym nieposzanowaniu kanałów dyskursu literackiego, tak wątłego w tych czasach, próżności! Buja? Toż to brzydko pachnie, jak ze mną zaczniesz to się znajdziesz na dnie, w nocy, zawsze, po wsze dnie.
  21. Ja bym tylko dopisał dla dopełnienia całości, ale to tylko tak dla siebie na samym końca: "moją wiarę wytrąca"
  22. Co jest straszne? To była wypowiedź negatywna czy pozytywna? Bo w tej prostocie nie zrozumiałem Cię.
  23. Zżęcie plus 3 do słownictwa, Tekst, dowód na brak poetyckiego dziewictwa. Piątkę za wiersz w rymie Ci ślę, wiarą się z Tobą dzielę w Niedzielę.
  24. Podoba mi się bardzo. Odrzucając okowy analizy literackiej w wersji profesorsko-profesjonalnej, jak i analiza typu: "wiem, co wiem to się wypowiem, w krytyce widzę swoją analizy drogę", jest to jeden z lepszych tekstów tego forum.
  25. Wieje, wiem Płynę, wchłaniam tlen, Płonę, armią dowodzę, słowem Haiku wodza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...