innocenty_prędki
-
Postów
350 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez innocenty_prędki
-
-
promienie słoneczne wybierają wewnątrz kropli
najkrótszą drogę
jakie to urocze! :)))))
za to należy Ci się Nobel; ale nie z fizyki
z filozofii poezji :))0 -
nie mów,
że masz takie u siebie
w sypialni!
heh ! ;D0 -
Jacek był;
pozamiatane!
do widzenia:)0 -
Jacek był,
więc nic tu po mnie;
już wszystko ładnie wygarnął :)
pozdrawiam)0 -
tak mówi trener do boksera
tuż przed ostatnią rundą;
poleje sie krew
mocno pozdrawiam: )0 -
nie przjmuj się tak! :))
wyluzuj ;
nie musisz pisać, nikt Ci głowy za to nie urwie :)
i nie chodź bez czapki, łobuzie ;))0 -
mnie znaki nie zatrzymują :)
przejechałem przez wiersz, jak gdyby nigdy nic
i nie mam żadnych wspomnień :))
papatki :D0 -
Marzę owej chwili dożyć,
kiedy jak ty będę święty.
koniec odstaje;
od reszty wiersza :b
mam śmiałość zaproponować mój:
kiedy cię spotkam u Marty
niewiele dłuższy, ale wieloznaczny; przyjmij - jak swój! :)
pozdrawiam uroczo :))0 -
a podono jest taki papier z podobiznami polityków, czu cuś... ;
ale pewny nie jestem :) no bo kto by się odwarzył taki produkować :))
a z tym wchłanianiem atramentu to prawda, podobnie jak z odbiciem lustrzanym; kiedy się go przyłoży do... nieowłosionej skóry:))
(tylko trzeba to zrobić szybko, zaraz po napisaniu! koniecznie! :))0 -
[u]Po to żeśmy się spotykali[/u], żeby być blisko siebie, żeby do siebie przylgnąć. [ ... ]
Nie mogę się rozpłakać, bo muszę się zająć dziećmi. [...]
Trzeba je było przebrać, zmienić pościel. Pocieszyć? Pewno tak. Nie wiedziałam, czy to te same dzieci, które płaczą w nocy.
pozdrawiam - wzruszony :)0 -
a cappella mu nie idzie?
zazdroszczę: cierpliwości, taktu, delikatności, poświecenia się dla drugiego, wyrozumiałości,
heh... niezła lista;
to może być miłość! ;))0 -
dzień dobry :)
motyl usiadł mi na dłoni
moje serce drży w pogoni
otwarło się w tamtej chwili
pokochałam zatęskniłam
za motylem popędziłam
:)) niech żyje arak!
/ten okrzyk to oczywiście żart więc proszę się nie obrażać bo gdyby tak się stało
to nigdy bym sobie tego nie wybaczył a moje serce mogłoby tego nie wytrzymać/
uśmiech posyłam motylem :))0 -
bo kobieta
to tak naprawdę mężczyzną jest
tylko że po wypadku
ktoś go "stuknął" od tyłu,
aż jej!
piersiami wyszło
:Pozdrawiam)0 -
dziś miałby dopiero sześćdziesiąt lat...
nie znałem
ciekawe,
czy Twój wiersz by mu się spodobał; /?/0 -
Witaj,
pozwolisz, że zapytam? :)
czym różni się klepsydra
taka we własnej osobie
od tej pod postacią lodu?
a gdyby je tak obok siebie postawić
na lodzie
to jedną tylko można dostrzec,
gołym okiem?
;
czy obie?
pozdrawiam z uśmiechem :))0 -
pierwsze trzy wersy to opis surowego, ascetycznego wręcz wychowania Pe eLa w domu dzieciństwa
potem
następuje eskalacja nakierowania go przez opiekuna w kierunku wiary
i nagle, ale z całkiem innego powodu,
następuje jej eksplozja, coś jakby wizja-olśnienie!
PeeL postanawia tylko temu się "poświęcić"
idzie na księdza (może zakonnika? chyba jednak to pierwsze; )
i odnosi sukces !
...
bardzo trudny wiersz, ale można?
można! :)
bo nie ma takiej rzeczy, której nie można rozgryźć :)
pozdrawiam uniżenie :))0 -
w życiu bym nie zapłacił ; w życiu! :))
albo:
proszę się odprężyć ... głęboko odetchnąć ... proszę sięgnąć
pamięcią wstecz ... jeszcze głębiej... proszę się rozluźnić
i pomyśleć ... o czymś przyjemnym
i jak? ... ... znalazła już Pani ?
gorąco pozdrawiam :)))0 -
Witam Cię Anno;
Jestem za!
Pozdrawiam
i uśmiech przesyłam :))promienny0
na granicy powietrze i woda
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
tak... :)
wchodzenie; zwłaszcza do wody :)) to jak powrót,
do zapomnianych wspomnień :))
tyle w tym ekscytacji i szczęścia, i takie to nieuzasadnione;
a jednak ma miejsce :)))
cięszę się , że mi o tym przypomniałaś ;D
Agato - pozdrawiam, szczęśliwy jak dziecko :)
Twój, wielokrotny, czytacz)