mormon
Użytkownicy-
Postów
64 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mormon
-
Dwa ostatatnie wersy poprawić też trzeba, szczególnie ten rym łza- ta to najuboższy rym jaki istnieje. Sam pomysł na wiersz jest dobry tylko z wykonaniem już źle. Do siedmiozgłoskowych tzw sylabizacja równa nie obowiązuje ale dwa ostatnie są powyżej siedmiu zgłosek więc powinno się pisać zgodnie z zasadami pisania wierszy rymowanych. Jest jeszcze jeden rym tzw częstochowski sen- ten. Pomyśl o rozwinięciu tego tekstu i nie rymuj białym napisz. Nie będę tutaj przytaczał słów Mithotyna ale to wykonanie czyli warsztat jest koszmarny. Możesz to też na haiku przerobić dać 5-7-5-7 10-10 ale raczej tego nie rób. Dopisz dwa góra cztery wersy zlikwiduj rymy i będziesz miał tekst. Dodatkowo niefortunny dział wybrałeś( łaś). Wrzuć to na warsztat i popracuj nad tym. Teraz rozumiesz? Pozdrawiam
-
Dobre. Nie lepiej to było wpisać w ten dział dla wprawnych?Pozdrawiam
-
Nie chciej tylko to zrób...taka mniaturka i dość fajna, żeby tak rozwinąć...pozdrawiam
-
pająk kosmaty w sieci poluje sobie i je na zdrowie
-
Ciekawy temat autor poruszył. Żeby tak to rozwinąć nieco coś dodać. Bo to brzmi mi tak: życie jest krótkim snem a śmierć jest błogim wybawieniem z okowów koszmaru Tak bez zakończenia to wyszło. Pozdrawiam
-
Panie Stempelek ja pana do listy ignorowanych dodałem i za chwilę zrobię to ponownie. Czy ze swojej strony nie możesz pan tego samego zrobić i wątku mi nie zaśmiecać swoimi armagedonami??? Miej pan honor i zrób pan tak. Panu nie będę tłumaczył co to jest armagedon bo pan z Bibliji lepiej wie chociaż tam głupotę napisano. Nie zaśmiecaj mi pan wątku. Ja pana czytał i komentował już nie będę. Pozdrawiam.
-
Wiersz czyta się lekko i płynnie. Panu panie J towarzystwo grafomanów odpowiada więc jak się panu nie podoba niech się pan tam produkuje. Pozdrawiam
-
Jarosławie J. weź się w garść i leć na te via i z amatorami tam dyskutuj bo to lubisz. Sam piszesz gnioty a oceniasz innych. Siebie grzeszniku się oceń. Leć tam już czeką grafomani. Co do wiersza to on mnie nie porwał jeden z wielu bez błysku. Pozdrawiam
-
Mithotyn zwany też Jarosławem J. tobie nigdy nic nie pasuje, w swoim uporze tego Stempelka mi przypominasz. Wiersz jest ciekawy i jeden z lepszych w tym dziale. Pozdrawiam
-
Lepszy tekst niż w dzale dla wytrawnych. Pozdrawiam
-
pijak objawił teraz armagedon i będzie bieda
-
Chodzi jak w zegarku...może tych chodzi odrobinę za wiele ale one tak zespalają tekst...Pozdrawiam
-
Trochę to rozrzucone ale dla mnie się podoba. Pozdrawiam
-
Wiaro i nadziejo...autor z zapadłej wsi pochodzi???
-
Pańskie dobra osobiste to sześć desek zbitych w trumnę i kwaterka na cmentarzu, chyba że kremacji poddadzą te pańskie dobra. Publikując na forum wystawił pan swoje teksty szerszej publiczności. Zgodnie z regulaminem i prawem podlegayć one mogą krytyce wszelkiej byle była ta krytyka merytoryczna więc rzuucanie paragrafami kodeksu czy to cywilnego,karnego, wojskowego jest bezsensowne. Przejdź się pan na najbliższą komendę policji i pokaż pan te swoje dobra osobiste. Niezły ubaw będą mieli policjanci. Nie dość że tekst grafomański zastawiany Biblią to dodatkowo ośmiesza pan siebie cytując te paragrafy. Panie przeczytaj pan sobie o wystawianiu takich arcydzieł publicznie i nie ośmieszaj siebie. Różni widzę tu pisali komentarze jedni merytoryczne inni nie ale pan z uparciem ciągle tkwi w przekonaniu o wybitności swoich grafomańskich tekstów. Jedynym wyjściem dla czytelników i komentatorów jest pełna ignorancja pańskiej pyszałkowateij osobowości i nędznej twórczości. Ludzie przestaną pana czytać i komentować i święty nastąpi spokój. Pozdrawiam
-
Błędy autorka niech poprawi i rymów się pozbędzie bo wnikły w ten nędzny tekst. Pozdrawiam
-
Człeku marny z głębin pustyni Sahary czy ktoś tutaj oprócz ciebie wydziera chałapę o swoich przekonaniach religijnych? Czy do twojego hermetycznie zamkniętego umysłu nie dociera, że ośmieszasz swoich współbraci i wstydzą się za takich jak ty. Pisz sobie człeczku ale faktu to nie zmieni, że amator grafoman tworzy teksty lepsze od twoich częstochowskich wypocin. Może weź się za prozę i durnia z siebie nie rób grafomaństwem. Pan masz coś z rycerza.Pozdrawiam
-
Dwa pierwsze wersy ciekawie zapowiadały całość lecz później obraz mi znikł. Może poczytam jeszcze i rozszyfruję te metafory w ciszy i spokoju. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam
-
Pierwszy wers nie gra mi,ptaki nie milkną wręcz mam takiego na drzewie za oknem, który budzi całą okolicę a dźwięki wydaje podobne do efektów dźwiękowych z ,,Gwiezdnych wojen" . Taki cholernik nocny;-) pozdrawiam
-
Misternie ułożony tekst zastanawiający i poruszający wyobraźnię. Dla mnie wiersz na plus. Pozdrawiam
-
Czy ja twierdziłem cokolwiek o jakie pismo święte dla mnie chodziło? Czasem zastanowić się trzeba troszkę. Moim pismem świętym jest księga De La Veya człowieku marny. Sam mu ją pomogłem napisać.
-
Rymy częstochowskie a to królestwo to gdzie? Poproszę o adres. Te objaśnienia poniżej zbędne i tak nikt ich nie czyta. O takich tematach pisze się wzniośle a tutaj autor grafomaństwem jedzie od góry do dołu. Dział warsztat niewart tego tekstu. Poz.
-
Tych mrozów jak w worku u Dziadka Mroza i nas też jedno przy drugim. Po tak znanym poecie spodziewałem się czegoś z błyskiem, a tutaj lipa. Pozdrawiam
-
Czytając te komentarze mdłości dostać można. Klub wzajemnej adoracji. Ty szaromruczy czy jak ci tam sam powinieneś elektrowstrząsami się poleczyć.
-
Pokutną włóż włosiennicę jawnigrzesznico babilońska i kajaj się przed Panem Miłosiernym. Grzeszysz myślą i uczynkiem. Módl się do Pana żeby wybaczył twoje niecne grzechy grzesznico.