Alina_Służewska

dlaczego Pan tak dziecinnie najeżony jest? bez kamuflaża można po prostu powiedzieć - dobry wiersz:) hej!

poplątanie z pomieszaniem w komentarzu mam nadzieję że nie przez zmierzch - proszę o więcej dobrej woli z większą wyobraźnią popatrzeć - w głębi jest jasna ciemnia pejzażu w centralnym punkcie na podobraziu pozdrowionka:) a tak na marginesie całość stanowi kompozycję otwartą:)

literówkę poprawiłam:) na komentarz odpowiem tak: kto pod kim dołki kopie sam w nie wpada baj baj:) To znana maksyma i wiele w niej prawdy, niemniej jednak, nie bardzo rozumiem jak to się ma do mojego komentarza. Przecież oceniałem wiersz a nie autorkę. Poza tym nie należę do osób, które marnują czas na takie zagrywki. Może jest to źle odbierane, ale uważam, że lepszy szczery komentarz niż fałszywe "kolesiostwo". tak dużo dostałam od wielu osób szczerości że w tym momencie z miękkości w tym miejscu nie mogę przyjąć więcej:) najszczersze są dzieci póki dorośli nie nauczą kłamać:) punktuję tylko wiersze które mieszczą się w moim krajobrazie i rozumiem jeśli mój się nie podoba obiecuję zajrzeć do Pana wierszy - sygnalizacja włączona:) za zainteresowanie dziękuję:)

srebrzysta tafla w serpentynach nuci wiatr białe łabędzie kurtyna z kropelek mgły unosi się w powietrze maestro graj giętkie szyje rozkręcają się to znów skręcają jak barwne serpentyny wirują w ciasnej przestrzeni od czasu do czasu dotykając palcami stóp ostrej wody zafalowanie promieni ostatni błysk przymknięcie powiek w odwróconym do góry dnem oceanie

literówkę poprawiłam:) na komentarz odpowiem tak: kto pod kim dołki kopie sam w nie wpada baj baj:)

o, dziwne że ma pan koszmary senne chyba nawiedziła też nadwrażliwość - mówię ten wiersz dzieciom do snu zasypiają z uśmiechami na ustach o tak:))) moja klata twardo-miękka wszystko odbija - nie pęka:) hej!

już byłam pomodliłam się też za Pana:) pozdrowionka:( :))) Ps dobrze że napisałam ten wiersz - dzieci znajdą tu kawałek wiedzy o kosmosie a i niektórzy dorośli nie będą musieli sięgać po encyklopedię :)

sznury perełek rozśnieżone nad niebem rozsupłuje wiatr

Piękne dwa pierwsze wersy! Potem niepotrzebnie - moim zdaniem - puentujesz. Może coś w tym rodzaju? [list ] srebrzysta tafla w serpentynach wiatr i ja taniec do nieba [/list] Ciekawe, jak byś to zakończyła bez nazywania "przepięknym baletem"? Pozdrawiam. pochwaliłam otwarcie to co w linku a bez tego jest tak: srebrzysta tafla w serpentynach nuci wiatr białe łabędzie pozdrawiam

srebrzysta tafla w serpentynach tańczy wiatr przepiękny balet

Haniu dobry wiersz skromna z ciebie poetka - "ja nie poetka tylko wierszokletka zapisałam co w myśli miałam" i na dodatek dowcipna fajnie:) z serducha pozdrowionka:) +

Tak mówisz? Oby ten piasek nie przeleciał między palcami:) Pozdrawiam, A. mała sugestia -nie przejmuj się:) w jednym z moich wierszy jest "wszystko do bani" u ciebie "upaćkanym" samo życie - wiersz ok:) pozdrowionka:)

taka jest rzeczywistość - nie wszystko co się świeci jest piękne:) dziękuję za kolejną wizytę pozdrawiam:)

rzeczywiście do wiadomości podawanych w różnych źródłach należy podchodzić z dużą rezerwą o Łajce czytałam różności do dziś nie wiadomo co jest prawdą a co niekoniecznie wiersz nie jet naukowym przekazem ale w sposób humorystyczny opowiada o kosmosie który nadal jest wielką niewiadomą stąd wciąż inspiruje zaciekawia może kiedyś wszyscy będziemy mogli wylądować na Księżycu:))) dziękuję Haniu za sympatyczny komentarz i poświęcony mi czas pozdrowionka:)

Witaj Alino - dzieki za czytanie :)) bardzo proszę:) cała przyjemność po mojej stronie:)

uzupełniam wypowiedź: idę własną drogą kreśląc przekazy i formy a Pan nie chce dostrzec ani formy ani przekazu - brak dobrej woli życzliwości czy formy? sprytne:)

naprawdę dobry tekst + stawiam bez oczekiwania rewanżu pozdrawiam Autora:)

myśli przekazane w sposób nietuzinkowy preferuję taki styl pisania autora pozdrawiam:)

wzbijają się ponad niebiosy by wpaść w prądy Pacyfiku... i po krzyku :) rozumiem nastrój Autora wszyscy miewamy rozterki ale jutro może przynieść coś... miłego życzę wszystkiego co najlepsze pozdrawiam:)

można? przyciągnęła mnie piaskownica świeżym blaskiem:) wydaje mi się że jest trochę przepełniona ziarenkami piasku: ale przecież przy zabawie może ubyć piasku:) piasek w rękach Autorki ciepło pozdrawiam:)

ależ wyszukane są te pana komentarze pod moimi wierszami! nie wiem dlaczego ale nawet je lubię... :) praca dla mnie nic strasznego - odwrotnie to coś wspaniałego! dlatego... zawsze jestem w formie :)))

w tej miniaturce przeplatają się uczucia: złość pustka bezradność samotność bywają w życiu człowieka przykre chwile Pani Mario może powiązać do końca tytuł z treścią: "Dni byle jakie snują się zgryźliwie popychane koniecznością i bezradnie rozglądają gdzie by powiesić puste ręce" życzę powodzenia i pozdrawiam zawsze serdecznie:)

dawno nie panna ale za to powabna tańczy bo umie pozdrawia:)

czarno-biały ptak zatemperowany dziób odstraszony kot :)

wiersz świadczący o wewnętrznej wrażliwości Autorki nie patrzy tylko w siebie: "a ty póki łaskawa pora zawróć do początku beze mnie" delikatnie wymownie... Krysiu, z + pozdrawiam:)