I znów się na tym łapię, że Ciebie już nie ma
Czas upływa szybko, choć Ty jesteś tu - blisko
Cztery ściany wciąż puste, w głowie pełno myśli, serce Ciebie szuka
A Ty już nie wrócisz - bo śpisz.
Nie widziałem jak odeszłaś w podróż swą ostatnią
Tak bez słowa, bez znaku, opuściłaś świat mój
Tak bez pożegnania, powodując smutek - rzekę łez wylania
Zniknęły Twoje troski, Twój czas przeminął, nastał spokój - wieczny.