Ewa Szostek
Użytkownicy-
Postów
4 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0-
Spojrzenie Myśli
Ewa Szostek odpowiedział(a) na Zbigniew_Rułkowski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To pierwsze kroki, krytyka konstruktywna być powinna. Pomocy trzeba nie łajania. Nosem chmury rozprujecie i kto tę wodę ukierunkuje w koryto rzeczne? :( Nie tak, nie tak. -
Wiersz jest dobry tylko zaśmiecony. Brak początku, końca i jeszcze oddech zbyt krótki by od mikstury po topienie smutków wszystko poukładać. Pamiętaj, że wiersze są dla wszystkich, tych małych i dużych co pociechy szukają w słowach. Poeta zrozumie, uczeń nie koniecznie a piekarz zagubi się w tym słów labiryncie zupełnie. Jeśli stronić chcesz od przecinków to wersami podziel. Niech dyslektycy tez wiedzą co chcesz im powiedzieć. Pisać dla wszystkich warstw społecznych trudno ale warto. Pod strzechy, do mamra i worka bezdomnej, poezja też zawędrować może. Pozdrawiam.
-
Nie wszystko rymować się musi. Powiewu... lekkiego , zmysłowego zabierz. Wrzuć garść podmuchu niosącego grozę i zniszczenie. Mnie wiersz się podoba. Pozdrawiam.
-
Plaża jeszcze zimna bo wiosenna. Nic żywego na niej być nie może co z wody zaczerpnięte. Muszelki... może jednak nie są puste. Wypełnione szumem wiatru, drobinami piasku, otulone ciepłym lata wspomnieniem tych co je widzą i tęsknią ... Pozdrawiam i obiecuję odszukać Twoją pustą muszelkę latem.