mefisto35

Stopy, dłonie itp będą tylko jak to po ludzku określić...ooo...ciał inną materię przyjmie. Dla zaawansowanych duchowo bardziej inne czekają niespodzianki. Dusza sama dostosuje się do otoczenia:-) tak tam jest byłem, widziałem i tam żyłem sobie spokojnie aż typ o imieniu Lucyfeg' hor' el dymu nie narobił;-)

Ogrom purpury to taka niebiańska łuna bezkresna;-) Powersyfikować by się przydało i zsylabizować i ok będzie:-)

Czarnej dziurze by pasowało...do diabła ten komentarz to nim przeczytasz do połowy już nie pamiętasz co było początkiem.

Te bażanty złap i obiad wykwintny będziesz miał( ała).

Czasem tak jest, że przy wklejaniu tekst przepada. Można wejść przez datę i wpisać ale tytułu nie da rady...Z ciekawością przeczytałem wiersz:-)

Coś jest tylko gdzie?

Proszę obejrzeć kabaret jakiś oni w tym się specjalizują. Np Moralnego niepokoju ci są artystami w tej dziedzinie. Ostatnio żarty właśnie robili.z poetów i to WIELKICH. Po panu spodziewałem się większej finezji pióra, zawiodłem się.

Pisząc taki paszkwil trzeba posłużyć się finezją i artyzmem. Tutaj widzimy zlepek słów mający jeden cel kopnąć komuś w zamian. Autor bardzo nieudolnie chciał naśladować styl lecz w tej grze zagrał na rozstrojonym instrumencie i to bardzoooo kiepsko. To dzieł ośmiesza nie bohatera tego tekstu lecz autora, który owo coś stworzył. Panie JS toż to kpiny i pan sam je wypisuje. Zastanów się pan. Po imieniu nie nazwę kogo pan z siebie zrobił wpisując to coś niech pan się sam domyśli. Po poecie pańskiego formatu takie coś wstydź się pan!!!

cienie tańczą na ścianie bezszelestnymi tajemnicami.... Ale to tylko moja myśl.

Nie da się zmienić tytułu, chyba że wpisać wszystko od nowa wtedy tak.

To ogrzewanie włącz albo w cieplejsze regiony emigruj;-)

Gniot o wielkości Jowisza!!!

GORSZYCH DEMONÓW JAK LUDZIE NIE MA!!!

Gdzieś na zapleczu mam skrzydlatego jednorożca...podobno Polacy na drzwiach od stodoły potrafią latać tak gen pewien gadał;-)

Siedział Żyd na górze i darł mordę - Ja chcę, ja chcę... I mocnym winem zapijał. Okoliczne wioski się zbiegły z pytaniem czego tą mordę drze. On już deko podpity drze się - Ja hwę, ja hwę... Jak piorun nie rąbnie aż mu czaszka zadymiła jak u ghost ridera. Popadali na kolana i tak Jahwe wyszło. Co zaś do kapeluszy to mrokiem koty wszystkie są czarne;-)

Dobre:-) Shreka to mi przypomniało.

Trzeba było dalej łaciną pisać ładniejszy efekt by był. Tak wyszedł bełkot.

Właśnie nie było by niebanalnym. Bardziej tajemniczo a wyobraźnia będzie szukała jej rozwiązania ale to tylko moje marne zdanie:-)

Zakończenie najlepiej mi się spodobało:-)

Bezszelestnie by lepiej brzmiało. Dodatkowo w drugiej strofie wkradły się dwa nieciekawe rymy. Zamysł i temat dobry ale orkiestrą chyba dyrygent troszkę roztrzepany pokierował;-) Moja wyobraźnia nie zna granic.

żeglując na ścianie cieniami szelestnie Od kiedy to cień wydaje dźwięk???

Zamysł dobry lecz wykonanie tragiczne w dodatku błąd w pierwszym słowie. Bezrymowym bo to trudno nazwać wierszem.

To rymy bardziej złożone dać bo zaraz częstochową będą w komentarzach pisać. Dobry tekst i pomysł:-) Rymy podobno są po to żeby się rymowało a ludzie sobie utrudniają wymyślając ich setki nazw. Czytałem gdzieś o rymach to mi się poplątało wszystko;-)

Lepiej białym to napisać.

Nie kochaj na całość, lepiej tak na pół albo 1/4 ;-)